241 Ostatnio edytowany przez Fenol (2012-01-14 16:10:08)

Odp: Dyskusje czasowe.

No mniej więcej masz rację. Pajej a co zrobić z tymi którzy nie dadzą rady? Zdajesz sobie sprawę że okaże się iż na naszej zielonej wyspie mamy 20% bezrobocie, a kto da im zasiłki? Moim zdaniem zrobią tak że przykręcą śrubę tak aby nie ruszyć gówna bo śmierdzi ale też aby coś wysępić i w ten oto piękny sposób rolnik zapłaci za kanciarza i nieroba, za nieszczęśliwego pechowca tyż.
PSL się burzy biedaczki jeszcze pewnie nie wiedzą że rolnicy ich nie mają za swoich.

Seba sięgnij pamięcią wstecz i powiedz mi kto z rolnictwem zrobił cokolwiek aby chociaż nie pogorszyć?
Najbardziej rozbraja mnie PIS och jacy oni przyjaciele polskiej wsi, byli w koalicji, szczuli ludzi na ludzi, nic się nie zmieniło.

Wiecie co, nie mam już na to siły dla Polski jest tylko jedno wyjście:
http://www.youtube.com/watch?v=HWMwijVs-ww

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

242

Odp: Dyskusje czasowe.

Fenol masz racje PSL siedzi w rządzie dla etatów kochany minister rolnictwa bije rekord piastowania tego stanowiska bez jakich kolwiek osiągnięć dla rolnictwa a pis szkoda słów kaczyński miał plany odnośnie naszych dopłat żeby za nie zbroić armię a tak wogóle to co myslę o tym wszystkim to nie nadaje się do druku cenzura

243

Odp: Dyskusje czasowe.

Ale piosenka nawet nawet smile

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

244

Odp: Dyskusje czasowe.

sukces *** psl podniesli zwrot akcyzy o 0,10 aobcieli litry komuno wróć

245

Odp: Dyskusje czasowe.

Poruszę sprawę ZSL bo taka jest prawdziwa nazwa tego ugrupowania. Jest to orbita od 1948 roku, najpierw PZPR, a teraz PO ciągle przy władzy, obojętne z kim i za jaką cenę. Efekt mienią się partią chłopską, a nawet nie potrafią obronić samych siebie przed Rostowskim.Myślę że czeka tę partię taki los jak i PZPR, jest to kwestia niedługiego czasu, jak piszecie "sukces" 10 groszy do litra ON po 5.80 i limicie na 1ha.Drożejące nawozy, środki ochrony plus energia i chaos w ubezpieczeniach "same sukcesy". Co dalej to strach pomyśleć.

246

Odp: Dyskusje czasowe.

Dzięki za plusa PawełS prawdę mówiąc to za młody szczun jestem ale podziwiam Cię że uczestniczyłeś w protestach Tobie należy się tuzin plusów.
Tak wspominam, Lepperem można było kiedyś kogoś obrazić dziś to nie ma osoby która zmobilizowałaby rolników, właściwie to go brakuje, pewnie nie szedłby normalną drogą jak człowiek tylko zapłotkami. Dziwny facet był.

Pajej księgowa nie weźmie 200 zł za rozliczanie rolników, za 5 faktur na krzyż to kto tyle zapłaci można też rozliczać się samodzielnie, testuje obecnie całkiem miły programik to tego.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

247

Odp: Dyskusje czasowe.

Fenol napisał/a:

No mniej więcej masz rację. Pajej a co zrobić z tymi którzy nie dadzą rady? Zdajesz sobie sprawę że okaże się iż na naszej zielonej wyspie mamy 20% bezrobocie, a kto da im zasiłki?

Z tego co widzę w mojej okolicy to nikt nie żyje z 3-4 ha każdy kto tyle ma pracuje na etacie. Wiec będę popierał wszystkie rozwiązania, które pomogą pozbyć się im ziemi

Rolnik z powołania:-)

248

Odp: Dyskusje czasowe.

Pajej prędzej ty padniesz jak oni. Będą sobie uprawiać po godzinach te 4 hektary do śmierci. Dopiero  może ich spadkobiercy sobie odpuszczą, albo traktor zdechnie na amen

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

249

Odp: Dyskusje czasowe.

Smutna polska rzeczywistosć  dwu zawodowcy ale i oni chcą  zyć

250 Ostatnio edytowany przez Sebastian (2012-01-15 12:13:55)

Odp: Dyskusje czasowe.

Każdy chce przeżyć i jak z czegoś jest kasa to każdy się będzie tego trzymał "ryncami" i nogami  . Tak więc rząd musiał by zrobić tak aby uprawa małej ilości ziemi była by nie opłacalna po prostu . Ale rząd nigdy nie zrobił porządnej reformy KRUSu i raczej się na to nie zanosi . W innych krajach tez są dwuzawodowcy przecież  .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

251

Odp: Dyskusje czasowe.

Na tym Forum nie ma cenzury. Możesz pisać co myślisz, obawiając się jedynie negatywnych komentarzy. Pajej, o ile dobrze Cię zrozumiałem, chcesz robić dobry biznes na krzywdzie innych ? Daleko nie pojedziesz. Złe emocje pokrzywdzonych przez system, los, Ciebie, będą cały czas przy Tobie. Sam miałem kilkakrotnie "okazję" skorzystać coś z powodu nieszczęścia innych. Odmówiłem, aż tak odważny nie jestem. A Ty za sam pomysł trafisz do piekła - Twojego piekła.
W latach Balcerowicza, 89 - 90, władza demokratycznie wybrana między innymi przez chłopów mówiła otwarcie - za dużo ludzi żyje na wsi lub inaczej, za dużo ludzi zajmuje się rolnictwem. Szukać nisz rynkowych, przebranżawiać się, brać sprawy w swoje ręce, niewidzialna ręka rynku wszystko załatwi, pamięta to ktoś ? Ilu chłopów wtedy powiesiło się na lusterkach swoich traktorów kupionych na kredyt, kiedy Balcerowicz wprowadził oprocentowanie kredytów w wysokości 87 % MIESIĘCZNIE ! Ilu sadowników, świniarzy, drobiarzy, i tym podobnych ? Liczył to ktoś ? Transformacja ustrojowa, rewolucja nieraz pożera swoje dzieci, sroty pierdoty, to był bandycki napad na ludzi, ludobójstwo krótko mówiąc. Mimo to chłop trzyma się dzielnie. Informacje do niego nie docierają, jest odporny na wiedzę, z obserwowaniem obecnej rzeczywistości też ma problemy, w mózgu ma zakodowane - ludzie zawsze będą chcieli jeść. To też jedzą, tyle że chińszczyznę.
O nieboszczykach powinno się mówić dobrze lub wcale. Nie ma ludzi nie do kupienia. Każdy ma swoją cenę graniczną, za którą już może się skundlić. Dla jednego wystarczy 200 zł, dla innego mało 20000000. Nie wiem za ile Leppera kupili w czasie słynnych protestów. Wiem że razem z Serafinem i Wierzbickim sprzedali nas chłopów za walizkę pieniędzy. Czy walizkę na twarz, czy jedną do podziału i w jakich nominałach - nie wiem. Wystarczyło protest pociągnąć jeszcze dzień, dwa. Potencjał ludzki był, determinacja, opracowane metody. Uczestniczyłem czynnie w tym proteście i nie mówię tego, by dostać plusa. Obędę się. Wstydzę się po prostu. Utrudniałem życie ludziom na drodze, wracającym nieraz po miesiącu do domu, do żony i dzieci. Pamiętam jednego kierowcę TIRa z blokady w Łowiczu. Nie mógł wykręcić oberka bo miał towar na pace. Podszedł do mnie z ręcznikiem i mydłem w ręce, chciał się umyć, stał dwa dni. Wracał z Azji, ponad miesiąc w trasie, do Warszawy parę kilometrów, rozmawiał spokojnie ale cały czas się trząsł, nerwy. Starszy facet. Teraz ja się trzęsę pisząc to. Byłem bydlakiem, żeby Lep... lub jego syn za jakiś czas mogli dokupić następne kilkaset ha. W takim stylu i z takimi skrajnymi emocjami jeszcze mnie nikt w chuja nie zrobił i już nie zrobi. A niech mu ziemia lekką będzie. Na jego grób nie naszczę. Ostał się jeno żal.

252

Odp: Dyskusje czasowe.

Dobrze mówisz . Nic dodać nic ująć Sławek 42 . Bo każdy kto kiedyś dorabiał się na krzywdzie innych marnie kończy jak nie on  to jego rodzina u nas takich było paru . Duże gospodarki mieli teraz  tylko budy straszą i przypominają o  nich i ich uczynkach .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

253

Odp: Dyskusje czasowe.

O jakiej krzywdzie wy mówicie jak ktoś ma 3-4 ha i do wielu prac musi najmować to mu się nie bardzo opłaci sami to przyznają ale robią z przyzwyczajenia, potrzebują bodźca który skłoni ich do racjonalnego myślenia. puki co w mojej okolicy nie ma wariatów (był jeden ale zbankrutował) co biorą pole i zostawiają dopłaty właścicielom, mamy taka niepisana umowę. zresztą całe te dopłaty to jedna wielka pomyłka, staje się coraz bardziej skłonny do popierania dopłat do produkcji, żeby nieroby z Marszałkowskiej nie dorabiali się.
wracając do głównej myśli to nie jestem zwolennikiem wielkich gospodarstw tylko marzą mi sie silne rodzinne gospodarstwa takie 80-150ha. Prawda jest taka jak ktos pracuje w zakładzie i na swoim polu to ani w pracy ani na roli nie sa wydajni i zajeżdżają sie. w pracy robi wraca i zamiast cieszyć sie wolnym to jedzie w pole

Rolnik z powołania:-)

254

Odp: Dyskusje czasowe.

Pajej, jesteś w błędzie twierdząc że nie można pogodzic pracy zawodowej z uprawą roli, sam tak robię i jakoś jak do tej pory mniej się umęczyłem w polu niż w pracy a mało tego znam jeszcze kilku chłopaków którzy tak robią i raczej śmieszy nas fakt takich rolników jak Ty którzy mają te kilka lub kilkanaśnie ha i porywają się z motyką na słońce, bo takim jak ja żaden ustrój nie zaszkodzi ale tacy jak Ty padną nim się obejrzą bo niestety z tych kilkunastu ha to jest tylko wegetacja na skraju nędzy a nie godne życie i bez obrazy ale gdyby teraz natura wymęczyła Ci uprawy do zera to jesteś dziadem bo nie będziesz się w stanie podźwignąc i zacząc od nowa a taki jak ja czy inny ma stałe źródło dochodu i da sobie radę przeczekując trudny okres więc nie urąguj tym co mają 3-4ha.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

255

Odp: Dyskusje czasowe.

Jamir smutna prawda ale prawdziwa , szybciej rozłożą 30-50 ha niż 3-4.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

256

Odp: Dyskusje czasowe.

Może i masz racje, ale to co ja mówię to jest objaw moje frustracji bo niestety ziemi się nie rozmnoży...

Rolnik z powołania:-)

257

Odp: Dyskusje czasowe.

Paweł, a jeszcze bardziej zabawne jest to że taki 3-4ha to nie dośc że przeżyje każdy ustrój to jeszcze żadna z niego produkcja bo sam musi dokupic. Pajej a po co ją rozmnażac, zrób tak jak ja, zainwestuj w porządny sprzęt i idź do normalnej pracy a praca na roli będzie wtedy odskocznią od szarej rzeczywistości i będziemy się mogli razem pośmiac z tych co mają 15-20na i myślą że z tego wyżyją bo to (może i kogoś obrażę) najgorszy przedział rolnika który nie rzadko porywa się z motyką na śłońce a później kończy w rynsztoku bo sytuacja go przerasta chyba że myśli i ta ziemia jest uzupełnieniem budżetu na inwestycje bo znałem i znam takich co mieli po 10-15ha i brali nowy sprzęt w leasing i albo skończyli na sznurku albo zostali wyeksmitowani z gospodarstw które ich ojcowie budowali wiele lat.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

258

Odp: Dyskusje czasowe.

Ja po pierwsze nie widze sie w pracy na etacie słuchanie sie szefa to nie dla mnie a po drugie  to ciężko byłoby mi obrobić 40 ha godząc to z etatem

Rolnik z powołania:-)

259

Odp: Dyskusje czasowe.

panowie bez pohopnych decyzji ..  rzad za was zdecyduje ..  a kto ma paśc to padnie  a kto przetrwa ten górą .. do kolejnej  nowelizacji big_smile   ziemi nie rozmnorzysz .. ale  40 ha to też żadne pole ...  bez  inwentarza domowego to 40 ha  obrobic to z palcem w nosie po godzinach ...   do tej pory każdy z nas pracował  i po godzinach się zdazyło obrobic wszystko  bez żadnych nadzwyczajnych  kombainacji .. wystarczy  tylko miec jako taki sprzet ..  bo wiadomo jak ktoś wyskoczy  z grabkami  na uprawe to  nie wruży to nic  dobrego .. znam takich  co  pracują na pełnym etacie i mają po  40 ha ..   pierwsza wizja od paru lat to jest tak   ciągnik 4x4  przeważnie rusek   ponad 100koni i do tego  pożadny opryskiwacz ..  i nie straszne hektary ...   i zgadzam się z nimi  kombajn .. hmm  jak    mając 40 ha to 4 dni pogody .. przez całe żniwa tyle jest ...  więc wykosi .. zaorac ...  można  metode uproszczoną 2 razy gruber siewnik  i już rośnie opryskiwacz wiadomo  bo jak nie popryskasz to  chodź by stawał na uszach to nic nie będzie ..   najważniejsze maszyny w tych czasach to ciągnik który  wiadomo że na niego siądziesz i  bez stresowo pojedziesz do pola .... tylko kwestia    jak kto do tej imprezy podchodzi ...  jak ma mózg to jakoś to ogarnie a jak  koleś 2 wioski dalej   pozaciąga kredyty i mysli że ze 150 ha  będize wstanie płacic 40tys miesięcznie to  życze smacznego tynku ze ścian ... smile

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

260

Odp: Dyskusje czasowe.

Mam kolegę, który ma 85ha pracuje na etacie i jeszcze usługi robi - latem prasą zwijającą, a zimą odśnieżanie dróg. Faktem jest, że ma dobry sprzęt, ale są tacy co mają lepsze możliwości, ale im się nie chce. A jak ktoś nie chce to gorzej jakby nie mógł.