Odp: Claas COMMANDOR 114,115,116
Laszek dla kolegów z forum ile trzeba położyć
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Kombajny zbożowe » Claas COMMANDOR 114,115,116
Strony Poprzednia 1 … 14 15 16
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Laszek dla kolegów z forum ile trzeba położyć
Na rotory jakoś nie robił dziwnej miny. Pokazałem co i jak. Szerokość 3,65 kombajnu przeraziła go że to takie wielkie. Ale za to jaki krótki i skuteczny. Kolega Marcin z forum jak to oglądał to też mówił że wielki a kupił 108 maxi a on jeszcze większy od mojego...
3.65 to nie jest szeroki kombajn przecież, Twój jest do tego krótki i pewnie zwrotniejszy od bizona. Co by powiedział jak lex 550 ma 3.8 i więcej, zależy od opon.
Dla zdecydowanego klienta poszedł by za 50. Paweł dokładnie, kumpel jak pierwszy raz jechał od nas z wioski na drugie gospodarstwo w lubuskie do Przytocznej to mimo że ma klimatronik to i tak był cały mokry. Takim diabłem jechać tyle km to porażka, w dodatku pierwszy raz jak się jedzie takim sprzętem
Rafał sprzedałeś może comandora? MUszę coś kupić na żniwa i zastanawiam się, czy nie spojrzeć w stronę tych właśnie claasów. Czy może lepiej klawiszowca?
no sprzedałem, jak nie zbierasz słomy to ok. wydajność to samo co 108 a cena to sam widzisz ile stoją. brat jak brał ruska to gościu też miał nh TF i mówił to samo, że jak nie zbierasz słomy to kombajn ok. Nie wiem jak w Twoich stronach ale u nas do claasa to części bez problemu a cs to wszystko to samo co dominator poza wytrząsaczami.
Jakieś ma słabe punkty? Ogólnie to w miarę wiem z czym to się je jeśli o dominatory chodzi, ale comandorów to nie miałem, nie widziałem. Tyle, że chyba dominatory mniej żarłoczne na paliwo.
no mój miał v6 to samo co w 108. wydajność ta sama a szerokość bebechów jak w 98. w moim rotory takie same jak aps w mega. te starsze miały rotory z listwami w poprzek po 6 sztuk na każdym. case rotorowce też sobie chwalą. jaki budżet chcesz przeznaczyć?
Rozgladam się za traktorem, bo forsza sprzedałem, także budżet sam nie wiem na co przeznaczyć. albo jedno kupię drogie, czy tam droższe, albo oba tańsze. Wcześniej myślałem na dominatorem, czy mega to tak do 130tys, ale w obecnych czasach nie wiem, czy nie kupić coś tańszego, a nadpłacić raty w banku. Wszystkiego można się spodziewać, a kredyt i tak trzeba spłacić.
Jeszcze zastanawiam się nad spalaniem modelu 228. Jest taki do sprzedania, jednak silnik jaki w nim siedzi to potwór. Myślę, czy będzie w ogóle jakakolwiek ekonomia na działkach 0,5-2ha? Mam kilka większych jednak sporo jednak takich po hektarze czy dwa. Kombajn tańszy, paliwa spali więcej, ale szybciej wykosi. Będzie jakaś dobra relacja czy racze nie pchać się?
https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-cla … bserved_ad
Podjechałem dziś tego obejrzeć z racji ze miałem tylko koło160 km. Ogólnie to wrażenie sprawia spoko, jako kombajn może nie do końca ten. Myślę jak dostać się do tych rotorów? Chyba tylko odkręcajac podłogę pod nimi, tylko później klepiska... Od góry tylko mały dekiel w zbiorniku i poza nim nad nimi. Mnogość napinaczy z prawej strony. Kilka rzeczy nie mogłem szybko załapać, ale to raczej proste. Silnik v6 ledwo się mieści. Sworzeń tylnej osi na niższym ustawieniu. Jakby za tego dać 42 to można zabierać. Jednak jest sporo pierdół do zrobienia, i w polsce nie kosił, to nie wiadomo, co jeszcze wyjdzie stoi pod niebem prawie rok, ale wcześniej musiał stać bardzo długo. Nie duża kasa, ale można przy nim zaliczyć wtopę.
Regulacja rotorów jest po lewej stronie z tyłu?
no taka wajcha tam jest do kręcenia i nią się reguluje szczelinę pod rotorami. mój już był w tej nowszej kabinie. po prawej stronie masz wtedy dwa koła pasowe, każde ma po dwie średnice i w zależności jak je ustawisz to zmieniasz obroty.
Grzesiu commandora 228 na małe działki sobie odpuść .. tam silnik siedzi V8 on musi robić żeby był ekonomiczny a nie stać ... mają takie dwie sztuki koło Legnicy .. tym kombajnom trzeba pola ... a nie działek ...
228 ma V10 a V8 ma 116
Dzwoniłem do gościa co ma na sprzedaż, 228, pytać właśnie o ten silnik. Powiedział, że ba v8 ale jakoś bez przekonania. Kto wie czy na miejscu nie okazało się, że nie doszłoby ze dwa gary...
V8 jeszcze może zniósłbym ale 10 to już totalna przesada.
zanim swojego kupiłem to trochę pooglądałem i naczytałem się na ten temat w necie. Koło Człuchowa gościu miał dwie sztuki 228 i tam właśnie były V10
Zastanawiam się czy komory na silnik wtedy nie sa większe, tam v6ledwo się mieści. Chyba sobie daruję przez silnik. Po co montowali takie potwory jak już v8 było z za dużym zapasem.
fakt przy silniku jest ciasno ale jak kabinę położysz do przodu to miejsca od razu więcej, wystarczy dwie śruby odkręcić i popchnąć do przodu
Strony Poprzednia 1 … 14 15 16
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Kombajny zbożowe » Claas COMMANDOR 114,115,116
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo