Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Czy ktoś z Was wędkuje mniej lub więcej ?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ten przypadek w chlewni koło Nasielska znam. Najpierw weterynarz podał antybiotyk na czerwonkę, gdy nie zadziałał pobrał krew, no i syf.
Piotrek zmienisz podejście gdy zbliży się do Ciebie. Ja już wszystko sobie poukładałem i daję radę bez świń.
To nie jest choroba jakich wiele, puki co nie ma na nią leku ani szczepionki.
Jak to się mówi Panowie przyjdzie czas będzie rada. Aktualnie po prostu jest za mało ziemii żeby tylko z niej wyżyć.. lub też inaczej. Za mało ha przeliczeniowych.
zdjęcia robione z jednego miejsca takie dołki zrobione przez dziki są 3 w tym szczycie stawu, drugie pokazuje bliskość mojego gospodarstwa, no jak się przypatrzeć można tam zobaczyć mojego ojczulka zasadzającego się na grubą rybę 
Wie ktos może w przypadku kiedy będzie asf na podwórku czy można zboże sprzedać? Ja nie mam świń ojciec ma. Jedno podwórko jedne budynki, a dw numery gospodarstwa... Tak się zastanawiam, bo asf jest koło mnie już 10km i żeby nie obudzić się z ręką w nocniku.
Ostatni pewnie w tym roku 14,20 kg 
Ładna sztuka;) Formę ma podobną bardziej do dzikiego sazana , nie taki wygrzbiecony jak hodowlane lustrzenie.
Eee to moich z 20 trzeba żeby tyle ważyło:P
w przyszłym roku jak będzie czas to się chcę wybrać na koblov w Czechach podobno można tam już dużego złapać
Na dorszach kutrem byłeś ? ponoć fajna sprawa. Próbowali mnie parę razy wyciągnąć, ale 300 km na ryby jechać ?
U mnie na dorszu Wujek był. Najprostsza wędka 500zł plus reszta gratów. .można wypożyczyć ale nikt nie polecał. Sama wyprawa 200 zł. Frajda rzekomo niezła. Złapał za pierwszym razem 2 dorsze. Smak ? To co się kupuje to szajs. A te co złapał to miód... ale mówił ze to trzeba mieć krzepę. Sam kiedyś też chciałbym się wybrać
Nie byłem na dorszach ale z chęcią bym się wybrał mam taką jedną wędkę na suma o masie ponad 300 gram to może by poradziła mam wujka w Bartoszycach i w przyszłym roku mam do niego jechać z moją mamą to może przy okazji wyskoczę a jak pisze Piotr to nie taka droga wyprawa bo odemnie do gdańska to prawie 800 km
to trzeba zebrać ekipę na kuter i pojechać wspólnie, też się piszę
Fajna sprawa taki wypad ale podejrzewam że ciężko będzie aby to doszło do skutku:)
Może tu nie o myślistwie ale zapytam. Koseś jaki sprzęt sobie zapodałeś na łowy?
Sztucer sauer seri 100 w kalibrze 308 do tego luneta delta optical 2,5-12 /56 na stalym montażu.
Bardzo zgrabny i poręczny czterotakt ale na amunicji geco express ma potężną siłę rażenia.
Lunetę pewnie wymienisz za jakiś czas. Żonka teraz kupiła sobie tikke t3 forest też 308 w drewnie. Przynajmniej ma mały odrzut. Optykę ma hawke 3-12/56. Ta sama liga co delta a parę stówek tańsza. Też stały montaż. Amunicja lapua
to trzeba zebrać ekipę na kuter i pojechać wspólnie, też się piszę
Na taką wyprawę?
https://gk24.pl/kolobrzeski-kuter-wedka … r/13638142
Panie Moderatorze , Takiej wyprawy to nikomu nie życzymy.
Dobrze się skończyła, a przygoda niezapomniana
Raz już się topiłem, ponoć do trzech razy sztuka
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Czy ktoś z Was wędkuje mniej lub więcej ?
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo
