Robił może ktoś porównanie uprawy ekstensywnej vs intensywna ? np pszenicy, owsa ... ale takie rzetelne z policzonymi kosztami.
Wszystkie uprawy mam posiane na pełnej uprawie, nawożenie, ochrona - wszystko zadbane ale co za tym idzie koszta rosną z każdym zabiegiem. W ramach eksperymentu hektar pszenicy posiałem w taki sposób: przedplon zboża jare, na ściernisko obornik i głęboka uprawa, później brony (mogłem pominąć tą uprawkę ale poszło), siew, oprysk na chwasty. Wiosną 250 kg saletry i na tym koniec. Bez ochrony, bez kolejnego nawożenia, bez dodatkowych przejazdów.
Do mojego eksperymentu liczę każde koszty jakie ponoszę przy pełnej ochronie czyli nie same środki ale też paliwo na ich wykonanie, to że kombajn szybciej wykosi, mniejsza ilość zboża to mniej transportów - ogólnie postaram się policzyć wszystko. Na mojej ziemi przy pełnej ochronie i nawożeniu max co mogę uzyskać to 7 ton pod warunkiem że pogoda dopisze, z 6 jestem zadowolony. Zobaczymy ile uda się nazbierać z tego eksperymentu - liczę na 4 tony.
gg 5118068