101

Odp: ceny ziemi

Chociaż jeden..... bo już myślałem że mam odmienną orientację..... ufff

102

Odp: ceny ziemi

Krzysiek ja Ci powiem tak: Na ofertę 21000 za 1,30ha fiz/1,70ha przeliczeniowych przystałem, ale bez entuzjazmu, użytkowałem to pole z 10 lat i traktowałem je jak swoje więc nie mogłem pozwolić sobie, żeby ktoś obcy to wziął. Dookoła mnie agencja wystawia, jak na razie najgorsze kawałki po 22-25 tyś. Będąc mniej więcej w podobnej do Twojej sytuacji pod względem powierzchni gospodarstwa, zastanawiam się jak powiększyć to gospodarstwo, aby poprawić, a nie pogorszyć sytuację materialną mojej rodziny?

Krzysiek  napisał/a:

Plony plonami. Jak zostanie 3tys z ha / rok to jest ok. Ale cały zysk z nowej działki ładować splate kredytu przez 15 lat.

No jak by tak było zawsze to OK, ale pamiętam, jak trzy lata temu pszenica była po 40, żyto 28, a owies po 8 zł/ q i proponowali wszystkim rolnikom ziarnem w piecu palić. Obserwuję sytuację na Ukrainie i w Kazachstanie. Jest źle, a będzie jeszcze gorzej i kalkulacja zysku na poziomie 3000 zł/ ha w cyklu 15 letnim to niedorzeczność(no chyba, że inflacja zeżre naszą walutę), a komornicy już ręce zacierają na krociowe zyski ze sprzedaży pól obcokrajowcom.
Tyle wysondowałem na spotkaniach z różnymi pokurwieńcami których znam.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

103

Odp: ceny ziemi

Mam 11,70ha i więcej już nie będę miał. 6lat temu mogłem kupić po sąsiedzku 20ha w jednym kawałku po 13500zł. Policzyłem ile mam kasy ile kredytu i zrezygnowałem. I dobrze zrobiłem. Kupił gość po 16000zł. Założył że po trzech latach będzie miał 8 ton pszenicy z ha. Do dzisiaj ani razu tyle nie miał.

104

Odp: ceny ziemi

Odpowiadając na pytanie  jak dać albo ile wziąć to  ja robiłem to tak że szedłem do gościa i pytałem ile chce aby się nie wpierdzielał w przetarg bo i tak to kupię i jeśli mówił jakąś normalną cenę to płaciłem ale w jednym przypadku to ja wziąłem ale to wszystko zależy jak bardzo komu zależy na kupnie i to się wyczuje podczas gatki .A najlepsza była mina licytatora jak zrobiłem minimalne postąpienie a gość nie podbił ,a on do niego dlaczego nie podbił mimo że to on starał się o wystawienie tej działki do przetargu .

105

Odp: ceny ziemi

a jak wygląda kwestia kredytów na takie przyjemności?

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

106

Odp: ceny ziemi

Ja kilka lat temu interesowałem się działką 6arów z domem w stanie surowym ale nie zamieszkanym przez ok. 15 lat. Problemy z papierami itp, komornik nic nie miał od budowy, bo niezamknięta, wdowa po właćcicielu licytantów miała w d..pie.
Przez kogoś pytał się czy na pewno przystapię do licytacji, bo wystawienie i przygotowanie licytacji w sądzie trochę go kosztuje - wycena  wartości na 280 tyś, kwota startowa 210. Ja, że ok no i wyznaczona licytacja.

Wpieprzył mi się znajomy z mojego miasta. Przed licytacją podszedłem do niego i pytam się do ilu będzie bił, powiedział że do 300, ja że też no to co robimy? W ty,m momencie wtrącił się jego ojciec i go odciągnął mówiąc "czy przyszlismy tu licytować czy handlować). Ja miałem przy sobie 30 tyś  na odstępne, ale nic z tego.

Na licytacji były postapienia po ok.30 tyś, przy minimalnym chyba 2 tyś. Licytowała matka kolesia. Ja dobiłem do 340, ona szarpnła się na 370. Do tej pory nawet nie ogrodzili placu i nic nie zrobili w środku. Komornik jak odbierałem wadium powiedział że takiej licytacji jeszcze nie wiedział a już pracuje w zawodzie kilkanaście lat. Powiedział że wartość rzeczywista dla niego jest sporo mniejsza niż 200 tyś - dlatego że wyceny robi rzeczoznawca bankowy z zapłatą procentową od wartości, więc opłaca im się wyceniać wysoko.

No i w ten sposób w zeszłym roku zacząłem budowę domu, a stary rumpel nadal stoi nie ruszony...

107

Odp: ceny ziemi

Krzysiek  - moim skromnym zdaniem  powinieneś faceta   wysondwać- po prostu z nim sie skontaktować porozmawiać  i wtedy będziesz miał jasny obraz sytuacji i wtedy będziesz wiedział jak grać na przetargu- lub odstąpić  jeśli jest nadziany  - a wtedy  niech on ci zaplaci za odstępstwo- co nie zakazane prawem jest  legalne ?

108

Odp: ceny ziemi

krzysiek wadium sie wpłaca do 2 dni przed przetargiem wiec moze byc was jeszcze z 20

109

Odp: ceny ziemi

to przetarg ograniczony. Do 7 marca składaliśmy wnioski o dopuszczenie do przetargu.

110

Odp: ceny ziemi

A jakie kwoty trzeba odpalić za odstąpienie od przetargu?? Mnie to pewnie będzie czekać w kwietniu..

111

Odp: ceny ziemi

A co jak będzie kilku chętnych- sąd boży?
pwiedz facetowi że to i tak będzie twoje i żeby się nie spinał i niech powie ile chce bo ty możesz dać alb jemu albo oddać na skarb państwa, jego decyzja.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

112

Odp: ceny ziemi

U mnie po wyłączeniu będzie na sprzedaż kilkadziesiąt hektarów. Z ludźmi ze wsi już się poukładaliśmy, wiadomo do których działek kto wpłaca wadium. Boimy się osób z zewnątrz.....

113 Ostatnio edytowany przez Fenol (2013-03-10 12:20:34)

Odp: ceny ziemi

tylko podziwiać
czasami zastanawiam się jak one korespondują z rzeczywistością
http://www.arimr.gov.pl/dla-beneficjent … g-gus.html

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

114 Ostatnio edytowany przez pawelg (2013-03-10 08:54:43)

Odp: ceny ziemi

W wieku 18 lat kupowałem pierwszą ziemię działka 5,4 ha , przed przetargiem podszedł do mnie znajomy i chciał 1500 odstępnego , gul mi skoczył bo nie lubię takich łachuder ale powiedziałem że państwu dam 3000 a jemu nic i niech sp.....la , na przetargu wziołem ziemie po minimalnym postąpieniu i okazało się że koleś nawet wadium nie wpłacił. Tak zwany biznesmen z miodem w uszach na następnych przetargach już nikt nie chciał odstępnego.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

115

Odp: ceny ziemi

a mi podszedł sąsiad chciał 5tysi nie dałem wbił 10 następnym razem to samo dałem 5 i kupiłem 5 taniej

116

Odp: ceny ziemi

0812 napisał/a:

a mi podszedł sąsiad chciał 5tysi nie dałem wbił 10 następnym razem to samo dałem 5 i kupiłem 5 taniej

że jak?

117

Odp: ceny ziemi

Przetarg Pszyszedł Powiedział Daj 5 To Nie Będe Się Odzywał Nie Dałem 2 Razy Sie Odezwał I Zapłaciłem 10 Tysi Więcej Drugim Razem Z Mondzałem I Dałem 5

118

Odp: ceny ziemi

Tak nieraz bywa, mojemu ojcu sąsiad z 80 tys. nabił na 160 tys ale stary sie nie dał i kupił, dzisiaj to pole warte jest jakieś 800 tysiaków. Nieraz trzeba postawić na swoim ale dużo wyrzeczeń kosztowało to rodzine ale było warto.

mdw

119

Odp: ceny ziemi

jutro przetarg.... trzymajcie kciuki

120

Odp: ceny ziemi

Powodzenia, daj znać jak poszło i za ile. U mnie  będą się niedługo tłuc o 60 ha o kupno, gadałem ze znajomym który wybiera sie na przetarg że da każdą cenę, już nawet zamówił kukurydzę na to pole. plotki chodzą że może pójść nawet po 70 tys. za hektar jak do stówy nie dojdzie.

mdw