Temat: Awaria rozdzialacza- pomoc
Witam. Dziś rozkręciłem korki górne w moim rozdzielaczu i w jednym od przyśpieszacza mam kulkę i sprężynkę, a w dwóch kolejnych takie pręciki. Gdybym przełożył sekcję to ma jakieś znaczenie?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Układ hydrauliczny » Awaria rozdzialacza- pomoc
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam. Dziś rozkręciłem korki górne w moim rozdzielaczu i w jednym od przyśpieszacza mam kulkę i sprężynkę, a w dwóch kolejnych takie pręciki. Gdybym przełożył sekcję to ma jakieś znaczenie?
ma to znaczenie, to znaczy że te z zkulką odbijają ciśnienie a te bez kulki jak popchniesz tak ciśnienie zostaje na odbiorniku. o ile mamy to samo na myśli.
to znaczy że jakbym przełożył sekcje to byłoby dobrze?
witam. jest zagwózdka do rozwikłania. Jest tak: po uruchomieniu kombajnu ze snu zimowego, regeneracji pompy wtryskowej i poprawieniu pierdół chciałem ruszyć przyśpieszaczem, i tu zaczęły się schody, otóż nie ma siły ścisnąć wariatora. Odkręciłem dopływ do rozdzielacza i ciśnienie jakieś jest bo palcem nie utrzymałem, natomiast po drodze do wariatora ciśnienia już nie ma bo przy włączaniu sekcji mogę sobie spokojnie tą ciecz zatrzymać. Tak samo jest z rurą od wysypu, nie drgnie - brak ciśnienia. Ja obstawiam na zawór ciśnieniowy. dodam, że prędzej ściągałem rozdzielacz bo zastały się te wałki co otwierają sekcje i skręciłem, odpowietrzyłem układ i nie chce działować......
Norma - rozdzielacz do przeglądu i za kilkanaście zł zostawionych w pierwszym - lepszym centrum technicznym na gumiczki będzie pracował jak nówka. Zastał się i zardzewiał. Tu nie trzeba eksperta tylko kogoś pracowitego co umie rozebrać i poskładać.
rozebrałem rozdzielacz. i mam pytanie czy tu mają być uszczelniacze?
Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url
z tych wyjść zaznaczonych na 2 foto przy rozkręcaniu cały czas leciał olej. Chyba nie powinien skoro wajcha nie była ruszona. może to przez to ciśnienie ucieka z rozdzielacza ? :hmmm:
Uploaded with ImageShack.us
:nie_wiem: ku..a może do speca od hydrauliki zawieść żeby sprawdził na stole ? jedyne uszczelniacze jakie spotkałem to te z pierwszej i trzeciej sekcji od lewej strony - dwa oringi. rozdzielacz był suchy więc te grube uszczelniacze są dobre, ale one nie mają wpływu na ciśnienie. jestem w kropce, sam nie wiem w której .........................
1 nie ma tam uszczelniaczy, 2 może lecieć tamtędy olej nawet jak nie ruszasz dźwignią.
wina była w zaworach ciśnieniowych. stare uszczelniacze i stwardniały... dzięki wszystkim za pomoc. już wszystko ladnie chodzi.
Andrew89 u mnie w 516 to samo z rurą od wysypu że nie ma siły jej konkretnie pchnąć. węże jak odkręciłem to olej leciał pomimo wajcha była na zero. co ciekawe jak podłączyłem zegar pod wąż od siłownika to 150 barów pokazał. a u ciebie to tylko wymiana oringów w zaworze pomogła?
tylko to wymieniałem, najpierw to niepotrzebnie rozebrałem jedną sekcje, niepotrzebnie bo tam nie ma się co zepsuć.Następnie zdjęty rozdzielacz zawiozłem do kolesia od hydrauliki , tam wymienił uszczelniacze na zaworze i wszystko wróciło do normy. i rura zaczęła sie szybciej otwierać ,,,
Jak to mówią "pierwsze koty za płoty" i mam pierwszą usterkę w mojej 514. W pierwszej kolejności padło wysuwanie motowideł, a po chwili podnoszenie. Otwieranie rury, podnoszenie hedera i przyspieszacz sprawne. Przekopałem wszystkie tematy i dość popularna usterka i wiem że muszę przejrzeć rozdzielacz.
Na podstawie 2 zdjęcia z postu 6 możecie mi powiedzieć od czego zacząć przeglądanie ? i czy mogę zacząć sprawdzanie nie wyciągając rozdzielacza ?
Zanim wybebeszysz rozdzielacz to sprawdź olej w zbiorniku , napęd pompy a następnie zawór przelewowy w rozdzielaczu czy sie nie zawiesił ,ale obstawiam to ostatnie .
tak jak pisze koseś, miałem to samo u mnie
Sprawdź dla pewność jeszcze w korku wlewowym filterek .Jak jest brudny to też potrafią się dziać cyrki, tak tak tam jest filtr.
Cześć, odkopuje temat z rozdzielaczem. Chodzi mi głównie o podnoszenie hedera, na wolnych obrotach na zimnym oleju nie ma problemu dzwiga, po zwiększeniu obrotów podnoszenie sie zacina, heder można opuścić, ale podnieść już nie mam możliwości. dopiero przy zmniejszeniu obrotów i przy bardzo delikatnym ciągnięciu wajchy od podnoszenia uda się go dźwignąć. Proszę Was o pomoc w rozwiązaniu usterki :-)
Sprawdź filtr oleju i stan przewodów ssących.
Naciągnij pasek od pompy hydraulicznej.
filtry wymienione, paski naciągnięte, przewody ssące szczelne, myślałem że to zawór odcinający bo ktoś przy nim wczesniej majstrował i sie nie domykał, poprawiłem go, ale problem podnoszenia hedera pozostał, coś musi sie zacinać w rozdzielaczu, rozebrałem go, wyczyściłem złożyłem i dalej nic.
Mam problem otuz po wymianie filtra i przewodu zasilającego "małą pompę" rozdzielacz przestał działać. podnoszenie chederu działa a wszystko co na drugim rozdzielaczu nie. Po odkręceniu odpowietrznika olej leje. co robić?
Sprawdź czy nie ciągnie powietrza , zalej rurkę zasilająca olejem i sprawdź, może pociągnie, jak ciągnie a nie działa to
wymień oringi na zaworze przelewowym w rozdzielaczu
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Układ hydrauliczny » Awaria rozdzialacza- pomoc
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo