61

Odp: porada od strony prawnej

Są różne koszty, ale na to jak to zwykle u nas sad ma taryfikator i według niego orzeka zwrot kosztów, z resztą adwokat i tak nie zgodzi się wg taryfy tylko ma swoją stawkę i tą różnice pokryjesz z własnej kieszeni. Dojazdów nie rozlicza się, ewentualnie biegłego, jak sad orzeknie, że będzie potrzeba wezwać.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

62

Odp: porada od strony prawnej

od samego początku w odpowiedzi na pismo musi być zapis że chcesz zwrot bo to pomówienie i kłamstwo, prawnik też potrafi być kanalią weź takiego który nie jest czasami jego kumplem i nie oskubią Cię razem bo to mi tak trochę wygląda. A propo zwrotu za prawnika to czy on ma jakiś majątek czy w ogóle będziesz miał z czego ściągnąć.
Powiem Ci Kriss że popatrzeć adwersarzowi w oczy gdy moralnie nad nim górujesz to coś wspaniałego są jak bród na podłodze, jak psie gówno na chodniku. Bezcenne.
ja mam już kosztów ok 5 tysięcy jeszcze dojdzie ze dwa.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

63

Odp: porada od strony prawnej

Fenol. Co mnie obchodzi że niemam z czego ściągać, Moim zdaniem ten cały pozew jest bezpodstawny, do tego są przedstawione fałszywe dowody w sprawie. I nie nie jest mi to na ręke abym za takie cos wydawał swoją kase. a czy mam z czego ściągać ?. hmmm gówno mnie obchodzi czy ma czy nie ma. sąd nakarze mu zwrucic koszty, bede miał wyrok że ma mnie spłacić - nie spłaci sprawa do komornika i tyle. brak litosci dla chamstwa. 
POza tym ciekawe jak sąd zaraguje na to że do sądu dał kilka dowodów które są że tak powiem inne niz orgilanne.

64

Odp: porada od strony prawnej

Poproś na początku pierwszej rozprawy aby pouczono stryja w Kwestii art 233 kk, bo to nie jest obowiązkowe, a potem adwokat stryja sam wywali niepewne dowody. Zapamiętaj każde słowo w którym stryj mija się z prawdą, będzie to zaprotokołowane i jeśli znajdziesz gdzieś świadka bądź dowód, że stryj kłamie, sąd na twój wniosek może uruchomić postępowanie karne. Znam kolesia co za gadanie co mu ślina na język przyniosła w sądzie garował 10 miechów.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

65

Odp: porada od strony prawnej

a tak jak bym sobie nagrał całą rozprawę big_smile na dyktafon heh ( chyba to niedokońca legalne smile

66

Odp: porada od strony prawnej

za chyba 18 zł dostaniesz protokół, to jest podstawą wszystkiego.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

67

Odp: porada od strony prawnej

kriss_222 napisał/a:

Fenol. Co mnie obchodzi że niemam z czego ściągać, Moim zdaniem ten cały pozew jest bezpodstawny, do tego są przedstawione fałszywe dowody w sprawie. I nie nie jest mi to na ręke abym za takie cos wydawał swoją kase. a czy mam z czego ściągać ?. hmmm gówno mnie obchodzi czy ma czy nie ma. sąd nakarze mu zwrucic koszty, bede miał wyrok że ma mnie spłacić - nie spłaci sprawa do komornika i tyle. brak litosci dla chamstwa. 
POza tym ciekawe jak sąd zaraguje na to że do sądu dał kilka dowodów które są że tak powiem inne niz orgilanne.

Myslisz ze komornik sciągnie? naiwny jesteś. Dla mnie juz sciaga 3 rok i jak narazie na koszty sadowe się zwróciło a dług jaki byl taki jest... Najlepiej to pani adwokat dała sie wydymac bo kasy nie brała powiedziała ze komornik dla niej ściągnie po roku dzwoni i pyta czy ja mam kase bo ona jeszcze nie

Rolnik z powołania:-)

68

Odp: porada od strony prawnej

No tak to jest z tymi komornikami, ale niech poniesie chociarz sądowe koszty, oraz koszty swojego pełnomocnika. Wyczerpie zapas kany i się uspokoji. Wogóle za pare godin bede wiedział, co i jak dokładnie. Ide do prawnika. Zobaczy dokumęty dopiero mi powie, na czym tak naprawde stoje.

69

Odp: porada od strony prawnej

No i tak. prawnik powiedział wszystko co i jak. więc udowadniając stryjowi że budował w złej wierze, mogę przejąc jego dam ale bede musiał zwrucic mu koszty budowy. Lub przepisac mu owy kawałek ziemi odpłatnie. I nirwarzne że kiedys tam komus płacił, więc zdecyduje sie mu to przepisac, aby nie włuczyć sie po sądach latami, a do tego zarobie. Tylko ile taką ziemie wycenić za mert kw, działka leży przy drodze powiatowej 11 km od morza jakies 2 do jeziora, sklep 150 m, ile takie cos może być warte. Moim zdaniem około 45 za metr. a jakie jest wadsze zdanie ?

70

Odp: porada od strony prawnej

spokojnie 45zł krzywdy nie będzie miał

71

Odp: porada od strony prawnej

U mnie takie działki chodzą po 100 http://otodom.pl/dzialka-jaszkowa-dolna … 61946.html

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

72

Odp: porada od strony prawnej

Rodzina z okolic Gdańska 5 lat temu Płaciła 150 zł za metr i odległość do morza sklepu bardzo podobnie, brak było kanalizacji na działce, Oczywiśćie działka na wsi bez dojazdu asfaltowego

73

Odp: porada od strony prawnej

Okolice trujmiasta to wiem że tam jest masakra jesli chodzi o cenę. Ja ustaliłem cenę 48 zł, tak na zaś do 45 zejdę. w razie co.

74

Odp: porada od strony prawnej

Może poleje się na mnie lawina negatywnych komentarzy, ale ja osobiście oddałbym darowizną tyle ile było ustalone ze Ś.P. Teściem i ani metra więcej.

W całej sprawie chodzi chyba o utarcie nosa kolesiowi za to, że chce więcej, niż było ustalone. Z tego co wyczytałem to i tak tej ziemi nie uprawiałeś, zastałeś taki stan rzeczy.

...jak mawiał Sofronow.

75

Odp: porada od strony prawnej

tak, prześleć wątek, pisałem już że chciałem mu dać. A ten do sądu o wymuszenie. Poza tym ja przejełem ze zobowianzaniami pienięznymi. i nie bede miał dobrego serca dla osoby która mnie sądem potraktowała. Dam mu kawałek ziemi w sumie warty duże pieniądze a ja zostane z długami. poza tym nieczuję się tzw ,,chamem" chciałem i pokazałem dobrą wole z mojej strony, ten zaczoł mataczyć.. więcej i już teraz. MOże gdyby odczekał troche to zrozumiem ale ledwo pochowaliśmy teścia ten pisma przedprocesowe.

76

Odp: porada od strony prawnej

A, to zmienia postać rzeczy. Posypuję głowę popiołem. W takim razie kasuj dziada.

...jak mawiał Sofronow.

77

Odp: porada od strony prawnej

dziś miałem wyrok, tamci nie przyszli, wiedzieli że przegrali. Zasądzono częściowy zwrot opłat czyli 7200 dla mnie,połowa całkowitych kosztów(14400). Pokrywa to w zupełności moje koszty.
Z pewnością będą pisać apelację.
Fajnie jest wygrać z rodzinką, a mijając się w sklepie zawsze mówię im głośno i wyraźnie z uśmiechem na twarzy "Dzień_dobry" żeby czasami mnie nie przeoczyli.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

78

Odp: porada od strony prawnej

Pewnie  Cię za to mocno ( kochają ) ?

79

Odp: porada od strony prawnej

A jak, jak jasna cholera big_smile

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

80

Odp: porada od strony prawnej

U mnie puki co sąd zasądził rzeczoznawce, oczywiście na koszt ,,wuja" 1500 zaliczki. troche się delikatnie mówiąc zdenerwował, jak zobaczył jak się na niego przygotowaliśmy..
Wiadomoże musi zapłaciś, ciekaw jestem jak wyceni to rzeczoznawca, za tydzień się okarzr.