1,781

Odp: Ręcę opadają.

No jutro pewnie się zjawię, choć mniej boli po tym plastrze.

1,782

Odp: Ręcę opadają.

Grzesiu Lepiej idź do lekarza, Kiedyś mnie w lesie podrzuciło i padłem kolanem na zmarznięte glebę i kolano bolało to bolało. I od tej pory boli nie tylko jedno ale i drugie też kolano... Teraz po kilku latach mam małego guza na tym kolanie i jak stuknę w niego lekko to boli jak by mi ktoś przyfasonił młotkiem ... Poszedłem do doktorki raz i tak siedzi i myśli co z tymi kolanami moimi i tak myśli i myśli mówi weź się zważ... Ona do mnie a Ty za dużo ważysz i za to Ci kolana bolą... Ręce opadły... Jak złapie czasu to polece do normalnego doktora i wolę wiedzieć co mi jest bo jak robię w ciągniku to przez cały dzień pracy nie daje rady wytrzymać bo mnie kolana bolą sad Straszna męczarnia...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

1,783

Odp: Ręcę opadają.

Mam podobnie, jak tak ze dwa całe dni pod rząd robie traktorem to strasznie cierpną mi kolana. Żona krzyczy na mnie żebym poszedł z tym do lekarza ale jak to jeden gadał jak sam możesz się najeść i wysrać to nie ma co lekarzom zawracać gitary... big_smile

E 516 na części
Telefon 695 076 269

1,784 Ostatnio edytowany przez androl (2015-11-02 16:01:54)

Odp: Ręcę opadają.

Karol z tą wagą to jest na rzeczy ale nie w Twoim wieku. Znajomy który od dziecka był chudziakiem koło czterdziestki zaczął łapać wagę i tak z sześćdziesięciu paru zrobiło się prawie 100 kg. Po paru latach wysiadły obydwa kolana i miał je robione artroskopowo.

1,785

Odp: Ręcę opadają.

Grześ, nie zawsze rozwalona łąkotka blokuje kolano... czasem jest tylko ból...
Z wagą to jest tak, zawsze jak ktoś nie jest szczupły, to przy kolanach mówią, żeby zrzucić...

A dla zobrazowania jak waga robi różnicę, to polecam wziąć małe dziecko "na barana" takie ok. 10-15 kg i przejść się ok. km lub połazic trochę po schodach. po kilkudziesięciu schodkach "nogi w d..pę włażą".

Ale to tylko teoria, bo ile sie trzeba namęczyć żeby zrzucić te kilka kilo to wiedzą tylko Ci, którzy maja z tym kłopoty, jak np. ja... big_smile

1,786

Odp: Ręcę opadają.

Dziś w nocy koledze ukradli teleskopówkę JCB 2 letnia, z obory wstawiał ją tam na noc i ciągnik z wozem paszowym. W okolicy to pierwsza taka kradzież, pracowników to się trochę u niego przewinęło.

1,787

Odp: Ręcę opadają.

Na złodzieja nie ma rady jak się uprze to ukradnie .............  Sam tak chowam do obory  a niedawno byłem u chłopaka co na oborę poza wsią i też tak chowa maszyny ,trzeba mieć nerwy ze stali albo dobre ubezpieczenie .

1,788

Odp: Ręcę opadają.

Coś mi się wydaje że od kilku lat w JCB montują GPS po kradzieży kontaktuje się z centralą w Polsce a ci z producentem tak namierzyli ukradzioną ładowarkę koło Olsztyna i była gdzieś ukryta w lesie.

1,789

Odp: Ręcę opadają.

Do znajomego zadzwonił serwisant gwarancyjny, który sprawdzał koparkę podczas pracy na odległość, i kazał mu zamknąć drzwi, albo wyłączyć klimę. Tak, że system działa, przynajmniej powinien.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

1,790

Odp: Ręcę opadają.

A ja wczoraj naświetliłem sobie oczy spawarką, cała nocka z głowy,do tego z niewiadomych przyczyn kolano mi spuchło jak bania, w ciągniku zaczęła mi migać kontrolka od ładowania, a pracownik popsuł mi prawie nową maszynę na firmie bo jak twierdzi "się zapomniał". Ale nie ma co narzekać , pogoda ładna.

1,791

Odp: Ręcę opadają.

na oczy saszetki z herbaty i pomoże lepiej niż jakieś tam krople

co do monitoringu maszyn jeśli ma monitoring to ją znajda jeśli jakas uboga wersja to nie

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

1,792

Odp: Ręcę opadają.

na oczy surowe pyry do  rana przechodzi!

1,793

Odp: Ręcę opadają.

tak też zrobiłem

1,794

Odp: Ręcę opadają.

rumianek ,saszetka zaparzona  ostygnie i na oczy , sprawdzone

Leszek   dla kolegów'

1,795

Odp: Ręcę opadają.

A ja tam zamiast saszetek rumianku wolę przyłbicę samościemniające tongue

1,796

Odp: Ręcę opadają.

o i tu się zgodzę. Mam od roku takie cudo i powiem że problemu z naświetleniami od tego czasu niema...

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

1,797

Odp: Ręcę opadają.

heh ja też swego czasu jak sie spawać uczyłem to oczy piekły i potem jak sie za spawanie brało ale najgorzej samemu bo to przytrzymać zlapać a ciagle błyska a oczy to łapią a przyłbica ze sciemnianiem to naprawde spoko sprawa

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,798

Odp: Ręcę opadają.

Dokladnie, przylbica musi byc smile A u mnie rodzice byli na cmentarzu bo wiadomo Swieto bylo i spotkali znajomych i gadka szmatka i mowia czy Wiemy co sasiad gada? I sie dowiedzilismy ze chodzi i patoli ze my dla niego nigdy nie dorownamy i ze on bedzie naj.... Z takim podejsciem to on uwaza nas za kogo?? Juz zaczyna mu odwalac na leb naprawde a w dodatku mu gula rosnie z nerwow bo chce kupic pola tutaj i chcial dla nas z przed nosa sprzatnac te pole co teraz kupilismy i chodzi i dzwoni czy mu pola nie sprzedadza i proponuje 20tys i dawaj... A Ci bardziej daja dla nas w dzierzawe niz jemu i potem taka gadka wychodzi smile Nie dziwo ze gadaja na ta wioske skad on przyszedl ze tam Same Ormo i Kazdy na kazdego daje..

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

1,799

Odp: Ręcę opadają.

mojego sasiada nie przebijesz. znalazł ładnego grzybka ok 1kg warzył. przyszedł sie pochwalic i ojciec zrobił zdjecie temu grzybkowi. Później sasiad zjadł grzyba, a teraz jak cos wypije to przychodzi i mówi ze sprzedalismy tego grzyba za 500zł i mamy mu oddac pieniadze... Rece opadaja

Rolnik z powołania:-)

1,800 Ostatnio edytowany przez Roberto323 (2015-11-05 18:46:57)

Odp: Ręcę opadają.

koseś napisał/a:

A ja tam zamiast saszetek rumianku wolę przyłbicę samościemniające tongue

Zwykle używam, ale teraz to była zwykła głupota tłumaczona brakiem czasu. Na dodatek byłem dziś u okulistki bo dalej oko bolało i w rogówce miałem wbite jakieś ciało obce. No i za minutowy zabieg poleciało 60 złotych i 50 na jakieś krople:( Ale przynajmniej już oko nie boli