Odp: sprzęgło ursus 385
musisz z tym hamulcem pokombinować troszkę...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » sprzęgło ursus 385
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
musisz z tym hamulcem pokombinować troszkę...
Tak jak piszecie, Wojtas wspomniał o tej śrubie, proponuję ćwierć obrotu podciągnąć sprzęgło i po kawałeczku dociągać ten hamulec rozbierałem to łajno to tarcza do której dochodzi takie kopytko gdy naciskasz sprzęgło tj, to jest połączone z pedałem sprzęgła i powinno ciut wyprzedzać samo sprzęgło. Uprzedzam że nie jest łatwo to ustawić. Robiłem to tak że naciskając lekko sprzęgło próbowałem wbić bieg, pilnowałem aby cały czas szedł napęd na skrzynię i zgrzytało, kumpel w tym czasie siedział pod kabiną o dokręcał to gówno. Wiem prymitywna metoda ale za jednym podejściem, na czuja aby wsiadać i wysiadać z ciągnika i sprawdzać, dokręcać po minimetrze to można nie wytrzymać nerwowo.
Panowie jestem w trakcie skręcania sprzęgła i mam takie pytanie jak ustawić te śrubki regulacyjne aby było ok?
dodam jeszcze parę fotek z tej roboty
500 zł
Po złożeniu musisz tak wyregulować żeby była odległość między śrubami a łożyskiem oporowym około (jak dobrze pamiętam) 4 mm
Mam w instrukcji napraw 3mm. Może chcesz to mogę całą strone o montażu wstawić
Dziękuję wuja, jutro powinien jeździć.
a tak nawiasem, jak składałem sprzęgło byłem u dwóch znajomych i obaj mieli jeszcze inne sprzęgła :hmmm:
Samych tarcz 3 rodzaje są nie mówiąc o reszcie klamotów.
Problem.. Talerzowałem i patrze coś zaczeło mi sprzęgło dziwnie chodzić... Jak by się ślizgało ale nic nie było czuć.. Potem jak się doda gazu rusza szybciej jak by naprawde sie slizgało.. ale chren skończę.. Pod koniec roboty wciskam sprzęgło słyszę pompa zaczyna wyć.. ? Co do ..... ??? ostatni poprzeczniak talerzowałem i chciałem się zatrzymać.. czuja pedał do połowy lata jak szmata a dalej jak wcisnąłem ledwo sie zatrzymałem i pompa wyje i ledwo zmieniłem bieg... Co to mogło się stać ? Sprzęgło Siadło ???
PS. Chodzi o 1214..
ci ma pompa do sprzęgła ?? łożysko nie wyło przypadkiem ?? odkręc okienko i zobacz czy łożysko nie opiera o łąpki ...
80-tka i pochodne ma sprzęgło mechaniczne więc pompa nic do tego nie ma... a to sprzęgło regulowałeś kiedykolwiek? może tarcza już dogorywa ?
z tego co pisze to już ma dośc .. pewnie się rozpadła ... a trzeszczy jedynie łożysko ... no chyba że umarło łożysko ale w skrzyni ... ale to by wtedy cały czas buczało ...
tak to jest jak porządny nr-dowski sprzęt stoi w garażu a katuje się delikatną polską 80-tke co w pgerze już swoje w d*pe dostała
Oj oj nr-dowski stoi i bawie się z pompą od sprzęgła i itp.. A kurde trzeba robić nie ? a tak wgl to łożysko kaput, a z tarczy nic.. Dziś znajomi rozbierają i będą robić
a sam nie możesz tego robic ?? to nie ma tak wiele roboty ...
ja tam mechanikom nie wierze jak se sam zrobię to wiem że to mam zrobione dobrze
nie żeby mechanikom nie wierzyć ale kurde to nie skrzynia biegów .. żeby się tego bać ...
Właśnie, rozebrać i złożyć z nowymi częściami to nie żadna filozofia
Dom się robi Panowie. W polu trzeba robić.. Nie ma czasu na rozbieranie teraz niestety.. A rozjechać ciągnik i wgl to już sam bym poradził ale czas panowie czas... A Ciągnik jest bardzo Potrzebny. Pare dni i będe miał go w Domu znowu zrobionego.
Dobra żeby nie było że trafiłem na jakiś nie psujący się egzemplarz to właśnie wyprowadza mnie z błędu
3 miesiące temu gdzieś opisywałem i koseś mnie naprowadzał by wsadzić podkładki między docisk a koło zamachowe bo ni cholery sprzęgła nie idzie ustawić inaczej i kręci się cały czas łożysko oporowe ....zostawiłem ten temat do teraz ...
przed wczoraj pojechałem z pszenicą i oczywiście pod górki już automat totalny trudno
wczoraj go rozpołowiliśmy a że już jakaś wprawa w tym jest zajeło nam to z zegarkiem na ręku 30min sprzęgło na ziemi wsadziłem te podkładki między docisk poskręcałem i szkoda nawet zjeżdżać bo tarcza prawie luźna ,,, to nie pojedzie
po dokłądnemu przyjrzeniu się nowej tarczy 3 miesięcznej widać jak byk że bierze z jej powierzchni 30% tylko ,,, więc wniosek koło ma krzywiznę mianowicie w środku wytarte na zewnątrz coś tam bierze ...
teraz pytanie przetaczać koło ? czy szukać nowego ? a może inny pomysł ?
Najlepiej nowe bo przetoczenie idzie ciężko zwłaszcza jak było przypalone ,chyba że gdzieś na szlifierkę by dać .
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » sprzęgło ursus 385
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo