auto mechanicy (Strona 1 z 2)

o kurde najgorzej zlecić robotę partaczowi i tak się od tego nie uwolnisz współczucie misiek.

ja bym wzioł z 5 kumpli i się przejechał tam

GG-11131606 Spokojny ze mnie chłopak weź podejdź pogadaj looknij !!
Nie szukam awantury, powodu do kłótni !! Lecz męczę atmosferę jaka jest tu między ludźmi

błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi

mojemu znajomemu nawaliła skrzynia w 303 i zapłacił chyba z 6tyś i mu nie chciał dać traktora zamkną go w warsztacie to przyjechali do niego w 5 i odał traktor

GG-11131606 Spokojny ze mnie chłopak weź podejdź pogadaj looknij !!
Nie szukam awantury, powodu do kłótni !! Lecz męczę atmosferę jaka jest tu między ludźmi

błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi

To się nie zastanawiaj tylko rano dzwoń że zwinęli auto, a poza tym w każdym porządnym warsztacie zostawiasz auto z dowodem na który daje kwit że wziął ze stanem licznika bo inaczej nie wolno mu miec auta na placu jeśli nie ma dokumentów.

do skarbówki go. robi bez rachunków

To sprzedawca czy usługodawca ma obowiązek wystawienia FV lub co najmniej  paragon.

@koseś, warsztat ma obowiązek jeśli jest płatnikiem podatku vat, ale może to być paragon, który poleci do kosza. Jeśli z vat-em nie ma nic wspólnego to może sobie wystawić rachunek wewnętrzny. Nikt nie ma obowiązku uszczęśliwiać klienta rachunkiem, chce to dostaje, nie chce to nie dostaje.
Dowód rejestracyjny powinno się brać od klienta, ale nie zawsze się bierze.
Mam warsztat i żeby nie mieć kłopotu z kosmitami to odsyłam ich do konkurencji lub firmy złomującej samochody, przez to się traci trochę klientów ale oszczędza nerwy. Czytając różne fora internetowe, gdzie ludzie się żalą jacy to mechanicy są be, niekiedy mnie trafia, bo czym więcej piszą tym bardziej udowadniają, że nie mają racji.
Co do przypadku kolegi miśka, to jak na razie nic konkretnego nie napisał oprócz tego, że zapłacił 1500 zł. Jeśli uszczelniał silnik w PF126p to trochę drogo, lepiej było kupić drugiego za 200-300 zł i przełożyć silnik. Ale jeśli jego samochód to jakaś egzotyka to może się okazać, że za 1500 zł to można silnik uszczelnić myjąc go i wlewając mu MotoDoktora, bo na resztę kasy zabraknie.
Są różne warsztaty, ale nie jedzie się najczęściej do zupełnie obcego warsztatu. Najczęściej albo zna się ludzi tam pracujących albo ktoś ci dany warsztat poleci.
W tym konkretnym przypadku wiemy tylko, że przyjemność kosztowała 1500 zł i wyskakiwanie z policją i skarbówką jest niepoważne.

Piszę poprawnie po polsku.
 

Jak za V6 to był łaskawy ten majster

Piszę poprawnie po polsku.
 

Dario może pomożesz mi troszkę skoro jesteś mechanik napiszę na PW co konkretnie.U mnie w okolicy nie ma dobrego fachowca, co prawda miałem jednego nawet nie zły ale zwinął interes widocznie był za uczciwy Dario nie popełnij jego błędu