RSM kto stosował zalety wady (Strona 3 z 14)

Do Pajej -RSM który ja kupuję zawiera 32% czystego N dla porównania saletra amonowa 34 a saletrzak i CAN 27% azotu.Wspomniałeś o 40 kg N.Ja taką dawkę N stosuję w formie sypkiej [nie RSM] jako startową podczas ostatnich przymrozków [wtedy niewolno stosować rsm bo spalisz zboże dlatego że jest mokre].Gdy ruszy wegetacja stosuję 150 L [198 kg] rsm-u póżniej druga-podobna dawka rsm-u i ostatnia ok.30kg N [w formie sypkiej]przed kłoszeniem na poprawienie mtz i glutenu w pszenicy.Takie są założenia reszta wola nieba z nią ...........trzeba.

zawsze pryskam 8km/h a z dawkowania to na razie jestem ciemny jak tabaka chyba że będę dawał takie dawki jak saletry czyli około 200 kg/ha pod korzeń na jare i tyle samo na pierwszą dawkę na oziminy

w przypadku 7 fontanna jest naokoło, a więc te zaraz za beczką będą lały po ramie, chyba że masz bekę daleko od ramy opryskiwacza ....... jeżeli chodzi o ciśnienie to z tym nalezy uważać ... RSM jest bardzo gęsty i tworzenie wiekszego cisnienia niz 2 atm może sie okazac zabójcze dla pompy. ja ustawiam tak max do 1 atm i kryzy 1.0  60 tka na 3 biegu i wydatek jest koło 190 l/ha

Dzięki Wojtas za tabelkę ja do określania prędkości mam sterownik uniwersalny  http://elplant.pl/  z czujką zamontowaną na kole opryskiwacza i wtedy nie ma problemu z podpinaniem różnych traktorów ,a w opryskiwaczu apollo belka jest kawałek od ramy więc chyba te 7 otworowe będą dobre .

W ampolu RSM 1040 netto, nie ma co się zastanawiać.

panowie jak macie stodoły to zero problemu ..  w baniaki do stodoły przykryc grubą plandeką  i  zime przetrzyma  nie skrystalizowane ...  wczoraj gadałęm z kolega i mówi że robi tak od 3 lat i jeszcze nie była skrystalizowana

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

odbywa sie to na zasadzie takiej  że koles ma własne baniaki   i  ma gotowy RSM już w baniakach namieszany:)   a  znamy  kupa lat  i nie popsuje sobie sam rynku zbytu  bo musiał by byc psychopatą ....  to ma dokładną wagę coś jak w mieszalniach lakierniczych i  chcesz to idzie nalewa do menzurki i warzy    przy tobie a jak jesteś upierdliwym klientem to  robi  to w laboratorium ... ale rzadko się tacy zdarzają
  tym razem  kupiłem  28% .. pszenica w domu wszystka to nie będę wariował ..  bo się z kasą nie wyrobi ... ale kolega wzią 8  baniaków i wszystko  wstawia jak co roku  do  stodoły przykrywając i   ten sposób działa ...  no chyba że mówimy o stodole bez dachu  i  wiecznie otwartej to  nie za działa   ale moim zdaniem nie ma się co  bac   kiślu nie będzie

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

Ja zakupiłem 32% gdzie temp. krystal to 0 stopni C,dlatego zdecydowałem się na zakup w pażdzierniku z przechowaniem do wiosny [950+40 zł] myślę że była to trafna decyzja.Jakość  wiosennego zakupu kontrolowałem wagą[1-1,32]Co do pszenicy jestem w połowie sprzedaży za konsumpcyjną 800+vat.

ostatnie sygnały to cena lekko w górę może twoją cierpliwość spekulanci wynagrodzą.