61

Odp: Żniwa 2011.

Ja dziś zaczynam kosić pszenicę....jak pogoda się utrzyma ...

62

Odp: Żniwa 2011.

Sąsiad miał ukosić dziś zbiornik zboża bo nie ma czym karmić ale rano ***....30l/m mi też już powoli się kończy zapas dla świnek a patrząc na prognozę pogody to chyba z nerwów sraczki dostanę .Dobrze że mamy swoje maszyny bo na rynku usług będzie gorąco, jak błyśnie słońce to wszyscy na hura!!!!!!

63

Odp: Żniwa 2011.

Witam.
Wczoraj skosiłem pszenicę i wyszło około 4 tony/ha, a orkisz 3t/ha. Kiepsko wygląda pszenżyto bo puszcza już kiełki, a dzisiaj rano już popadało i dalej lipa. Bida w tym roku ze żniwami. Wygrają ci co mają swoje kombajny. Ja niestety muszę czekać, aż ktoś przyjedzie. Myślę o zakupie własnego bo co rok to gorzej.
Bądzmy dobrej myśli, że będzie lepiej.
Pozdrawiam.

64

Odp: Żniwa 2011.

rudemenes napisał/a:

Ja dziś zaczynam kosić pszenicę....jak pogoda się utrzyma ...

u mnie pada więc zapewne u Ciebie też - a dziś pszenżyto było by już w magazynie wrrr.

gg 5118068

65

Odp: Żniwa 2011.

Pada do Złotoryi. Pod Chojnowem sucho..

66

Odp: Żniwa 2011.

u mnie też pada i chyba nie zamierza przestać.

67

Odp: Żniwa 2011.

Tej nocy to już przegięcie 35l na metr i ciągle poda, zaczynam być w ciężkim szoku.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

68 Ostatnio edytowany przez Pietia (2011-07-27 10:16:25)

Odp: Żniwa 2011.

Panowie u nas półmetek w żniwach a cena pszenicy u Woźniaka na wczoraj to 800 +vat

jak pogoda się utrzyma to o 12 zaczynam dalej kosić

69

Odp: Żniwa 2011.

Pietja czy  aby na pewno mieszkamy w tej samej Polsce?

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

70

Odp: Żniwa 2011.

To mi Zorak wykrakał .....

71

Odp: Żniwa 2011.

Właśnie wróciłem z Lubawy z nowym knurkiem ,lało całą drogę a na polach wszystko stoi ,dosłownie 100% tylko jedno pole widziałem z zaczętym rzepakiem to w śladach kombajnu stała woda.

72

Odp: Żniwa 2011.

Meder napisał/a:

Witam.
Wczoraj skosiłem pszenicę i wyszło około 4 tony/ha, a orkisz 3t/ha. Kiepsko wygląda pszenżyto bo puszcza już kiełki, a dzisiaj rano już popadało i dalej lipa. Bida w tym roku ze żniwami. Wygrają ci co mają swoje kombajny. Ja niestety muszę czekać, aż ktoś przyjedzie. Myślę o zakupie własnego bo co rok to gorzej.
Bądzmy dobrej myśli, że będzie lepiej.
Pozdrawiam.

jeśli chodzi o orkisz to jakie ma zapotrzebowanie na nawóz porównując do pszenicy,i jak wychodzi cenowo? U nas nikt tego nie sieje,a ja chciałbym się co nieco dowiedzieć to może byśmy pohandlowali? :beer:

73

Odp: Żniwa 2011.

Wczoraj rozpocząłem żniwa skosiłem rzepak z 3 ha umłóciłem 2,1t reszta została na polu masakra , jęczmień lepiej z 3 ha średnia 4,5t .

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

74

Odp: Żniwa 2011.

Witam.
Orkisz zaczyna być popularny ze względu na właściwości lecznicze. Zapotrzebowanie na nawóz o połowę mniej niż pszenica. Wydajność z ha mniejsza niż pszenica. Średnio 3-4 t/ha. Gleba 3-4-5 klasa. im lepsza tym szybciej schodzi łuska. Odporna na trudne warunki pogodowe, grzyb i inne.
W internecie sporo pisze o właściwościach orkiszu. Cena średnio w łusce to 2-2,20zł/kg.
Jeżeli do siania to tylko w łusce.
Babalscy przodują w uprawie i przetwarzaniu orkiszu.
Pozdrawiam.

75

Odp: Żniwa 2011.

Jak by było zainteresowanie to możemy na temat Orkiszu stworzyć nowy watek.
Wokół tej rośliny krąży tyle samo prawd co i mitów. Obserwuję te roślinę od wielu lat i najwięcej widziałem jej u mnie w wiosce rok i dwa lata temu. Mam kumpla co sieje co roku ok 15 ha, inny siał nawet ponad 100, a w tym roku ani ara. Jeszcze inny miał też ponad 300 ha, a w tym roku też zredukował. Wszyscy oni sieja Orkisz na tzw ekologiach, bo inaczej się nie opłaca w to bawić. Plon najbardziej pierwotnych odmian to przeciętnie 1,5 do 2,5 tony z ha w plewie. Po wybukowaniu to szkoda gadać tona, góra półtora tony. Teraz pojawiły się jakieś mieszańce które dają większy plon, ale bliżej im do żyta niż orkiszu. Jeśli chodzi o ceny to też kokosy się skończyły 2 zł za wybukowane ciężko dostać, a co się trzeba nakurzyć. Temat w tej chwili kontrolują Węgrzy i Austriacy i tak jak mówię nie ma co łudzić się na jakieś kokosy.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

76

Odp: Żniwa 2011.

a już kurna się zainteresowałem sad

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

77

Odp: Żniwa 2011.

Ja chętnie rozwinąłbym temat, posłuchał opini, tylko nie pisałem do admina i nie mogę zakładać wątków....ale na razie nie będe zawracał mu głowy. pytanie podstawowe gdzie ś to można zakontraktować?

78

Odp: Żniwa 2011.

Witam.
Mam bukownik i potrzebowałbym sita do przepuszczenia orkiszu. A założone są do koniczyny.
Może ktoś ma lub słyszał gdzie można kupić. Będę wdzięczny. Model BK 1100.
Chyba że jest inny sposób obłuskania.
Pozdrawiam.

79

Odp: Żniwa 2011.

no więc tak  wywlekłem swoją dupę na kombajn  o godzinie 15  wyjechałem w pole i pszenica po kombajnie 14% .. nic  więc kosimy ... po skoszeniu  5 ha swojej odmiany .. co plus minus  sypała 6t z ha   czyli lipa ... myślałem że więcej   wjechałem w  muszelke  .... zapowiadała się ciekawie a sypie do 5t więcej nie będzie .... że tak powiem zawiodłem się ....   do tego glutenu nie ma albo mi się zdaje ... ale fakt gruba jest ... dam jej jeszcze na przyszły rok    pokazac co potrafi .. jak nie to  trudno ... mam jeszcze jedną odmiane  zobaczymy co to pokaże ...  tak czy siak skosiłem dziś 8 ha pszenicy

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

80

Odp: Żniwa 2011.

Ja dzisiaj zacząłem pszenicę, ale u mnie muszelka(bo tylko ją w tej chwili mam) na najsłabszym stanowisku sypnęła 5t/ha co przy mojej technologii uprawy dala plon niemal doskonały.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia