niewydostanieszsie napisał/a:Ja miałem w tym roku męczarnie z krowami. Mam pastwiska z prądem ale mi skradli porządny elektryzator z impulsem 3J i założyłem taki tani jak mleczarze stosują i na krowach nie robił żadnego wrażenia. Musiałem szybko kupować kolejny, bo raz dwa razy w tygodniu zwiewały. Na szczeście dookoła nie miały gdzie w szkode iść. A akumulatorowy z Lacme to ponad tysiąc kosztuje...
na allegro 5,5J za 400 zł, na takiego przesiadłem się z elektryzatora "na owce" z 1975r, jak się krowa zagapi to aż zawyje z wrażenia. W czasie żniw krowy potrafiły schować się dla psikusa w kukurydzy sąsiada, tylko jedna czasem łeb wystawiła na a kuku 
Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]