Odp: Claas COMMANDOR 114,115,116
spoko
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Kombajny zbożowe » Claas COMMANDOR 114,115,116
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 … 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
spoko
Lechu widzę ze się bardzo napaliłeś na zmianę masz tyle usług w planach
Pietia na nadchodzące żniwa to raczej będę bez zmiany kombajnu bo teraz priorytet to nowa suszarnia. A co do kombajnu to wolę już teraz zbierać informacje żeby jak już dojdzie do kupna wiedzieć co konkretnie brać. Mam kilka takich propozycji E524, Domonatora 106 albo właśnie jakiegoś Commandora. Jeśli chodzi o usługi to kumpel sieje około 80 ha kuku na ziarno a swojego Tucano którego kupił rok temu nówkę to nie zamierza robić na kuku, a to przynajmniej pewny klient na usługi.
Lechu a powiedz ty mi a jak tam właściwie było z Twoja kukurydzą jak z wydajnośćią , suszenie koszty jak to wydlądało i czas jaki trzeba pośięcić na jeden wkład.
robiliśmy tak 2 zasypy na dobę, czasem jeden bo to wiadomo inne rzeczy też były do roboty. Ogólnie powiem Ci tam że jak chcesz się bawić w suszenie kukurydzy to powinieneś mieś własny kombajn do kuku. Wydajność mokrej to tak koło 15 ton średnio z tym że miałem tragiczną wilgotność, najmniej to chyba 38 więc sam widzisz ile tej wody musiało odparować. Ale na przyszły rok już wiem co zmienić i będzie spoko
Co do suszenia nie mam na to czasu pozostane przy kukurydzy z takim systemem jak w tym roku tylko z tą róznicą że kontraktacja tylko na 100 ton reszta bez
wiesz jak dobra suszarnia to nie musisz przy niej stać bo wszystko zaprogramujesz i robi sama z tym że już trzeba wtedy mieć jakiś magazyn czy silos bo porcja ziarna robi się konkretna
suszarnia fajna sprawa myśeliśmy kiedyś o czymś takim ale chodzi o to by nie wpaśc w błoto i żeby to była uniwersalna maszyna ... rzepak pszenica itp ostatnio była daszkowa 10 tonowa i żałuję że jej nie łyknołem ... tylko do tego tak jak mówisz konkretny sterownik i tylko kwestia dokładania do pieca pozostaje ....
kolega ma właśnie daszkową 15 tonową na pełnym kompie wszystko robi sama prócz załadunku .... do tego ma zrobiony silos na 22tony wiszący w powietrzu przez co załadunek 2 przyczep trwa 8 minut piękna sprawa i potężne pieniądze ... firmy tego nie pamiętam ale cała zabawka była stawiana w 2001roku i do dziś chodzi super .... jego kwestia jest tylko dokąłdanie do pieca a że piec jest malutki więc dokłąda 2 razy na dobę wózkiem widłowym wchodzi do niego 2 kubiki drzewa piękna sprawa sami z tatą go od zera robilismy ) ale cóż moze by założył watek o suszarniach ??
Wojtas jaki jest przedział obrotów bębna w Claasie? Jakieś zwalniacze są potrzebne czy coś przy zbiorze kuku?
przedział ... hmm zalezy od stanu pasa ... ale 470- do 1600
bez żadnych zwalniaczy ani przekładni .. ustawiasz w tym roku i hydraulika trzyma obroty do przyszłego mozna przestawiać obr podczas koszenia bez żadnych problemów ...
Dużo informacji zbierasz
ok więc jakikolwiek zwalniacz obrotów odpada teraz jeszcze tylko pozostaje kwestia klepisk, wiadomo w dominatorze jedno a w commandorze to jeśli się dobrze orientuje to jedno pod bębnem głównym i pięć pod końcowymi bo podobno 3 klepiska pod pierwszymi rotorami są uniwersalne
wiesz z ta uniwersalnoscia to ruznie bywa a co do ilosci to w przypadku commandora 228 to do wymiany masz chyba wszystkie 8 klepisk
w kombajnach z tradycyjna młocarnia obroty ustawiasz na jak najwolniejsze jak masz mozliwosc ok 450 to ok jak wolnie terz dobrze. Klepisko ustawiasz na szczeline 38-45 czyli prawie na maxa, ale głuwna zecza sa sita jezeli masz typowo zbożowe to niezabardzo wyjdzie z tym koszeniem bo moze sie bardzo szybko zapchac,głownie chodzi o to by mialy jak najdłuzsze te piura by nieotwierac ich prawie na sztorc jak to maja niekturzy przy zwyklych sitach lecz troche bardziej jak otwarte jak w zbożu. jak cos to jutro za dnia zrobie zdjecie i podam jaki ma wymiar takie sito w claasie bo akurat cale wyposazenie do swojego mam tylko jeszcze przystawki brak
Przemek o robieniu zwykłego kombajnu do qq to coś tam wiem bo swoją 516 w tym roku kosiłem qq
http://images45.fotosik.pl/1610/61c1226dbfdd1556gen.jpg
Acha to fajnie i jak szło 516??
No skosiłem, jedyne co musze dopracować zanim zmienie kombajn to klawisze nie za bardzo odbierały materiał, niekiedy musiałem mocno zwolnić żeby wszystko wyrzucił. Ale mam chyba jedną ośkę nieco krzywą i przez to pasek od klawiszy dostawał poślizg. Poza tym ok aha i do użytkowników Claasów, czy w swoich macie tak samo z kabiną? to jest żeby był lepszy dostęp do silnika?
http://www.youtube.com/watch?v=STTRRCbn8aU
tak jak by ci przyszło zrobić coś przy ślniku np. wyjąć rozrusznik,kładziesz kabine wyciągasz płyte z wyguszeniem i dostemp gotowy
Oo! A ja się zniechęciłem do Claas-a dostępem do silnika, niewiedziałem że one mają kabinę odchylaną!!!!!!!!
tego to nawet i ja nie wiedziałem ... ale co ty tam chcesz przy silniku robić ?? jak tam wszystko działa ...
no najlepiej tam nic nie robić ale jakby już przyszło coś tam pogrzebać to takie rozwiązanie bajka. Kolejne pytanie. Ten zegar co jest przy kierownicy to co on pokazuje? Obroty silnika? Bębna? Prędkość jazdy? Męczący jestem tymi pytaniami co?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 … 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Kombajny zbożowe » Claas COMMANDOR 114,115,116
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo