641

Odp: Ręcę opadają.

Ostatnio jeden pijany rozjechał ciągnikie drugiego pijanego co odpinał burty przy ubijaniu kiszonki,następny był tak pijany że zapomniał się schylić przy wieździe go stodoły kombajnem i zrobiła się z niego miazga a ostatnia pijaczek wyszedł z domu jak był jeszcze śnieg i zgubił trop do domu tydzień temu go znaleźli ale psy i lisy obgryzły go troszku

642

Odp: Ręcę opadają.

W ubiegłym roku wioskę dalej 32-letni rozwodnik mieszkający z matką, bardziej ćpun niż alkoholik, napisał karteczkę do matki i położył na stole żeby przeczytała gdy wróci z pracy
"mamo wiszę w sadku" i wisiał.

643

Odp: Ręcę opadają.

z własnej autopsii wiem jak to działa i jak z tego wyjść i powiem jedno umrzeć łatwo żyć trudno ale warto,a alkohol na pewno nie pomoże z resztą żaden nałóg nie jest przyjacielem życia bo doprowadza do depresji a ta do utraty sensu życia a ta do samobójswa i tu jest problem bo są ludzie ktuży nie chcą umierać sami i pociągają sa sobą innych

644

Odp: Ręcę opadają.

*** mi przyczepę z podwórka.... brandyske 12 na bliźniaku, trafi mnie coś

ojciec się rozchorował , ma raka i już nie wstaje z łóżka i sępy się zlatują, obok stała 60 i prasa do słomy... to zostalo a przyczepy nie ma, pewnie policja jej nie znajdzie

645

Odp: Ręcę opadają.

W nocy? i kiedy się zorientowałeś?

646

Odp: Ręcę opadają.

stała w drugim gospodarstwie, o 23 jeszcze była, dzisiaj o 17 zobaczyłem ze nie ma...

647

Odp: Ręcę opadają.

U nas gościowi też tak *** przyczepę z drugiego gospodarstwa, rozcięli siatkę i wyjechali przez kanał na drogę, policja miała niby szybko znaleźć czy mieli mieć już ją namierzoną i nic z tego.

Nic dobrego się nie dzieje, świat zachodni z nas się śmieje. Gospodarka nam się wali, bieda rośnie Tusk się chwali. Naiwniakom cuda wciska, bo naiwni są ludziska. Postkomuna mu wtóruje, taki premier im pasuje. W Polsce obcym tworzą raj, bo to bardzo dziwny kraj. Polskę dawno rozprzedali, służbę zdrowia zrujnowali. I nauka także leży, nikt Tuskowi już nie wierzy. Hej Donaldzie gdzie te cuda? same kłamstwa i obłuda! Na kryzysie rząd nie traci, bo za wszystko naród płaci

648

Odp: Ręcę opadają.

o ***.... nieroby skandal żeby już przyczepy kradli ????? bo tak właśnie działa Policja jej mać brak skuteczności w wykrywaniu skutkuje zuchwalstwem złodziei .druga sprawa że ktoś te lewe towary kupuje .???

Leszek   dla kolegów'

649

Odp: Ręcę opadają.

Jak papiery ktoś ma to podstawi do przyczepy numery nabiją i kto się tym interesuje.

650

Odp: Ręcę opadają.

U nas buchneli gminną ładowatkę cat. Nie nowa ale 3 letnia. Ktoś wpadł na pomysł założenia do niej GPS ns wypadek kradzieży. Od założenia GPS minęły 3 m-ce ładowarka znika w garażu zostały po niej łyżki i GPS. Zlodziej wiedział że jest i wiedział gdzie jest! Imobilajzer też został......

651

Odp: Ręcę opadają.

Pewnie to były operator

652

Odp: Ręcę opadają.

Operatora znam. Złodziej uciekał polami około 30km. A operator zna okolicę i jadąc polami zrobiłby 10km by dotrzeć w to samo miejsce. Gość błądził od samego początku...

653

Odp: Ręcę opadają.

jak by u nas w gminie zapiepszyli ładowarkę czyli białoruśkę w stanie agonii to by szybko znaleźli po śladach czarnego jak smoła oleju big_smile

654

Odp: Ręcę opadają.

kurna właśnie bym rozjechał kobitke na pasach bo samochód z przeciwka mnie oślepił jak tak dalej pójdzie to kogoś na pewno załatwie

655

Odp: Ręcę opadają.

Ja też tak parę razy miałem ...

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

656

Odp: Ręcę opadają.

A może już pora pomyśleć o okularach?

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

657

Odp: Ręcę opadają.

dobrze że siedzę w domu.

Leszek   dla kolegów'

658

Odp: Ręcę opadają.

wczoraj miałem dziwna przygode. orze sobie i wszystko ok a tu patrze a dym z komina czarny jak z lonomotywy. ciągnik na obroty ładnie wchodzi i puki na obrotach to ok jak lekko spadnie to odrazu dymy straszne, ale mysle sobie nie mam duzo skoncze to pole i wtedy cos bede robił.  jade bieg nizej zeby z obrotow nie schodził a tu zonk mocy brakuje i dymy. Pług do gory i do domu zjadłem obiad i po mechanika on pozagladał i rozłozył rence. mysle sobie sprobuje jeszcze raz pojechałem w pole, a ciagnik chodzi normalnie. co to było???

Rolnik z powołania:-)

659

Odp: Ręcę opadają.

Pierścionki?

660

Odp: Ręcę opadają.

zawór sie przycioł i później puścił