Odp: Ręcę opadają.
Grzegorz miałem takie same straty jak trafiłem w zająca ,tylko że zając nie przeżył .
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Ręcę opadają.
Strony Poprzednia 1 … 22 23 24 25 26 … 263 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Grzegorz miałem takie same straty jak trafiłem w zająca ,tylko że zając nie przeżył .
Teoretycznie każdą kolizje ze zwierzęciem trzeba zgłosić na policje, żeby biedne zwierze się nie męczyło. Tylko w polsce jest to bez sensu bo przyjadą, wlepią mandat i pojadą...
W wyniku dzisiejszej wichury w Zachodniopomorskiem w miejscowości Skotnik linia energetyczna spadła na oborę, w wyniku czego padło 26 sztuk bydła. To jest dramat.
Z mojego tunelu foliowego zostały wspomnienia, a zplandeki rzuconej na nawozy strzepy, , próbowałem to przykryć ale jak mi dwie palety przeleciały nad głową a trzećia odbiłem rekoma dalem sobie spokój
U mnie też zaczęło wiać w nocy ale narazie strat nie ma i oby tak pozostało.
w domu:
- świerk koło stodoły wyrwany z korzeniami - będzie ładna belka z niego:)
- synka trampolina (4m średnicy) poleciała jak latawiec - będzie płakał
tak więc bez większych strat, a mieszkam na wzniesieniu gdzie wiatr nie ma się o co zatrzymać tzn o chałupę mi się zatrzymuje
w pracy:
- porwało kilka banerów z plandeki, kilka z dykty i jeden metalowy 4x3 metra. Słupy zostały a cały szkielet z blachą porwało i spadło na 4 młodzieży idącej do szkoły. Wszyscy do szpitala z czego 2 wypisali a 2 zostało na badania, prześwietlenia i szycia.
u mnie kilka dachówek ze stodoły nad pszenżytem zabrało, poza tym ok. A tero jechać do dentysty
wieje jak opentane u mnie brak usterek lecz u sąsiada na nowym dachu już 5 dachówek porwało więc nie wiem co to będzie do rana a wiać nie przestaje
u mnie terz wieje jak naraże to tylko właz w wsilosie wyrwało i mam nadzieje że to ostatnie straty, zrobiło się biało a na krajówce 71 szklanka
Mi zerwało 0,25mkw papy oby tak zostało.
Rano na na 5 musiałem zawieść zonę do pracy bo mieli całodobowy dyżur przez Ksawerego a sama bała się jechać. Na lodzie sharana bokiem wiatr stawiał z tyłu słabsze opony i lżejszy....
Na pierwszą jechałem po nią było gorzej, ale dałem radę te 15 km jednego gościa wyciągnołem z rowu.
Wujek miedzy przechelewem i Człuchowem miał wypadek w wiadomościach mówili. Tylko że powiedzieli że kierowca autobusu tj wujek Zenek jest w stanie ciężkim tymczasem odbiera telefon i mówi ze jutro z szpitala wychodzi... A ofiare śmiertelna nie pytałem....
Teraz piździ znowu albo nawet mocniej. Jednej fazy nadal nie ma a pozostałem mrygają.
Kupiłem na alegro przetwornicę 200W dziś doszła. Jak puszczę piec bez wentylatora tylko sama pompka to nawet jakiś TV pociągnie przez 8h na aku od kombajnu a są 2.
W wyniku dzisiejszej wichury w Zachodniopomorskiem w miejscowości Skotnik linia energetyczna spadła na oborę, w wyniku czego padło 26 sztuk bydła. To jest dramat.
Ale obora i całe zabudowania przed wichura były w takim stanie że że energetyka po naprawieniu lini odcięła gościowi prąd w trosce o bezpieczeństwo jego i zwierzaków. Nie znam szczegółów bo ojciec rozmawiał z swoim bratem który zawoził tam wodę i agregat by dojarkę podłączyć
U mnie tylko topole za podwórkiem złamało,sąsiadowi jeden tunel z folii obdarło i tyle.Za to na szosie się działo, rano pare km ode mnie zdmuchnęło z szosy biedronkę (koń+ pusta naczepa) i tak ładnie na boku w wygodnym rowie sobie leżała,poza tym 2 osobówki i bus w rowach i po polach i najlepszy numer tuż przy mojej drodze - osobówka z przyczepką mijała się z tirem,jak zawiało to przyczepkę wyniosło zza osobówki prosto w koło od naczepy,osobówce nic a szczątki przyczepki w rowie.
U mnie wczoraj od 19.30 do 6.30 prądu nie było a dwie wioski dalej u gościa wiatr zabrał dach z obory.
A my 3 razy już 25 sztuk doiliśmy ręcznie,obornika nie wyciągnie, dodzwonić do nich się nie da, a byli w okolicy to nie przyjechali bo nie było zgłoszenia ... Drzwi suwane od paszarni urwało i świetlik coś się telepie, poza tym nie jest źle .
To nie masz adaptacji na przekaźnik, przy tej ilości to u nas każdy ma, więksi to już agregaty.
No to czekamy ilu kolegów wkrótce napisze że na początku września potomka się spodziewa
U mnie wczoraj tylko przez pół dnia prądu nie było a u teściowej od czwartku wieczora nie ma i ponoć do wtorku nie ma być. U kuzyna też nie ma to już topią śnieg żeby wode mieć
Scorpion jak schładzasz mleko jak nie ma prądu?ja ponad 10 lat temu kupiłem na przetargu w wojsku agregat 4KW za 700zł bo przy krowach bez tego czasmi było cieżko.
25 sztuk ręcznie?! ile osób i jak długo doiliście?
normalnie z pogodą to paranoja u mnie wczoraj była burza błyskało się i grzmiało parę razy. Ale szkód nie ma i na szczęście prąd był
Strony Poprzednia 1 … 22 23 24 25 26 … 263 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Ręcę opadają.
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo