Ile wart jest zt 323? na co zwrócić uwage,co jest delikatne (Strona 34 z 41)

A co koledzy myślicie o tym zt 303? Jest już dość długo wystawiany na tablicy, jak szukałem rozsiewacza to był już ze 2 lata temu.
http://tablica.pl/oferta/fortschritt-zt … afc5f635ae

W tym przypadku to nawet nie chciałoby mi się dzwonić a co dopiero jechać. Ciekawsze 323 w tych pieniądzach, pojechały do huty w plastrach W-30. Ten jest wart GÓRA 1zł/kg.

Niby tak, ale z doświadczenia wiem, że najlepiej utrzymany ZT 303 jest wart góra 1,5 zł /kg  więc w tym przypadku jest jak jest, a złom z dnia na dzień tanieje to i nasze Forsze, jak to mawiają analitycy giełdowi, : dopadła korekta.

Może ktoś mieszka blisko i ewentualnie by obejrzał?

paulschritt jeśli odległość Cię nie przeraża to sprzedam Ci mojego 323 - jestem z dolnośląskiego. Całą historię ciągnika możesz wyczytać na forum bo jest ze mną od początku istnienia forum. Będzie potrzeba zainwestować w jakieś lepsze gumy bo mało bieżnika ale ja z powodzeniem jeszcze na nich robię. Jak będziesz zainteresowany to się odezwij na PW. Co do ceny to kwestia dogadania. Jeśli będziesz chciał kupić a ja chcę sprzedać to zawsze można się dogadać. Powiedzmy że 12,5 to moja propozycja od której możemy zacząć rozmawiać.

rozmiar w oryginale. Podaj jakiegoś maila to postaram się przesłać kilka fotek i jakiś większy opis. Na forum fotek raczej nie ma tylko opisy, choć i tych za dużo nie ma bo problemu za dużego mi nie sprawiał.
Przeszukałem troszkę sieć i fotek sprzed kilku lat (z wyglądu w sumie nic się nie zmienił bo go nie malowałem - kolory po niemcu):
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im … -obornika/
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im … wo-siewny/
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im … 323a-plug/
i w sumie z tymi maszynami u mnie chodził. Ciągał jeszcze przyczepę. U mnie o ile dobrze pamiętam od marca 2006 i prosto z niemiec - ja pierwszą rejestrację robiłem w PL. Przez te lata wymieniłem:
- pompa wody,
- wymiana uszczelniaczy w pompce sprzęgła,
- przewód hamulca zasilający przód,
- wymiana końcówek wtryskiwaczy,
- wiosną rok temu nowe akumulatory,
- 2 lata temu rozrusznik,
- nowe lampy i kierunki na przodzie i tyle oraz dołożone 2 halogeny na tył i jeden na przód,
i to chyba było by na tyle. Natomiast co jest do zrobienia:
- wspominałem o oponach ale to indywidualna sprawa, ja na moich górach daję radę bez problemu,
- do przejrzenia/wyczyszczenia są elektrozawory od załączania napędu, poczytaj częsta przypadłość. Ja ich nie używam bo przód i tak mi ciągnie przy poślizgu tylnych kół. Gdzieś pytałem o to jak zrobić ale koniec końców się do tego nie zabrałem,
- po tym jak miałem dziurę w przewodzie hamulcowym który wymieniłem i uciekł mi płyn muszę do końca odpowietrzyć układ bo twardy pedął jest po 2 naciśnięciu. Ogarnę to jak się obrobię w polu.
I to na tyle. Podnośnik daje radę, silnik równo pracuje, biegów nie trzeba szukać bo wchodzą ładnie, komplet zaczepów, komplet obciążenia na przodzie. hmmm co tam jeszcze ? no nic trzeba samemu ocenić. Piszę o wszystkich + i - bez ściemy bo za długo jestem forum aby ściemniać.

A dlaczego chcesz go wogóle sprzedać?

Zastanawia mnie jedno, czemu tak nisko cenicie 323 ja za swojego wziąłem 16500 na rękę i nie był idealny.

Chyba cztery lata temu swojego sprzedałem 19 tyś.  więc pofarciło mi się