wtryski silnik ifa (Strona 1 z 2)

Podobno, zaznaczam ''podobno'' ciśnienie wtrysków powinno się ustawiać trochę niższe niż nominalne. Żeby pompa dała radę podać paliwo. Tak mi zawsze tłumaczył mój mechanik.
A, poznasz pompę swą po tym, na jakim ciśnieniu ci będzie pracować silnik. To tyż jego słowa.

Fabryczna instrukcja obsługi silnika 4 VD. Ciśnienie wtrysku 17,2 do 18,2 MPa, czyli 172 do 182 atm.
Pytanie w jakiej kondycji jest pompa wtryskowa ? Kto na "oko"jest w stanie określić jej stan techniczny ? Zużycie pompy jest adekwatne do całkowitego stanu silnika, chyba że poszczególne jego elementy w trakcie eksploatacji były regenerowane lub wymieniane. Powiedzmy, że mamy w posiadaniu ten sprzęt od paru lat.
Nominalne ciśnienie wtrysku przy padniętej pompie wtryskowej - problemy z rozruchem, spalanie w normie. Dlaczego padła akurat pompa a wszystkie pozostałe podzespoły są w super stanie ?
Ciśnienie wtrysku zmniejszone do powiedzmy 140 atm., z powodu podejrzeń co do sprawności pompy wtryskowej, a ona jak na złość jest sprawna - rozruch super, straszny przepał.
Najlepsza z opcji - sprawna pompa wtryskowa i prawidłowo ustawione wtryskiwacze.

dzięki Slawku szukalem tych informacji

mówiłem że silnik ifa 4 ja przy silniku mam założone nowe w tamtym  roku na 170 a chcę skompletować komplet w zapas bo czasami różnie to bywa ale rozmawiałem z innym co  ustawia i mówił o ile się nie myli to 135 i chciałem poradzić się bo ten mnie zaskoczył za duża różnica a końcówki kupiłem w sulechowie w firmie polzak nie wiem czy znacie tą firmę na wtryskach pisze IFA-SE170-66-11 są oryginalnie zapakowane

No pompa niby jest na 100 % dobra była robiona w Jarocinie

Może i tak ale nazwiska nie powiem chyba że so przypomnę niby się ifami zajmuję i ma być dobry w te klocki mam kawałek drogi [coś ok 90km w jedną] ale pojechałem i zobaczymy na razie jest ok. ale chyba Walczak

Mam, koledzy takie oto zagadnienie teoretyczne: czy zwiększenie ciśnienia wtrysku, powiedzmy sobie - do 200 atm, oczywiście przy założeniu że końcówki i pompa są w v. good stanie, wpłynie na obniżenie zużycia paliwa i wzrost mocy?
Wydawałoby się to logicznym przeciwieństwem sytuacji, którą opisał Sławek:

Swoją drogą, przyznam się wam - już tak zrobiłem. Narazie nie wiem jak będzie w polu. Zmienił się chód silnika - na nieco bardziej twardy. Teoretycznie, zwiększone ciśnienie wtrysku powinno dać lepsze rozpylenie i wypełnienie komory paliwem. Co wy na to?

Ja w zeszłym roku przez pomyłkę bo popsuł się zegar ustawiłem na 210 i po miesiącu siadły sekcje i zapłon się przestawił na późniejszy więc odradzam max 190 na nowych sekcjach i końcówkach.

Powiem wam jeszcze skąd mi się taka myśl wzięła. Otóż jakiś czas temu zrobiłem w samochodzie robotę, jak się później okazało - złą. Wymieniłem końcówki wtrysku na nowe, pompę zostawiając w spokoju. Rezultat był taki, że zapalał dużo gorzej i nawet nie podawał na jeden garnek na niskich obrotach. Zmniejszyłem więc ciśnienie na wtryskach, co polepszyło sytuację, lecz kosztem spalania, które wzrosło o 1 do 1,5l na setkę. Skoro tak, pomyślałem sobie, to sytuacja odwrotna, czyli zwiększenie ciśnienia, powinna dać również odwrotny skutek. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Myślę tu o zmianach rzędu +/- 10 bar.