Wielkośc gospodarstwa w opisie

Ale po co ?

Myśle ze po to byloby to zeby bylo wiadomo zkim ma się doczynienia z działkowem czy rolnikiem, czy sprzety jakie sie ma nie maja za cięzko. Grzegoz wiadomo ze z dzierzawami tyle ile sie obrabia, a w sieci jestesmy anonimowi, komu sie zechce sprawdzac IP kompa a w razie czego to sie powie ze chciałas sie w sieci pochwalic i napisałes wiecej niz masz.
Koses jesli inni tez nie beda chcieli to ok mamy demokracje ja rzucilem pomysł

Pewnie niektórzy mają tyle że miejsca zabraknie i co wtedy?;)

popieram wojtasa informacje o modelu sprzętu i lokalizacja wystarczą

Moim zdaniem nie ma co za bardzo odkrywać się w necie, bo kiedyś można to odchorować. I tak w niektórych działach za dużo o sobie opowiadamy. W 2013 będzie rok referencyjny, od 2014 większość z nas będzie musiała rozliczać podatek Vat. Poco robić sobie kłopotów na zapas?

Myślę ze nie liczy się wielkość gospodarstwa tylko to czy człowiek który ci odpowiada chce rzeczywiście ci coś doradzić czy tylko pochwalić to co ma także nie ma sensu pisanie ile kto ma ha już prędzej miało by sens ilość mtg jakie ma nasz sprzęt ale nie przesadzajmy mamy takie maszyny jak o nie dbamy

Koledzy dlaczego tak katastroficznie myślicie. Aczkolwiek ostatnio szerzy się "rolnicze piractwo". Może lepiej nie odkrywać całych kart.

Wszystko zależy od tego jakie jest jego saldo względem US. Niech tylko wyciągnie rękę po jakąś grubszą sumkę to szybko przypomni sobie gdzie, która faktura leży za 6 lat do tyłu.