581

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Mówisz o tym zaworze z pokrywką w kształcie owalu na dwie śrubki? Jeśli nie to tam pewnie gubi ciśnienie, jakiś brud wlazł. U mnie tak po poprzednim właścicielu musiałem płukać wszystko.

582

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

tez go czyscilem

583

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Być może zawór przeciążeniowy się zaciął i cały czas przepuszcza olej.

584

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

rozbierany byl tez parenascie razy i az mi olej wylatywal i zas wkladany spowrotem -i nic

585

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

od dołu masz  pokrywke albo na 2 śruby lub na imbuda musisz wykręcic to  i wyciągnąc ten niby zawór ...  tam albo smieć albo  sprężyna  walneła

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

586

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Napisałeś że olej wraca, bo inaczej to tylko mi przychodzi do głowy że pompa się rozłączyła.

587

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

stawiam to na ten zawór  miałem taki przypadek smile

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

588

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

no mam na ten imbus rozebralem go- spezyna cala jest jutro znow go zaleje olejem i sprawdze

589

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

no ino to .. ja już czasami myślałem nad patentem  wywalenia tego  dziwnego zaworu i wstawieniu na powrocie  z rodzielacza jakiś standardowy polski i moze było by ok

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

590

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

no i faktycznie ten zawor byl winien ten na imbus u mnie rozebralem byl maly opilek metalu zlozylem spowrotem wmontowalem jeszcze nowa pompe i jest git podnioslem troche jeszcze cisnienie do 160atm przydalby mi sie teraz jakis karcher zeby mogl umyc bo wszystko od oleju i zobaczyc czy gdzies nie cieknie wielki plus dla tych co postawili dobra diagnoze

591

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Wie ktoś może jak wyregulować wtryskiwacze w Białorusi Jumz i jakie powinny być luzy zaworowe?
Rok temu facet robił mi remont silnika i od tamtego czasu nie mogę pozbierać się z tym ciągnikiem. Zero mocy, strasznie kopci na czarno pod obciążeniem, a silnik chodzi jakby miał zaraz zdechnąć hmm

592

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Wg instrukcji luz zaworowy 0,5mm ja ustawiłem oba na 0,3 i chodzi ładnie. Pompę i wtryski dałem do roboty ustawił wszystko na 170atm. Śmiga aż miło, i ładnie pali, tylko też dymka puszcza przy dodawaniu gazu, ale to z większej dawki paliwa.

593

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Panowie lezy na złomie silnik   ruski  4 cylindy chłodzony powietrzem ... z jakiegoś wózka widłowego ,,,  jest to na pewno produkcja    z mińska  pompa wtryskowa identyczna jak w mtz ...  wie ktoś cos moze na tenat tych silników ?  tak się zastanawiam nad kupnem jakiegoś  padlucha mtz i  poskładaniu go do oprysków , nawozów itp

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

594

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Wojtas a to może być silnik z LTZ-a  albo T-40 . Ma jakąś tabliczkę ? Jak był  by ten to nie które  części pasują od     t 25 .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

595

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

może i by było ...   patrzac po zdjęciach z neta  wygląd pasuje ... brak sprężarki   tylko że pompa jak w mtz 82 a tu widzę ino jak by wirową ??  ile to ma koni ??

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

596

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

LTZ ma   55 koni  . Tak pompa    pasuje od mtz tylko musi mieć zmniejszoną dawkę paliwa bo będzie kopcić  .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

597

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Mam taka prośbę aby mi ktoś tak ogólnie wytłumaczył zasadę działania hamulca w mtz są jakieś dziwnie i od strony koła wychodzi jakiś wężyk ,co to jest i co to może być że ma słabe hamulce bo po niedzieli mam to naprawić a nigdy tego robiłem i ogólny zarys by mi pomógł.

598

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Ogólnie, to hamulce w metezecie działają analogicznie jak hamulce mechaniczne w bizonie. Masz tam dwa talerze, żeliwne, między nimi pięć kul w dołkach, których głębokość płynnie zmniejsza się względem obwodu tych talerzy. Całość połączona trzema sprężynami. Jeśli zaczniesz obracać te talerze względem siebie w przeciwnych kierunkach, to kule zaczną przesuwać się w dołkach, co spowoduje odsuwanie się talerzy od siebie i dociskanie ich do tarcz, jakie znajdują się na wałkach wystających ze skrzyni. Jak rozbierzesz, to zobaczysz, jak to wszystko wygląda, zapamiętaj sobie jak są wkładane tarcze hamulcowe na wałki, czop frezowy w tarczach wystaje z jednej strony nieco więcej.
Ten wężyk/rurka z prawej strony, to blokada. Leci nim olej i poprzez siłownik membranowy blokuje tarcze w jakby "sprzęgle". Wałek jest długi, sięga aż do mechanizmu różnicowego. Bez zdjęcia koła ( w zasadzie zdjąć trzeba obydwa dla jakiegokolwiek komfortu pracy) się nie obejdzie tongue
Ogólnie to jest z tym sporo roboty, żeby było to zrobione jak należy, wszystko musi lśnić czystością, zmienić trzeba od razu wszelkie uszczelnienia, jakie spotka się na swojej drodze, a zwłaszcza simmeringi na wałkach wychodzących ze skrzyni.
Powierzchnie talerzy żeliwnych nie powinny być nadmiernie zużyte, ale to zapewne wiesz, że wszystko musi wyglądać ok.
Zwrócić uwagę trzeba także na grubość tarcz, bo są grubsze i cieńsze. Jak weźmiesz za grube, złożysz, poskładasz, przejedziesz na przejażdżkę (albo i nie), zacznie dymić, i robota od nowa, (przerabiane jeden, jedyny raz, potem wiadomo było co robić tongue ). Ogólnie to całość po włożeniu do tego jakby "bębna" przykręcanego do skrzyni, w kolejności: tarcza na dno, potem rozpierak, znowu tarcza - nie powinno nic wystawać wyżej niż płaszczyzna, którą się dokłada do skrzyni. Jak dobrze pamiętam, to tarcze powinny mieć koło 10-11mm, aby było ok, no i oczywiście PROŚCIUTKIE!!!!! NIE ZWICHROWANE!!!!! bo gó*** z tego.
No i nie zapomnij o regulacji, hamulce muszą być luźno!! nic nie może "łapać" gdy pedał jest zwolniony. No i jeszcze: jedno koło będzie zawsze hamować lepiej, drugie słabiej, co wynika z konstrukcji rozpieraków, jak podumasz, to dojdziesz o co chodzi wink
Wiem jak jest z częściami, z ich jakością, hamulce w mtz robimy ludziom często (za często tongue ) , dlatego jeśli to nie jest dobry znajomy, to obyś właściciela nie przeklnął tongue
A może po prostu trzeba je podciągnąć? Słabe są, bo poszedł olej na tarcze? Uszczelnienia do wymiany? Jeśli poszedł, to i tarcze nowe, i mycie wszystkiego.
Miało być krótko, a wyszło jak zwykle.......:lol:

599

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Helmut wielkie dzięki i oczywiście + leci ,jak zrobię to napiszę o co biegało.Przy okazji czy spotkałeś się z taką sytuacją że czasami nie można nim skręcić i ląduje się w rowie i czym to może być spowodowane.Opowiadały mi dwie osoby o tym i nie mieli do śmiechu jak to się zrobiło.

600

Odp: MTZ i wszystko co z nim związane

Z wieloma właścicielami czerwonych strzał mieliśmy styczność, ale jeszcze nikt takiej historii nie opowiedział :hmmm: Prędzej pomyślałbym o wjechaniu do rowu podczas hamowania, bo jak się depnie w pedały, to jedno koło zawsze blokuje "na darcie" , dodając do tego skręcone koła, i wysokość traktoru, a nie daj Panie Boże przyczepę bez hamulca z tyłu....to rów mówi czeeeść :pa: