61

Odp: Zlot Forszajowców

Chętnie i ja z wami się spotkam .

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

smile E-516 na części. smile

62 Ostatnio edytowany przez sławek 42 (2009-10-01 19:35:01)

Odp: Zlot Forszajowców

Koseś, weź Łowicz, Kutno, Płock i Sochaczew połącz linią - wyjdzie owal. W środku jest Kiernozia.

63

Odp: Zlot Forszajowców

kiedy to będzie ? bo mam niedaleko bo około 160km więc może bym wpadł.

64

Odp: Zlot Forszajowców

Tomek zapraszam

Sprzedam U-4514

65

Odp: Zlot Forszajowców

sławek42, Kiernizia czy Kiernozia, bo Kiernizii ani googlemap ani targeomap nie widzi ?

66

Odp: Zlot Forszajowców

może to jakieś pole biwakowe czy coś takiego:)

Sprzedam U-4514

67

Odp: Zlot Forszajowców

Kiernozia.
Pole owszem, a czy biwakowe ?!

68

Odp: Zlot Forszajowców

Jak Wam się nowe składki KRUS podobają ?
Ja jestem "obszarnikiem do 50 ha" to zapłacę trochę mniej i termin jest do końca grudnia przesunięty smile

69

Odp: Zlot Forszajowców

ja mam troszku daleko na to miejsce bo az 230 kilometrow...

70

Odp: Zlot Forszajowców

Ja 214 km, gdzie Ty mieszkasz Meder, bo Dolny Śląsk mam od siebie dobre 100 km ?

71

Odp: Zlot Forszajowców

Zaraz zaraz. Zgubiłem się. To gdzie ma być zlot?.Chętnie bym bryknął do Was chłopaki.

72

Odp: Zlot Forszajowców

No u mnie.
Patrzę na koguta. Kuleje na lewą nogę, pewnie suchoty. Miesiąc może i pożyje ...

73

Odp: Zlot Forszajowców

Do weterynarza zaprowadź tego koguta lepiej wink

74

Odp: Zlot Forszajowców

Lubię taki polot w temacie sławku:). Kiedy ?

75

Odp: Zlot Forszajowców

Nie wiem czy to dobry pomysł ale by było dobrze robić zloty regionalne bo jak ktoś ma jechać na drugi koniec polski to jest spory wydatek na dojazd ,więc moim zdaniem 200km to maksymalna odległość na dojazd.

76

Odp: Zlot Forszajowców

a nie można łączyć się w grupki i jechać kilka osób jednym samochodem ??
Jak tak patrzę na mapkę forszajowców to widzę, że sam mógłbym po drodze kilka osób zabrać

77

Odp: Zlot Forszajowców

chłopaki ale kiedy będzie ta impreza???

78

Odp: Zlot Forszajowców

Kogut jeszcze żyje, więc imprezy na razie pewnie nie będzie wink

79 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-10-02 18:33:40)

Odp: Zlot Forszajowców

nie ma bata trzeba być! każdy z flakonem wody święconej, paczką petów + pęto kiełbasy do grilla Qrwa! już mi się podoba! big_smile
Sławek podszedł do tematu roztropnie sugeruje odległy termin każdy może się przygotować i ja i pewnie większość z Nas ma jeszcze robotę w polu. mogę rzucić się do Strzelna i zabrać Mastera. nie wiem jak Wy ale mam ogromne ciśnienie na taką pogaduchową imprezkę, od żniw jak nie naprawiam czegoś to siedzę w ciągniku, później ponownie coś naprawiam i tak w koło...szlak mnie trafia, już 2 raz nie dałem rady pojawić się na przeklętych Bednarach a nie wspomnę że moja kobieta pracuje w firmie która się tam wystawiam... rolNICtwo... jego mać...

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

80

Odp: Zlot Forszajowców

ja mieszkam kolo obornik Śląskich...