Rzepak (Strona 24 z 149)

Widziałem dziś jak jechałem rzepaki jak bigos tylko jeszcze nie śmierdzą. Oczywiście te bez okrywy. Swój patrzyłem ze 3 dni temu to był w porządku.

Mój przezimowałby wzorcowo gdyby nie 40% uszkodzeń przez zwierzynę - wczoraj miałem szacowanie.

Musze powiedzieć że mi lepiej przezimował jak rok temu

ja wczoraj rozsiałem 34n 350kg/ha za 10 dni poprawka canwilem

Jak Ci wyszacowali stratę? Byłem dziś u siebie na jednym kawałku to może 50% zjedzone a środek został. W tym ze 20% co jest zeżarte do korzenia. Jak pietruszka bez naci. Jak rzepak ma tylko środek to da radę jeszcze wydać plon? Trochę szkoda mi to kasować. Tyle dobrze że gęściej posiałem.
Pajej u Ciebie już rzepak ruszył? U mnie jest zielony ale nie widać żeby zaczął żyć po zimie.

Liczyli sztuki na metrze kwadratowym, a później liczyli sztuki zgryzione, na 3ha zrobili 7 prób no i wyszło 40%. Też siałem gęściej miałem po 65 roślin na m/kwadratowy a w tym średnio po 26 zgryzionych to i tak zostało mi po 39szt na metrze.
Jak masz zgryzione liście to jeszcze coś z niego będzie, a jeśli stożek to tylko będzie szkodniczyć na polu.

na chowacza danadim    tani a skuteczny środek ...  ceny nie pamiętam a chowacza  u mnie nie widać ...  wieksze gospodarstwa pryskają ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

Tylko tego Danadima nie wykazujcie w ewidencji. Nie ma rejestracji na rzepak .... Tańszym zamiennikiem Danadimu jest Rogor.
Ja dałem teraz Sherpę i za kilka dni poleci Pyrinex.

Co do żółtego naczynia - to w słoneczny ciepły dzień wystarczy kilka godzin i miska pełna ....

Sumi Alfa dobry i nie za drogi oprysk na chowacza. Nie mam pojęcia jak można nie pryskać na chowacza a że go nie widać to nie znaczy że go nie ma. Połóż na ziemię żółte naczynie po godzinie pełno. Jak nie opryskasz to chowacz złoży jaja i po rzepaku.