Odp: układ chłodzenia
Pamiętam jak miałem zawaloną chłodnicę w sieczkarni, opłukiwałem ją kilkukrotnie zanim umyłem myją rozproszonym strumieniem aby nie zniszczyć chłodnicy, warto też płukać detergentem z opryskiwacza plecakowego tak wyczyściłem na błysk zabitą chłodnice z bizona. Sama woda to za mało.
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]