Odp: Rzepak
chłopaki wczoraj jak jechałem samochodem okolice Góry na rzepaku pokazały się pierwsze kwiatki ma wysokość 50-60 cm
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Oleiste » Rzepak
Strony Poprzednia 1 … 35 36 37 38 39 … 149 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
chłopaki wczoraj jak jechałem samochodem okolice Góry na rzepaku pokazały się pierwsze kwiatki ma wysokość 50-60 cm
Czyli chyba trzeba pomyśleć już o drugiej dawce u nas niedawno ruszył, ale pogoda bardzo go goni. Lepiej dać za wcześnie niż za późno i chyba będę siał z racji deszczu.
jak widać już kwiatki to dostał za mało N mój rzepak dostał I-330kg saletrosanu II-300saletry, do tego 4kg efekt-agro i narazie nie spieszno mu w kwiat.
diablo raczej chyba nie to duże prywatne gospodarstwo które na niczym nie oszczędza gospodarzą na kilku tysiącach
U mnie hybrydowy tez sie szykuje do kwitniecia, ale jeszcze z dwa tygodnie , poulacyjny bedzie pózniej kwitł z tydzień.
to samo mam u siebie odmiana F1 arcazo już wystrzelił a populacyjny azur jeszcze przy ziemi, po niedzieli jade z 2 dawką bo chyba w tym tyg nie zdąże
Ja dzisiaj dałem 200kg saletry. Niech się pasie
Ja dzis pryskałem tebukonazolem, nareszcie sie odało, bo jak nie wiatr to deszcz. Rzepak w wiekszosci idzie w górę, ale jeszcze nie ma paków, paki trafiaja sie sporadycznie, ma ok 10-15 cm wysokosci, czyli chyba bardzo nie spóżniłem, a 2 dawke N dam jak wiekszośc bedzie miała paki czyli za kilka dni.
a jak u ciebie z temperatura bo u mnie zimno jak na tebukonazol
u mnie dziś było -3 przy ziemi .... masakra .... rzepak pochylony .... z tymi kwiatami to w mojej okolicy nie ważne ile mu kto dał czy mało czy max nawozu ... wszystkie takie same ... stawiam już że plonu w tym roku nie będzie ...
A skracałeś na jesień? Ja skracałem toprex+ccc i powiem tak u sąsiadów rzepak powystrzelał na jakieś 20cm ( takie chude patyki na nich po kilka małych listków) i dostał pąki a u mnie siedzi nisko przy ziemi ma jakieś 10 -15cm wysokości liść rozłożony jak kapusta i na razie nie widać aby chciał wystrzelić, przy ziemi szyjka idzie wolno do góry i jest bardzo gruba. Pierwszy raz skracałem w ten sposób na jesień i się zastanawiam czy to miało na to wpływ
Jest różnica jak się rzepak na jesieni skróci. Zawsze miałem na zimę wyregulowany a w tym roku nie. Na razie mimo wszystko , a przede wszystkim dzięki nie srogiej zimie rzepak wygląda ładnie. Jednak dużo lepiej było jak był skrócony. Ja będę dawał pewnie tebukonazol w połowicznej dawce, bo już późno się robi dopiero w przyszłym tygodniu, z racji że zimn strasznie.
skracane caryxem czy jak się to tam pisze ....
diablo tak się zastanawiam .... na jaki plon rzepaku liczysz ? bo cena stawiam będize jak w zeszłym roku ... bo jak raz rolnicy sprzedali to będą sprzedawać ot rozumowanie w tym kraju ...
licząc że średnia 3 t po 1500 masz 4500zł - środki i nawozy 2.5 tys zostaje 2 tak na szybkiego .... siejąc jęczmień na paszę sypiąc mu nawozu w jednej dawce 300kg na chwasty na grzyba i robaka na naszych ziemiach masz spokojnie te 6 t (na jesień miałęm oferte za paszowy 780zł ) wychodzi jakieś 4.6tys odjąć od tego 2 tys na zabiegi zostaje więcej niż z rzepaku ? tak na szybkiego .... chyba że znów cena skoczy do 2 tys za tonę rzepaku to znów zacznie się to opłącać .... hmm chyba ze się mylę ....
Przed siewem 3q polifoski 6, koniec lutego 1,5q soli potasowej + 1,5q polifoski 21 oraz 2,4q saletry, dziś 2q mocznika, na grzyba za niska temperatura na razie.
Ciekawe kto skonsumuje dopłaty, ja czy on.
Wojtas ale jakie stanowisko masz po rzepaku a jakie po jeczmienu.
Też kiedyś myślałem w tych kategoriach, teraz trochę też. Jednak ze dwa lata temu doszedłem do wniosku, że nie można co roku robić tyko na płodozmian.
No ale gdy wyregenerujesz odpowiedni plon , to nie robisz wtedy na płodozmian, wcześniej siałem tylko zboża , ojciec podobnie, i przestało sie wszystko rodzić. dlatego wprowadziłem rzepak i kuku.
Mi nie tyle o wydajność co o faktyczny zysk chodziło. Na skup z rzepakiem przyjeżdżali niektórzy i jak posłuchałem to doszedłem do wniosku, że pomiędzy 3 a 4 tony z hektara zysk był znikomy. Po pierwsze że nakład na 4 tony był większy, po drugie mocniejszy rzepak musiał na pniu stać dłużej, i cena od początku skupu znacząco spadła.
tylko aby kilkunastoletnia monokultura dała zadowalający plon to trzeba o ziemie dobrze zadbać, a i tak efekty są co najmniej średnio zadowalające. Ja ratuje się dużymi ilościami obornika i owsem który bardzo ładnie "wyrabia" ziemię - jest pulchna, lekka i się rozsypuje. W tym roku chyba zasieję rzepak (pamiętam jak przez mgłę że tato kiedyś siał, może 25 lat temu). Co rok kilka ha aby co 3-4 lata przerwać monokulturę.
Niedawno rozmawiałem ze znajomym, mówił że siostra jego posiała rzepaku 5 hektary. Powiedział że jeszcze nic nie dawali pod niego azotu, nie wiedzieli kiedy i że nie mają w domu, trzeba kupić. Ja mu na to żeby dali teraz jak najwięcej się da i jak mają dawać nie więcej jak 300kg saletry to niech dadzą w jednej dawce. Dziś dzwoni i mówi że dali 300kg saletry, i jeszcze mocznika 100kg.... Nie wypali im tego? Bo będzie na mnie... Choć o moczniku nic nie wspominałem. Najlepsze jeszcze, powiedział no tak jak mówiłeś zrobiliśmy.... Mało sobie nie usiadłem jak nic to nic a jak dawka to potężna.
Strony Poprzednia 1 … 35 36 37 38 39 … 149 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Oleiste » Rzepak
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo