21

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

To zostaje ci toczenie koła i docisku na tokarni aby weszła tarcza ze sprężynami i ja bym spróbował tego.A z tym wyważeniem to nie przesadzaj niby co by miało zmienić wagę?Tak teraz pomyślałem kolega ma koło od sprintera ,pogadam z nim i może mi je da to bym je rozebrał i wtedy bym wiedział co można z tym zrobić.

22

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Chyba już powariowaliście z tym spawaniem i toczeniem, to nie traktor samoróbka z silnikiem S.
Koło dwumasowe albo regenerować albo kupić nowe. Bywają do niektórych silników koła tradycyjne robione przez Valeo, ale to można sobie wsadzić jak się auto sprzedaje lub ma zamiar w niedługim czasie złomować. Domorośli ulepszacze to koszmar tego kraju, kultura techniczna z czasów sierpa i cepa.

23

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Nie ma na rynku zamiennika to nie możliwe .Kolega wymieniał w fordzie mondeo zapłacił 2500 zł jeżdzi ponad rok i jest zadowolony .Trzeba zacisnąć zęby i zrobić i jezdzić .

TEN NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW KTO NIC NIE ROBI big_smile

24

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Nie mam pojęcia jakim cudem Dario udaje ci się cokolwiek naprawić ,dzisiaj rozebrałem koło od sprintera i to jest dziecinna igraszka.Wybicie 12 nitów i koło się rozchodzi jedyny problem to kupno łożyska bo dzwoniłem do Wrzącej i nie maja.Zrobiłem zdjęcia jak chcecie to mogę je wstawić ale w listopadzie bo teraz mam bardzo wolny internet.Do maxi900 nie napisałeś co dokładnie się psuję łożysko czy sprężyny.

25

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Naprawianie nie polega na dziadowaniu. Rozebrałeś dwumas, GRATULUJE, tyle to każdy głupi potrafi. Teraz weź go napraw, złóż, wyważ żeby nie rozpadł się razem z silnikiem i skrzynią, bo jak założysz takie coś komuś to w sądzie wylądujesz.
Nie do wiary skąd się tacy ludzie biorą??

26

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Człowieku a co ty tam chcesz wyważyć nity czy łożysko (koło jest wyważone)czy kiedykolwiek widziałeś koło dwumasowe czy wiesz z opowieści kolegów.Jesteś chyba bardzo bogaty że oszczędnością gotówki nazywasz dziadowaniem.A już wiem o co chodzi o nabijanie kasy takim pseudo mechanikom jak ty,np;popsuje się tulejka na wahaczu to poco robić tulejkę lepiej całe zawieszenie wymienić i zgarnąć odpowiednią sumkę.A jeszcze jedno wymienić na nowe to każdy głupi potrafi.Dla kolegów z forum jak macie to przysyłacie do naprawy tak prostych rzeczy dawno nie widziałem.(tylko dajcie namiary na łożyska bo nietypowe)

27

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Spokojnie panowie bez kłótni. Łożysko jest podobno jednym z prostszych elementów. Gorzej jest ze sprężynami. Ale najtrudniej jest dostać te łoża do sprężyn (praktycznie nieosiągalne dla osób prywatnych). Poza tym u ciebie jest koło na nity - u mnie jest wprasowywane z zaprasowywanym kołnierzem (samemu tego tak nie złoże nawet jakbym miał standardową prasę)...

Poza tym nie znam mechanika w okolicy który by się tego podjął na własną rękę (robią to tylko warsztaty które specjalizują się tylko w dwumasach)....Jeśli ci się uda to naprawić i będzie ci śmigać kilkadziesiąt kkm to czekam na fotoporadnik wink

28

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

tomek1974, czy ty jesteś naprawdę taki głupi ??

29

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Dario a powiedz mi w czym ty taki jesteś mądry ,strugasz cwaniaka o nie wiadomo o jakiej wiedzy a ty może kilka samochodów zrobiłeś(jakimś cudem)Co z tego że spawane(w moim kole nie były prasowane tylko spawane) to się przetnie i po spawie,wtedy to  już można wyważyć bo spawy zmienią wyważenie.Na dniach maja przywieść wyważarką do kół zobaczę czy da się na niej wyważyć dwumase(jak się nie da to będzie trzeba przerobić)Co do sprężyn to tam może być problem ale nie sądzę żeby nie dało się go rozwiązać.Maxi900 możesz rozwinąć ten wątek''Ale najtrudniej jest dostać te łoża do sprężyn''.Czego tak się boicie w tych kołach przecież nie gryzą ,jak regeneruję pompę wtryskową to tam trzeba się na sportować a tu to śmiech .

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Jak chce to niech tak naprawia. Niewyważony dwumas szybko rozwali skrzynie, na drodze zagrożenie żadne a to najwazniejsze. Skrzynia jak poleci to spawarką się jej nie naprawi:) A najlepiej w osobówce unikać diesla, takie moje zdanie, benzyna droższa ale w dieslu koszty utrzymania daja zapas benzyny na kilka lat. Diesel jest dobry w ciągniku i ciężarówce -  tyle ode mnie.

31

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

niewydostanieszsie czy to chociaż widziałeś budowę dwu masy ,jakim to cudem niewyważone koło rozwali skrzynie przecież ono jest osadzone na wale dopiero jak poleci łożysko to są bicia na skrzynię

32

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że jakby to było to takie proste to każdy mechanior by to robił. A tak nie jest

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

tomek1974 napisał/a:

niewydostanieszsie czy to chociaż widziałeś budowę dwu masy ,jakim to cudem niewyważone koło rozwali skrzynie przecież ono jest osadzone na wale dopiero jak poleci łożysko to są bicia na skrzynię

Ile wytrzyma łozysko przy niewywazonym kole?

34

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

w dieslu koszty utrzymania daja zapas benzyny na kilka lat

kolego miałem volvo v40 1,8 122km w benzynie i tam też jest koło dwumasowe

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Ja przede wszystkim uważam że na samochód musi być nas stać. Jeździ się takim na ile pozwalają możliwości finansowe. Kupno używanego samochodu nie wiadomo jakiej klasy a potem naprawianie w stodole z części od warburga i poloneza bo na oryginalne nie stać to najzwyklejsze w świecie dziadostwo.

36

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

popieram twoje myśli kolego tak jak mówisz jak cię stać na merca to kupuj części do niego i najlepiej oryginalne

37

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

niewydostanieszsie napisał/a:
tomek1974 napisał/a:

niewydostanieszsie czy to chociaż widziałeś budowę dwu masy ,jakim to cudem niewyważone koło rozwali skrzynie przecież ono jest osadzone na wale dopiero jak poleci łożysko to są bicia na skrzynię

Ile wytrzyma łozysko przy niewywazonym kole?

Jakie łożysko gdzie na wale w silniku jest łożysko a tobie chodzi o skrzynię ale co ma piernik do wiatraka. Koło wyważa się na obudowie co jest przykręcona do wału(przynajmniej tak jest u mnie) a nie na tej ruchomej tarczy co tarcza sprzęgłowa dociska.Jak rozbiorę koło i tak samo je złoże to gdzie ono straci wyważenie zastanów się piszesz.

38

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Ty chyba nie wiesz jak koło dwu-masowe wygląda i dlaczego trzeba wyważać, ale trudno.

39

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Jak wygląda wiem i nie długo wstawię fotki ale czemu się wyważa to nie mam pojęcia może jaśnie oświecony mechanik wytłumaczy nam w czy problem.

40

Odp: Koło dwumasowe w nowoczesnych Dieslach

Tomek, tak czytam i Ty chyba na prawdę nie masz świadomości co robisz, przecież koło zamachowe w silniku jest wyważone tak samo tarcza i docisk ale jak nie wiesz po co to wyważac to zdejmij sobie w samochodzie ciężarki co są na feldze i wyważają koło i się przejedź szybciej to się dowiesz po co to wyważac.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl