Odp: Salon polityczny
Cisza, spokój. Masa ludzi, rodziny z małymi dziećmi, inwalidzi na wózkach. Każdy z elementem (flaga, czapka, szalik, opaska itd) w polskich barwach narodowych.
Policji umundurowanej bardzo mało. Na skrzyżowaniach blokowali ruch. dużo tajniaków wmieszanych w tłum. Nie było kordonów kilkurzędowych w pełnym bojowym rynsztunku jak 15 marca na Wiejskiej. Nawet ten pozorny spokój zgodny z rozkazem nie zmieni mojego zdania o tej formacji. Na balkonach warszawki więcej biało-czerwonych niż tęczowych.
Ogólnie miło.