1,621

Odp: Ręcę opadają.

Zawó się ukruszył i tak potłukło? Ciekawe jaka przyczyna?

1,622

Odp: Ręcę opadają.

pewnie SKS go dopadł  starość, k...wa, starość

1,623

Odp: Ręcę opadają.

Tulej ocalała ?

1,624

Odp: Ręcę opadają.

Eh ciagle cos sie psuje. Forsz po dluzszej przerwie nie odpala tylko walem z musu przekreci i dalej nic... mozw gdzie szczotki zasniedzialy czy cus..  Talerzowalem i patrze zaczal inaczej pracowac silnik i zdechl.. Wyczyscilem powierzchownie filtry wsadzilem i zapalil ale dalej ledwo na obrotach sie trzyma. Wyszlo ze.w odstojniku dziura jest i bierze z powietrzem paliwo przy wiekszych obrotach a na niskich dobrze... Eh ciekawe co jeszcze wylezie... smile

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

1,625

Odp: Ręcę opadają.

Moja stara podcziwa koparko ładowarka  zdechła ... padło gdzieś łożysko w skrzyni  pompa zaciągneła metal załatwiło pompę   zapchało filtr opiłkami i po roocie koparke miałem  a teraz mam kupkę złomu  ehh zawsze coś

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

1,626

Odp: Ręcę opadają.

a mi w samochodzie padło smarowanie i szukam nowego samochodu też już wyzionoł ducha

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,627

Odp: Ręcę opadają.

Ja natomiast wczoraj wyciągnąłem gruberem na polu które mam 2 rok konkretny kamień strzeliła śruba zabezpieczająca grządziel poszła do tyłu i tak pchnęła tą ramkę z talerzami że płaskownik 12 x 2 cm na którym jest podwieszony wał rurowy i ta rama z talerzami wygiął się do góry jak bumerang. Jadę za chwilę go prostować do szpeca trzeba go też wzmocnić bo będzie wracał.
Gruber 7 Grudziądz.

1,628 Ostatnio edytowany przez sarast (2015-09-09 16:02:03)

Odp: Ręcę opadają.

ups... zbierałem się do koszenia prosa a tu woda w oleju w 514 ???? co koledzy obstawiają ??? jeszcze płyn na płytkach w chłodnicy  stoi ale z oleju ze 2 litry upusciłem płynu ??? do końca chodził ?  co go zabolało ? pozdrawiam .

Leszek   dla kolegów'

1,629

Odp: Ręcę opadają.

Obstawiam uszczelniacze tulei .

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

1,630

Odp: Ręcę opadają.

Albo wymiennik

E 516 na części
Telefon 695 076 269

1,631

Odp: Ręcę opadają.

U mnie tydzień przed żniwami przeszło gradobicie 5ha jęczmienia wytłukło całkowicie ,następne 5ha pszenicy wyłożyło i ukosiłem ,aż 3 tony z hektara ,aż bo inni ukosili po tonie. Po 3 hektarach koszenia zaczęło coś stukać w silniku i nie dość ,że nie było co kosić to jeszcze musiałem kombajn na resztę nająć. Jak kosiłem jęczmień talerzówką to w ciągniku w silniku zaczęło coś stukać po rozebraniu okazało się ,że panewka na sworzniu cylindra poszła i musiałem cały korbowód nowy kupić. To jest dopiero rok z kombajnem jeszcze nie wiem co będzie ,a o suszy to już nawet szkoda gadać. Dobrze ,że pracuje ,a pole to hobby bo by mi z żoną zostało tylko zęby w parapet ,bo by nie było co do gara włożyć.

"Żadna dziedzina nauki, nawet medycyna, nie ma tak dużego wpływu na zdrowie człowieka jak rolnictwo". Pier Delbert

1,632 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2015-09-09 21:46:13)

Odp: Ręcę opadają.

No to u Ciebie kolego ręce mogą opaść.....
Głowa do góry !!!
A miałeś ubezpieczenie?

Ja upieer.... rurę od wysypu i ubezpieczenie  " pokryło " straty.
Rura kosztowała 700zł a dostałem 850.... Ale się jeszcze odwołam bo roboty było 10 godz i będzie jeszcze z drugie tyle bo "kombajn" przekosiło....

1,633

Odp: Ręcę opadają.

Niestety nie miałem ubezpieczenia teraz już będę wykupywać ,,mądry polak po szkodzie" jedynie z gminy dostałem 1500 zł na waciki ,ale dobre i to jak człowiek wcześniej nie myśli. Ojciec przez 40 lat jak tutaj gospodarzy nigdy nie widział czegoś takiego zawsze wszystko szło nad  Odrę albo na zalew mietkowski ,a nas wszystkie nawałnice omijały.

"Żadna dziedzina nauki, nawet medycyna, nie ma tak dużego wpływu na zdrowie człowieka jak rolnictwo". Pier Delbert

1,634

Odp: Ręcę opadają.

Się przejechałem obejrzeć lexiona ponad 1000 km i tylko się przejechałem smile

1,635

Odp: Ręcę opadają.

Kupujesz? Jaki model oglądałeś? I jakie wrażenia ? smile

1,636

Odp: Ręcę opadają.

Lexion 430 z hederem geringhoff. Ogólnie padaka była, zdjęcia sprzed paru lat, heder spawany gdzie tylko można, łapki na apsie udiętę, cepy tak samo, aż ten drut na poprzecznym klepisku wyrwany, coś dobrego wciągnął. No i ten smród mysz w kabinie i powyciągane przyciski itd, jak odpalali to panel do góry i na krótko... Ale przez tel tak wszystko sprawne. No ale pozwiedzane smile

1,637

Odp: Ręcę opadają.

Oglądam wczorajszy agrobiznes a tam kobitka mówi że deszcze burakom trochę pomogły jednak plon szacowany jest na zaledwie 50ton z hektara..... Jaja sobie robią żeby 30było to będzie dobrze...

1,638

Odp: Ręcę opadają.

Wczoraj niedaleko 2 wioski dalej pan S. posiadający duże gospodarstwo pojechał robić głęboszem ciągnik 300 koni+ urwał wieżyczkę więc pojechał orać na siedem skib obrotówką po godzinie przyjechał z 4 korpusami rozerwał pług na dwie części. Mieliśmy orać po rzepaczysku ale pług który ma 1300 kg wyskakuje czekamy na deszcz. Kukurydza z ha znajomemu wyszła po 4 tony a jeszcze musiał puścić na suszarnie.

Znawców Fortschritta wielu na forum fachowców na lekarstwo ...

1,639

Odp: Ręcę opadają.

Jadę sobie z górki ostro fastrakiem noga na hamulec i......... rozerwał się przewód doprowadzający płyn do przedniej osi , a przed maską aby co śmignął mi samochód . Dobrze że przód i tył to całkowicie odrębne układy to choć trochę zwolniłem bo inaczej był bym w TVN24 jako pirat drogowy . Jako ciekawostkę powiem że wężyków nie idzie dostać nigdzie ,nawet serwis jcb ma wysłać zapytanie do fabryki bo nic nie ma na magazynie .

1,640

Odp: Ręcę opadają.

Wykręcić końcówki i dac do dorobienia. Grosze bedzie kosztować. ..