Nie mam takiego agregatu ale trochę widziałem, talerzowy i uprawi i posprząta ściernisko. Natomiast co do poplonów to zrezygnowałem z doraźnej uprawy na głębokie rycie, raz że zmagazynuję wodę dwa na wiosnę nie ma srania w portki z braku czasu i rwania brył ziemi pługiem czy gruberem i kombinowania jak to przygotować do siewu.
Sprawdźcie część pola głęboka uprawa a część płytka, na obu poplon wzejdzie ale na wiosnę będzie dramatyczna różnica.
A nawiasem mówiąc to najlepiej walnąć pszenżyto wpisać jako żyto poplonowe w planie na wiosnę gryka, po ewentualnej kontroli zmiana w planie na pszenżyto jare ale ciiiiiii sąsiadom ani słowa bo podpier....
i lepiej z opryskiwaczem na jesieni nie latać tylko oprysk zrobić wiosenny, zawsze można powiedzieć że kalibrowało się opryskiwacz wodą ale lepiej nie dawać kontrolerem za dużo do myślenia. za jakiś czas usunę ten wpis.
Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]