1

Temat: 385 Wom

trułem dupe ludziom z AF i nadal nie mogę dojść do ładu...
w 385 wcale nie działał wom wiec wymieniłem zębatki i pokrywkę od mikropompki i ożył pojechałem prasować uwinąłem balota 80cm i prasa stanęła w domu breszką zatrzyałem wałem:( .... ciśnienie jakie podaje aktualnie mikropompka to 10bar(1mPa)  na zimnym wolno pracującym silniku do 12bar(1,2mPa) na prawie maksymalnych obrotach? czy te ciśnienie jest ok?
dziś rozebrałem kosz womu, wszystko wybebeszone, dobrałem się do uszczelek i wszystkie wydają mi się zupełnie dobre silikonowe dużo lepsze niż te które kupiłem dziś w grene.
co może być przyczyną już sam nie wiem... tarczki są dobre nawet w lepszej kondycji niż te które kupiłem bo są nawet grubsze, uszczelnienia tez wygladają ok...
ciśnienie

http://images40.fotosik.pl/142/95f82a2625138f9em.jpg

czy to może być ukręcone?
http://images39.fotosik.pl/142/2bd49d2adbaeaa8cm.jpg


z tym to się namęczyłem tarczki wyglądają ok ale dwie są chyba z innego kompletu. ponoć można dodać na chama jeszcze jedną tarczkę.
dekiel z dużą uszczelką pod który wpływa olej który jest dociskamy sprzęzynami jest jakby przypalony temperaturą i jeszcze jedno ściana którą uszczelnia uszczelka tego dekla jest trochę pokancerowana tk jak by ktoś kiedyś przecinakiem przyłożył czy to może być przyczyna? poradźcie coś bo juz jestem w kropce wydaje mi się że już nic nie wymyśle bo wyczerpałem możliwe przyczyny sad
mikropomka wcześniej wcale nie działała a teraz po wymianie jej środka dale te ciśnienie czy ktoś wie jakie być powinno? kurde już zaczynam wątpić we własną wiedzę...

http://images45.fotosik.pl/146/f2bd8051102fd0afm.jpg

pomocy Pany...

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

2

Odp: 385 Wom

To ciśnienie albo w złym miejscu mierzysz albo jest za małe. W MF zawór upustowy pompy otwiera się przy 4,92-7,30 MPa czyli 49-73 atm. Jest co prawda coś o podobnym ciśnieniu, które utrzymuje zawór suwakowy, włączający sprzęgło i niby w sprzęgle utrzymuje ciśnienie 1,76-2,11 MPa czyli 17-20 atm. Może ten zawór źle Ci działa ?

3

Odp: 385 Wom

ciś niby ok a jak uszczelki tłoka

4 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-06-18 11:23:52)

Odp: 385 Wom

uszczelka tłoka zewnętrza silokonowa z dwiema wargami wewnętrzna z pojedyńczą wargą obie wglądają dobrze. tylko powierzchnia którą uszczelnia tłok jest trochę porysana. dzis jade do strzelna po lepsze uszczelki bo te grenoskie to chyba zwykła sztywna guma.  nie mam MFa nie wiem jak to działa... czy ktoś ma  może instrukcje napraw do ursusów i wie jakie powinno być ciśnienie bo ja juz nic nie wiem...
dostale ksero katalogu do 6tek wkłada sie po jeszcze jednej tarczce i tak zrobie. może to zwiększy ciśnienie i będzie lepiej przenosić napęd. najsmieszniejsze jest to że nowe tarczki są węższe niż te stare...24zl sztuka...
cisnienie mierzyłem na rurce która wchodzi w kosz wom...
byłem u kumpla sprawdzić jakie jest u niego ciśnienie... dawało 0,4- 0,9mPa i wałek chodzi z prasą...

czy ktos ma jakąś instrukcję naprawa w ursusów i może sprawdzic jakie jest prawidłowe ciśnienie? bardzo proszę

czy takie wżery czy też wgniecenia bo to wyglada jakby ktos pobijakiem przyłożył mogą powodować nieszczelność one sa dość głębokie jeden takie duży  gdzies na 1mm reszta mniejsze widoczne i wyczuwalne palcami czy to może być to?
http://images48.fotosik.pl/146/57324c4777ed18d9m.jpg

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

5

Odp: 385 Wom

wg mnie po zmianie uszczelnień musi być poprawa sam napisałeś że kosz "przypalony temperaturą "  więc guma na 100% straciła swoje właściwości (wygląda ok ale są twarde)

6

Odp: 385 Wom

wymień uszczelniacze (guma) o której pisałeś i wtedy sprawdź  a jak bys potrzebował to posiadam całe te sprzęgło dobre   .. to możemy zachandlowac jeśli cos grubszego u ciebie padło

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

7

Odp: 385 Wom

385 ma też żółwia, czy bardziej zająca, który zasilany jest z tej samej pompki, jeśli on Ci dobrze działa to ciśnienie powinno być O.K. Powinna też być kontrolka do tego ciśnienia. Jeszcze jedno wałek jak jest wyłączony to powinien chyba być włączony hamulec bo inaczej będzie wałek się kręcił cały czas, to sprzęgło włączające WOM jest w oleju i zawsze troche by się kręciło. Ten hamulec masz sprawny ?

8

Odp: 385 Wom

u siebie mam hamulec nie sprawny ale wom ok

9 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-06-18 17:50:34)

Odp: 385 Wom

ta osiemdziesiatka nie ma zółwia...wiadomo wymontowan, hamulec hamował wałek nie reagowł natychmiast ale powiedzmy po 30 sek i to samo z wylaczaniem

hamulec to ciekawa sprawa bo są tam takie tulejki jakby bolce które wypychane przez olej drą o to co się obraca i hamują wom ja to wyciągnąłem to 2 były nowe a dwie stare i starte, jeszcze jedna rzecz dziś wybiłem o której sądziłem ze jest odlewem jest to taka  tuleja przez którą przez obudowę idzie olej właśnie do hamulca raz że tuleja była oblana jakim klejem to tak krawędź o którą to się mocuje jest obtłuczona i ukruszona ta tuleja styka się z pierscieniami stalowymi w środku jak już mam rozbebeszone to muszę zmienić. będę musiał jeszcze po to jechać. jak będę w sklepie to poproszę aby mi pokazali cały ten bęben od wom i zobaczę jak wygląda wszystko tip top.
obawiam się że dziadek dał ten wom do regeneracji i wstawili tam najgorszy syf jaki miel do pozbycia się. martwią mnie tymi wżerami...dobra jak zrobie to napisze aby było ok
dzięki Pany, jak ktoś ma instrukcje napraw to bardzo chętnie dowiem się jakie ciśnienie powinna dawać mikropompka ?
pozdrawiam

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

10

Odp: 385 Wom

sam wiesz jak ona wygląda (totalna porażka) więc ciś ok 10 bar jest ok więcej ona nie  da skoro już nową ( zakładałem u siebie 2 tyg temu) ręką kręcisz

11 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-06-23 22:47:34)

Odp: 385 Wom

sfrajerowałem się...
źle zmierzyłem ciśnienie... wg książki napraw ciśnienie bada się nie tak jak ja to zrobiłem przykręcając manometr do rurki -to pokazało ciśnienie tylko pompki po przejściu przez rozdzielacz. powinno być tak że: podłączenie pod dolną rurkę manometr powinien być podłączony szeregowo przez trójnik daje to możliwość sprawdzenia spadku ciśnienia w układzie czyli zlokalizowania nieszczelność np w koszu wom...
ciśnienie powinno sprawdzać się przy obrotach 1200 na włączonym żółwiu i wyłączonym przednim napędzie...minimalne dopuszczalne ciśnienie to 1kPa (0,1mPa) +- 0,5kPa, sama mikropompka (nowa)  powinna podawać 0,8 do 1,2 mPa (o ole pamiętam)
wg. tego co opisane jest w książce powinna zaświecić się jakaś kontrolka w kabinie.
masz racje damian jak wkładałem nowy środek od pompy to byłem zszokowany była odrobinę ciaśniejsza niż to co z niej wywaliłem, i masz rację to paranoja aby palcami obracać pompę. i właśnie taką kupiłem zapakowana w folię, starą zaniosłem do tokarza dorobił nowe tulejki to już z trudem obracałem, dałem 25zł już więcej nie kupię nowej pompki- nowa ~230zł tokarz 25 za ekstra spasowane elementy.
jutro zaleje ciągnik olejem i dam znać..aż się boje...

dolina sad kosz wom ok
ten wałek jest skrzywiony...
http://images39.fotosik.pl/142/2bd49d2adbaeaa8cm.jpg
gość co jeździł tym ciągnikiem powiedział że kiedyś jakiś debil skręcił w miejscu gnojarą i urwał wałek. teraz jak złożyłem to na tej zębatce jest takie bicie że czy włączone czy wyłączone to i tak obraca wom bo tarczki przez te bicie kontrują się o obudowę wcześniej jak bebechy były już wypracowane to jakoś szło, problem leży w średnicy tarczek nie w ich grubości. nie mogę pojąć jakim trzeba być tępakiem aby narobić takich szkód. dziadek go puścił na ciągnik i gotowe tylko że na mnie to spadło ehh sad
no to czeka mnie rozkręcanie ciągnika sad tak to jest jak debil z pgru "pracuje" na maszynie.
jeżeli ktoś wie czy ten wałek można wyciągnąć bez rozkręcania traktora na 2 sztuki to będę wdzięczny za info

złożyłem jeszcze raz działa mimo tego nieszczęsnego wałka, posmarowałem wszystko olejem i odpowietrzyłem i teraz jest ok ale się strachu najadłem
pozdro Pany

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]