Dario napisał/a:Jakby było lepsze to wszystkie pojazdy miały by silniki chłodzone powietrzem, ale jak na razie większość ma chłodzone cieczą, ciekawe dlaczego ?
1. Układ cieczowy jest bardziej skomplikowany w porównaniu z powietrznym i wymaga dużej dbałości w codziennej eksploatacji. Różnice widać już w samej konstrukcji silnika. Silnik chłodzony cieczą jest wyposażony w kanały w bloku przez, które przepływa ciecz chłodząca. Ciecz musi być następnie schłodzona w chłodnicy. Dodatkowo, aby nie dopuścić do nadmiernego wzrostu temperatury silniki są wyposażane w wentylator tłoczący zimne powietrze wprost na chłodnicę. Generalnie układ chłodzenia cieczą mimo lokalnych przegrzań dość dobrze spełnia swoją rolę.
W układzie powietrznym cała konstrukcja jest dużo prostsza, lżejsza i tańsza. Można porównać dwa niemal identyczne 4 cylindrowe, wysokoprężne silniki Deutza z lat pięćdziesiątych, o mocy 75KM typu F4L 514 chłodzony powietrzem i F4M 513 z systemem wodnym. Pierwszy silnik waży 420kg drugi zaś 533kg. Widać zatem, iż w przypadku systemu powietrznego zaoszczędzamy około 21% masy silnika. A to jest już dużo.
2. Również zapotrzebowanie mocy pobierane przez układ cieczowy jest nieco wyższe do 2000 obr/min. W latach pięćdziesiątych badania przeprowadzone w Niemczech na ówczesnych 4 cylindrowych silnikach diesla wykazywały, iż układ chłodzenia wodnego przy 1500 obrotach na minutę "zabiera" z silnika aż 2,8 KM; w tym momencie system chłodzenia powietrznego zadowala się 2,2 KM. Nieznacznie mniej, ale wraz ze wzrostem obrotów już przy 2200 pierwszy układ potrzebuje 6,5KM, natomiast zapotrzebowanie drugiego wzrasta i prawie wyrównuje się z tym pierwszym pobierając 6,4KM.
3. Największy problem w silnikach chłodzonych powietrzem stanowi ustawienie cylindrów względem dmuchawy. Pierwszy cylinder znajdujący się najbliżej wiatraka jest chłodniejszy od ostatniego. Szczególnie ma to duże znaczenie przy długich rzędowych silnikach. Np. w przypadku nośnika narzędzi RS-09 napędzanego 2 cylindrowym silnikiem widlastym, nie stanowi to problemu. Gdyż obydwa cylindry znajdują się w takiej samej odległości od dmuchawy.
4. Generalnie silnik chłodzony powietrzem jest prostszy w obsłudze. Jedyne zalecenia dotyczą regularnego czyszczenia ożebrowania, kanałów dolotowych i napięcia paska wentylatora. Nie ma potrzeby martwic się wyciekami i zamarzaniem cieczy. Pracując na takich samych obrotach, porównywalne silniki zużywają podobną ilość paliwa.
Co zatem spowodowało, iż współcześnie silnik z powietrznym układem chłodzenia odszedł prawie do lamusa? Przede wszystkim normy hałasu. A także aby osiągnąć obowiązująca normę Euro3 jest to trudne zadanie dla producentów. Dlatego praktycznie w krajach europejskich i USA całkowicie zarzucono stosowanie tego typu silników oprócz niektórych producentów.
Znawców Fortschritta wielu na forum fachowców na lekarstwo ...