U ojca mówili że palec go boli, lepiej wspominać pgrowskie czasy niż o parę groszy poprawić swój byt. Co do kostki u mnie kostki brak i sporadyczne zapotrzebowanie realizowane jest polską prasą produkującą bardzo słabo zbite kosteczki, nobliwy staruszek ma w 330 zainstalowane radio które ryczy na cały regulator tak iż słuchałem audycji "W Jezioranach" młócąc po przeciwnej stronie drogi pszenicę
Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]