Pług (Strona 9 z 83)

Nom wlasnie nie wiadomo co to jest a tak 1700 zł po upuscie do zaplaty
ale cos tam mowil ze chyba to jest niemiecki bo rozmawialem z bratem wlasciela bo tamten nie mogl przyjechac... ale w nast tyg bede sie z nim widzial to moze tamten dokladniej bedzie wiedziec..

Za 1700 z dostawa do domu
Tata mowisz o tych zabezpieczeniach srubowych ?

No nic i tak kamien i nie mam w ziemi   ale za taka kase jest 10x lepszy od grudziadza Wiec w nast tyg go kupie aa i wazy ok 1000kg

Mam pytanko odnośnie pługa B 200, mianowicie, jakie on ma szerokie korpusy, oczywiście mógłbym zmierzyć, ale jak to sie fachowo określa 5x ile? :/:/;) tylko sie nie śmiejcie ze starego taty, że nie wie takich rzeczy :D:D, bo niby skąd, dopiero 5 dni mam ten pług :beer:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   

5 x 40

Do Gregormaxa, myśle, że to dobry pomysł taka przeróbka, a za tą cene taki zestawik, to chyba okazja :beer:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   

Do wszystkiego można coś dopasować , mój niemeyer  ma polskie lemiesze , piersi i odkładnie , ostr wiertło chwila pracy i zrobione

B-201 na pewno ma 5x40 nie wiem dla czego podali taką szerokość roboczą w b-200 no i to zapotrzebowanie mocy 58 KW. To wszystko wydaje mi się dziwne

A Ja mam takie pytanko. Jak bede oral tym plugiem to kolo na koncu reguluje glebokosc orki. Wiec trzeba w ciagniku cos majstrowac  tą dźwignią ostatnia przy fotelu kierowcy ( w temacie opis dźwigni, nr 13 -orka z kołem kopiujacym)?

Mój B 200 też ma inne skrzydła odkładnic niż  te na rysunku, są takie duże prostokątne, chyba metr długie w bok, a patrzyłem dziś na dolny korpus, tam gdzie sie przykręca lemiesze, więc są porobione otwory na które pasują lemiesze od polskich pługów, takie jak mam przy moim starym pługu 4, więc nie będę musiał kupowac lemieszy po 60 zł
A co do pytania Radka, to poprostu tył pługa opiera sie na kole, a przód na podnośniku ciągnika, a wszystko musisz zgrać łącznikiem górnym, czyli śrubą rzymską, tak, żeby pług szedł równo w ziemi, a najlepiej jest przy pługu zrobić "fasolkowy" otwór do zachaczenia tej śruby, wtedy jest możliwość regulacji głębokości podczas orania nierównego pola, lub gdy poprostu chwilowo trzeba lekko odciążyć ciągnik, to lekko tylko podnośnikiem sie dźwignie, a podniesie sie tylko przód pługa a tył pozostanie bez zmian, ale wystarczy pomęczyć sie troche i już wiadomo o co chodzi, tak ok 1 ha i będziesz Radku umiał orać :beer:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta