Studzieniczna, Ośrodek pomocy czy przemocy ?

nie widzą problemu współsiostrzyczki i ten wójt czy burmistrz ślepak. wiadomo takie dziecko nikomu nie powie. jak ktoś nie ma nerwów to niech się nie bierze za takie zajęcia. opieka to nie pier..ąć w rajtuzę

Ja bym taż z chęcią rospoczął krucjatę przeciwko księżą i im podobnym ale z nimi się nie wygra.

czarnuchy..... 1 na 50 chodzi po świecie tylko po to by pomagać innym. Dla 1 z 20 życie to modlitwa ( nie szkodzą, maja lepsze i gorsze okresy w życiu, tzn raz święcą przykładem innym raze nie ) a reszta to "zbuki", lenie, nieroby i materialiści.

mógłbym to rozwinąć ale mi się nie chce ....

Sławku, pewnie większość z nas chciałaby się wypowiedzieć, ale po co, skoro Ty, jako Moderator, z powodu rażącego naruszenia regulaminu, zaraz musiałbyś te posty pousuwać, he he

A tak serio, to można by to nazwać skandalem, ale czy skandalem jest coś, co w tych środowiskach jest rzeczą całkowicie naturalną? To jest raczej chorobliwa patologia, najdelikatniej mówiąc. Bobrze, że w końcu ludzie zaczynają otwarcie mówić to, co od wieków mówili po cichu i po kryjomu. Kończy się ciche przyzwolenie na tego typu praktyki i obyśmy jak najszybciej poszli w ślady takich państw jak Irlandia, Czechy czy cała Skandynawia. Widać, że można całkowicie uniezależnić się od religii i jakże to wszystkim wychodzi na dobre!

Maksx, a Ty przeczytałeś chociaż jeden numer „Faktów i Mitów”? Ta gazeta ma o wiele więcej wspólnego z chrześcijaństwem (nie mylić z katolicyzmem), niż cały kościół, co więcej, niż cały Watykan, ze wszystkimi swoimi placówkami na świecie razem wziętymi. Uwierz mi, ale nie trzeba wcale czytać żadnych gazet, słuchać radia i oglądać telewizji, aby widzieć tą, delikatnie mówiąc obłudę, patologię, cynizm, dwulicowość, bałwochwalstwo itd. całego kleru, bez znaczenia jakiej płci i jakiego koloru kiecki nosi – białe, czarne, niebieskie, brązowe, czy purpurowe. Wystarczy tylko twardo stąpać po ziemi oraz widzieć i słyszeć to, czego inni nie chcą. Nic więcej nie trzeba. Spójrz chociażby na ten ostatni śmieszny, wręcz żałosny, "cud" w Sokółce...

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl - Raj dla stóp Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.    Piszę poprawnie po polsku.

pomijam zawartość gazet, pomijam religię zachowanie człowieka to kwestia przyzwoitości. Spotkałem kilku duchownych i byli to przyzwoici ludzie, i tacy sami byliby w sutannie czy w kombinezonie roboczym.

No to teraz ja powiem jak to widzę , czy to ksiądz czy zakonnica to normalni ludzie i mają swoje potrzeby a ten cały śmieszny celibat nie służy im najlepiej  , wiadomo nierozładowane napięcie seksualne prowadzi do agresji . Więc ja pozwoliłbym księżom zakładać rodziny dać im pensję i niech przestaną żyć w obłudzie , bo puki co odstraszają wiernych od Kościoła , a te zboczone baby tzn zakonnice rozgoniłbym po świecie (nie widze potrzeby istnienia zakonów bo nie wiem czemu one mają służyć ) . Z drugiej strony nie tak dawno pod Warszawą była taka sama sytuacja tylko w domu spokoinej starości i nie prowadziły go zakonnice dowodzi to tylko tego że do wszystkiego człowiek musi mieć powołanie , a w takich przypadkach to jednak i trochę serca . I jeszcze jedna sprawa nad takimi ośrodkami jednak ktoś ma kuratele i nie wierzę że niewiedzą co siętam dzieje , poprostu najwygodniej nie wiedzieć .

Normalny człowiek to nie idzie do zakonu tylko zakłada rodzinę kocha żonę ,dzieci a nie ukrywa się pod sutanną .Kiedyś tato powiedział mi że na księdza i milicjanta idą tylko nieudacznicy , nieroby którzy nie dali by sobie rady w codziennym życiu , i co zakonnica oraz kiądz może wiedzieć o wychowaniu dzieci o macieżyństwie ,czy wstają dziesięć razy albo i więcej w nocy gdy dziecko ma kolkę albo ząbkuje ,nie księża potrafią tylko piep....  farmazony jak mamy wychowywać własne dzieci. A te zakonnice to na sybir bym wysłał za to jak perfidnie w żywe oczy kłamały na temat zachowania ich siostrzyczki.