Odp: Ręcę opadają.
gmina organizuje przetarg na 20ha pola w jednej działce, uprawiane jest to jakies 20 km ode mnie, przetarg na dzierżawe na 10 lat, myśle zainetersuje sie, wspomniałem rodzicom i sie nasłuchałem ze po co mi i takie tam... Jak mam sie rozwijac przy takich domownikach, zamiast wspierac to mi skrzydła podcinają... nie chce im robic na przekór bo wiadomo nie chce w rodzinie zlośći rece opadaja
Ostatnio wzięte pole mam od domu 17 km i to żaden problem , koledzy wzieli 400 ha w odległości 270 km a w standarcie to 60 km . idzie przywyknąć . siałem im ostropest na 150 ha a do domu mniałem 90 km . takie życie. a zawsze się znajdzie rolnika co podwórka użyczy .