61

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Bolek może zęby ci wydłubać .

62

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Nie chcę się wtrącać ale 0812 to już są groźby karalne i Ty to napisałeś.

63

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

0812 próbuj może ci się uda ale dla istoty bez mózgu to nie będzie łatwe

64

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

bolek46 napisał/a:

Najpierw pisałeś że to ludzie są szkodnikami teraz piszesz o humanitarnym  zabijaniu zwierząt  pogubiłeś się  chyba w swoich naukowych wywodach

a to temat o zabijanuj jest ? cz o Dokarmianie dzikich zwierząt ? a jeśli chodzi o zabijanie to niedługo robani ekolodzy zrobię tak że nawet świni się nie zbije

GG-11131606 Spokojny ze mnie chłopak weź podejdź pogadaj looknij !!
Nie szukam awantury, powodu do kłótni !! Lecz męczę atmosferę jaka jest tu między ludźmi
http://koleso.topof.ru/logos/pneumant_logo.gif
błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi smile

65

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Ale możesz ją zagłaskać na śmierć.

66

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

to można zabijać na śmierć głaskając ? lol big_smile

GG-11131606 Spokojny ze mnie chłopak weź podejdź pogadaj looknij !!
Nie szukam awantury, powodu do kłótni !! Lecz męczę atmosferę jaka jest tu między ludźmi
http://koleso.topof.ru/logos/pneumant_logo.gif
błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi smile

67

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Ja tam nie zabijam świnek tylko aplikuję żelazo doczaszkowo. smile A z dziką  zwierzyną to trzeba się trochę po ludzku obchodzić ,żeby dziki i sarny mi w kukurydzy nie szalały to pola ogrodziłem dwoma drutami i podłączyłem mocnego pastucha którego zrefundowało mi koło łowieckie .

68

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

no ale kupić ogrodzenie na 100x1000 m to już jest koszt, a nie zawsze wszystko jest w jednym kawałku

69

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

w sumie na dziki i na sarny   u łowczych można dostać tzw skarpete mudżyna ...   taki płyn  śmierdzi  niesamowicie  i zwierzyna nie podchodzi  ludzie też big_smile  a jak sie tym ktoś obleje  na rękę to normalnie szok  nie da sie tego umyć ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

70

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Bolek idiotom zęby wydłubuje bez problemu wiec kiedyś może takiemu pajacowi jak ty ktoś wydłubie a tak poza tym nie mów kto co ma lub mu w twojej wyobraźni brakuje jak tobie najbardziej tego brak.

71

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

0812 wyluzuj idą święta

72

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

A do nas przychodzi bażant i sam się dokarmia kiszomkami i słomą ze stogu, to też się zalicza do dokarmiania?

73

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Fakt idą święta ja przemówię ludzkim głosem wszystkiego najlepszego Bolek tobie i twoim sarnom.

74

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Bolek  gdzie  pisałem  że  chłop   jest  szkodnikiem? Temu  ze   człowiek jest  szkodnikiem  dla  środowiska naturalnego chyba  nie  zaprzeczysz.  wracając  do  twoich  saren  i  szkód  jakie  one  ci  wyrządzają  to  spójż  na  to  jak  tą  sprawę  rozwiązał Koseś  wspólnie  z  kołem  łowieckim.  Da  się ?  Wychodzi  na  to  że  się  da  i  to  bez  zabijania.

75

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

Scorpion moje pole to 750X100 więc trochę też tego jest ,a w tym roku muszę jeszcze 4ha na innej działce dogrodzić .Do stodoły gdzie w silosach mam ziarno kukurydzy to wpada kilkanaście dzikich gołębi i ponad setka wszelkiej maści ptaszków jak tylko zostawię otwarte wierzeje ,i jakoś nie czuję że biednieje przez to .Kiedyś tato powiedział mi tak nie było nas był las jesteśmy i jest las nie będzie nas ale nadal będzie las i to samo tyczy się zwierzyny dzikiej .No bo jeśli sąsiada krowy wlazły by na moje łąki to już inna melodia. smile

76

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

ja tam do tych zwierzoli nic nie mam ; ) mi szkody nie robią dużej, parę dzikich gołębi poczęstuje się ziarnem na gorze, obsra pasze, parę saren przyjdzie pod pryzmę z kiszonką wybrać co zostało, jedyne co mnie denerwowało to chyba bażant wink po tym jak kukurydza wykiełkowała i wyszła z ziemi on rześkim krokiem przechadza się po polu wydłubując każde ziarnko, nie opuści żadnego, opracowały mi tak ze 20 arów widać tylko dziurki po nasionach i ślady stop wink

77

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=888&p=1
Jak  ktoś  nie  czytał  jeszcze  tego  watku  to  polecam

78

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

czytałem, może kiedyś zrobię, jest w kurniku, na strychu gołębnik po gołąbkach dziadka ale nie chcą jakoś się wprowadzić

79

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

"Nie znam się na gołębiach. Nie ingeruję w ich życie. Tak na oko jest ich z piętnaście. One są w tym miejscu od 1946 a ja od 1965. Mają większy staż i co za tym idzie - większe prawa niż ja. Dlatego to robię. W jednakowym stopniu dbam o własne sumienie jak o ich wygodę. Mam wrażenie, że one są bardziej "u siebie" niż ja"

Tekst  wyżej  to  cytat który  powinien  świetnie  podsumować  tą  całą  dyskusję  na  temat  człowiek vs dzika zwierzyna

Pozdrawiam

80

Odp: Dokarmianie dzikich zwierząt

W mojej okolicy zostało na polach z 50 ha kukurydzy , więc sarny , dziki i bażanty pękną zanim zjedzą , ale buszują aż miło.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."