Odp: świnie ?
U nas za takie sfarbowane strzały zabronili by polować a może nawet ekolodzy by hotel załatwili. A tam się nie przejmują nawet zbytnio celowaniem aby tylko kulki posłać.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » świnie ?
Strony Poprzednia 1 … 10 11 12 13 14 15 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
U nas za takie sfarbowane strzały zabronili by polować a może nawet ekolodzy by hotel załatwili. A tam się nie przejmują nawet zbytnio celowaniem aby tylko kulki posłać.
Na mojej łące stołuje się dzik, od kilku miesięcy. Z łąki zrobił pobojowisko. Myśliwi nie pofatygowali się ani razu go przypilnować. W sobotę w biały dzień leżał sobie przy krzakach i odpoczywał, mogłem podejść na kilkanaście metrów. Obdzwoniłem myśliwych, nikomu się nie chciało przyjechać - mieli go podanego jak na talerzu bo był tam kilka godzin. Piękny naprawdę duży dzik. Nażarł się, odpoczął i poszedł dalej.
Nie zgłaszałem tego co porył bo jakoś zawsze sam to naprawiałem. Skoro nie mogli przyjechać na odstrzał to się zdziwią jak im przedstawię rachunek za odtworzenie łąki. Na wszystko wynajmę usługi i pobiorę faktóry.
chyba bez rzeczoznawcy to nie przejdzie
zaproszę koło i niezależnego rzeczoznawcę. Strasznie się na "moim" kole zawiodłem. Mam nadzieję że mi nie przejdzie i zrobię jak pisałem.
Zorak jak mają takie podejście to krótko z nimi. Co do strzelania z helikoptera to nie trzeba szukać w Teksasie. U nas to samo. Heniu walił z powietrza a pikapami zbierali zwierzynę. Ale kto mu co zrobi...
Moja agentka ubezpieczeniowa ma w ofercie ubezpieczenie które np pokrywa koszty obsługi prawnej gospodarstwa w takich wypadkach o których pisze Zaorak. Opłata to 100zł. Nie korzystałem bo za późno się dowiedziałem. Pogadam z nią czy ktoś z okolicy korzystał i jak to wyglądało.
No moi podobno już działają z siatką i słupkami dla mnie..... Jak zobaczyli pobojowisko to stwierdzili że się nie wypłacą .....
Na mojej łące stołuje się dzik, od kilku miesięcy. Z łąki zrobił pobojowisko. Myśliwi nie pofatygowali się ani razu go przypilnować. W sobotę w biały dzień leżał sobie przy krzakach i odpoczywał, mogłem podejść na kilkanaście metrów. Obdzwoniłem myśliwych, nikomu się nie chciało przyjechać - mieli go podanego jak na talerzu bo był tam kilka godzin. Piękny naprawdę duży dzik. Nażarł się, odpoczął i poszedł dalej.
Nie zgłaszałem tego co porył bo jakoś zawsze sam to naprawiałem. Skoro nie mogli przyjechać na odstrzał to się zdziwią jak im przedstawię rachunek za odtworzenie łąki. Na wszystko wynajmę usługi i pobiorę faktóry.
Rekultywacja TUZ to ok 1500 zł odszkodowania, za 1 ha. W moich okolicach tego typu zgłoszeń myśliwi boją się najbardziej. Tu nie trzeba żadnych zewnętrznych faktur itp. Wystarczy zgodne z przepisami szacowanie szkody i protokół. W zasadzie koła łowieckie unikają potyczek w sądzie bo to zwiększa całkowity koszt odszkodowania.
Zależy jakie koło po w niektórych siedzi tyłu prawników którzy liczą że ze znajomościami coś ugrają albo to będzie problem koła za 5 lat. W moim obszarnik wystawił fakturę na 30 tyś a po sprawie sądowej podpisali ugodę która starczyła na koszty rzeczoznawcy i sądowe. Tyle że teraz te pola są chronione w pierwszej kolejności.
Łąki i pastwiska odtwarzam ze środków własnych, czasem koło da nasiona trawy - rzadko bo rzadko ale da. Nigdy nie byłem upierdliwy. Ale skoro podaję im delikwenta jak na tacy, trzeba tylko przyjechać i strzelić a im się nie chce.
Wiem którędy wchodzi bo cała łąka ogrodzona i mógłbym nastawić sidło ale raz że jestem przeciwny linkom a dwa że pewnie za to by mnie zamknęli.
Leszek na mapie to od granicy lasy, pól niewiele, mogły piechotą.
Co raz bliżej Odry :hmmm: https://www.farmer.pl/produkcja-zwierze … 90254.html
ASF już w Wielkopolsce za rok dwa nie będzie żadnej chlewni ,wszyscy podziękujmy pier**l myśliwym. Pewnie niezłą kasę od Duńczyków dostali.
https://www.topagrar.pl/articles/afryka … lkopolsce/
Kuźwa w Danii można !
https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/ … i-brukseli
A co tu myśliwi mają do tego? Ich rząd mądrze postępuje i tyle
Powinienem nie pisać bo pewnie mnie zaraz zwyzywa ale mam to gdzieś.
Pieprzenie na myśliwych że nie strzelają dzikow nie ma najmniejszego sensu gdyż większość poluje indywidualnie a teraz też grupowo na dziki aby pozyskać ich jak najwięcej puki są zdrowe, gdyż jeśli ich teraz nie pozyskamy to chorób zrobi to za nas.
I na sprawą jest skuteczność na indywidualne polowanie poświęcamy czs pieniądze i zdrowie aby siedzieć w zimnie i ciemności czekając kiedy zwierzyna wyjdzie na czysty strzał.
Noce pochmurne w lunecie nic nie widać a byle jaka luneta termowizyjna to wydatek rzędu 17 tys w zwyz i nie każdego na nią stać.
W niedzielę na polowaniu w 341 wyszło że 30 dzikow na łąkę jak jechał bus z naganka, szybkie rozstawienie myśliwych i nagonka zaczęła ploszyc dziki z bagien i czcin w których się dziki schowaly.
W efekcie 5 małych syrzelonych i dwa psy na szycie do wetwrynarza reszta dzikow nie wyszła i na bagnach nie da się takiej watachy podnieść.
Więc jeśli ktoś siedzi w niedzielę przed telewizorem to niech ruszy dupe i idzie w naganke ploszyc dziki aby potem wiedział o czym mówi narzekajac na myśliwych, dziękuję.
nie daleko ode mnie ustrzelili dziki z ASF teraz robia drugie badanie jak sie potwierdzi to skończą sie swinie w gminie, bo nie ma ferm co sa w stanie wymogi bioasekuracji sprłnić
Tomek znam myśliwych którzy polują w Twoich stronach, mówią że na tych bagienkach jest problem. Ze śmigłowca gdy liści już nie ma dałoby radę :dance: U mnie coraz więcej szkód, ale myśliwi to zapasione lenie u nas. Taki jeden na miejsce buchtowania w nocy pickupem przyjeżdża, i mówi że dziś ich tu nie było :stu:
Jak myśliwym się nie chce bo coś tam to powinno tym zająć się wojsko ,zabić i spalić na miejscu .Zero dzików w Polsce mam gdzieś przepisy unijny ważniejsza jest gospodarka i ceny żywności.Ale z tym że minister boj się ekobandytów i unii to się zgodzę.
W temacie ekobandy https://wgospodarce.pl/opinie/50303-dla … ma-polakow
Dziki są ofiarą asf i nic więcej bo chorobę do chlewni w żadnym potwierdzony wypadku nie przeniósł dzik tylko człowiek.
Na zachód kraju ponad 300km też dzik chory nie poszedł, tylko ludzie roznosza zaraze. I żadne ogrodzenia nic nie dadzą bo już jest potwierdzone że stawonogi przenoszą wirusa nie mówiąc już i ptactwie.
Za kilka lat wybuchnie jakaś nowa chorób i o asf nikt nie wspomi.....
A puki co to zaprasza na noworoczne polowanie do ploszenia dzikow z bagien, wodery pod pachy są a i tak zawsze kilku się przebiera bo się wpieprzą po szyję 😂
Powinienem nie pisać bo pewnie mnie zaraz zwyzywa ale mam to gdzieś.
Pieprzenie na myśliwych że nie strzelają dzikow nie ma najmniejszego sensu gdyż większość poluje indywidualnie a teraz też grupowo na dziki aby pozyskać ich jak najwięcej puki są zdrowe, gdyż jeśli ich teraz nie pozyskamy to chorób zrobi to za nas.
I na sprawą jest skuteczność na indywidualne polowanie poświęcamy czs pieniądze i zdrowie aby siedzieć w zimnie i ciemności czekając kiedy zwierzyna wyjdzie na czysty strzał.
Noce pochmurne w lunecie nic nie widać a byle jaka luneta termowizyjna to wydatek rzędu 17 tys w zwyz i nie każdego na nią stać.
W niedzielę na polowaniu w 341 wyszło że 30 dzikow na łąkę jak jechał bus z naganka, szybkie rozstawienie myśliwych i nagonka zaczęła ploszyc dziki z bagien i czcin w których się dziki schowaly.
W efekcie 5 małych syrzelonych i dwa psy na szycie do wetwrynarza reszta dzikow nie wyszła i na bagnach nie da się takiej watachy podnieść.
Więc jeśli ktoś siedzi w niedzielę przed telewizorem to niech ruszy dupe i idzie w naganke ploszyc dziki aby potem wiedział o czym mówi narzekajac na myśliwych, dziękuję.
🍻 o to to to. Koseś a Ty nadal abstynent?
Strony Poprzednia 1 … 10 11 12 13 14 15 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » świnie ?
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo