Odp: Paszowóz
Mogę negocjować..
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Kupię » Paszowóz
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mogę negocjować..
Jak tam Koseś sprawuje sie nowy blattin? Ja od tygodnia mam cos takiego, moj ma wysyp na lewą stronę, https://www.marktplaats.nl/a/zakelijke- … 11-m3.html
Zakupiony został seko 15m3 i puki co tylko noże się wimienia.... A ty z frezem kupiłeś??
Andrew ile dałeś za niego?
Tak z frezem bo nie mam mozliwosci nakladania ładowarką. Kosztował 34 brutto na FV. Przyjechał od handlarza z Ostrów Mazowiecka.
To w podobnych pieniądzach tam gdzie robie kupili z Niemiec samojezdnego sgariboldi z frezem, silnik napęd sprawne tylko główny ślimak do wymiany.
Samojezdnym bym nie pojeździł po moich terenach. Ten używam od tygodnia bez napraw, podobno byl paszowozem zastępczym na czas napraw czy wymiany przez jakiegos dealer 'a . Jestem na etapie wylewania stołu paszowego więc za niedługo będę mógł przejść na wolnostanowiskowy system, hala udojowa juz prawie rok czeka na krowy.
Powiem Ci że jak krowy luzem to piękna sprawa. Tydzień temu jak popadało to musiałem jechać ładowarką wyciągnońć kumpla bo zakopał się paszowozem przy pryźmie z lucerką 😁 ale i tak mimo wszystko dobrze sobie radzi w takim błocie, jednak co napęd na 4 to robi swoje, no i jak 4 skrętne to tez super sprawa na stare budy
No jasne samojezdny dobry ale to tylko po betonie albo szutrze. Jak to u Twojego kolegi ma sie sprawa z pleśnią w kiszonce ? Ja niestety robiąc co dwa dni musze niecałą tonę recznie przebrac bo trafiają sie skupiska plesni w roznych miejscach i roznej wielkosci od piłki ping-pong'owej do pilki do football'a amerykańskiego. Nie ma jej w warstwie od góry do pół metra potem przez pół metra jest i znowu pół metra do ziemi nie ma. Pryzma 50m robiona z przyczep z wyładunkiem łańcuchowym więc warstwy cieniutkie ugniatane na dwa ciagniki.
Powiem Ci że nie ma z tym problemu, jedynie jak gdzieś folia uszkodzona to wiadomo. A to w kukurydzy czy lucernie? Tam jest ubijają dużym fendtem to jednak masa jest. Jak robiliśmy z kukurydzy to woziłem hl z zabudową do kiszonki i spałem na raz w jedno miejsce to tylko rozciągnięte łyżką i ujechane i jest lux. Ostatnio jakieś inne młuto przyjechalo to krowy dwa dni taka sraka że się odechciewa
Powiem Ci że nie ma z tym problemu, jedynie jak gdzieś folia uszkodzona to wiadomo. A to w kukurydzy czy lucernie? Tam jest ubijają dużym fendtem to jednak masa jest. Jak robiliśmy z kukurydzy to woziłem hl z zabudową do kiszonki i spałem na raz w jedno miejsce to tylko rozciągnięte łyżką i ujechane i jest lux. Ostatnio jakieś inne młuto przyjechalo to krowy dwa dni taka sraka że się odechciewa
O kukurydzę mi chodzi. Z lucerką to cyrki są, robilem baloty z suchej, psuły się, robiłem z mokrej psuły się ale później, teraz robię w silosie na przemian z trawą i jest Lux.
No tam lucerką jest zbierana jaguarem i w silos albo na pryzme. Kiedyś zbieraliśmy zbierającymi i w rękaw ale to nie to, po jaguarze zupełnie inne pocięcie
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Kupię » Paszowóz
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo