301

Odp: Prasy rolujące

Żadna prasa stało komorowa nie zbije od zera balotu tak, jak zmienno komorowa. Choćby nawet ciągnik miał 300 KM to po prostu konstrukcja prasy stało komorowej na to nie pozwala. A pasy w każdej prasie muszą być z bieżnikiem, bo w przeciwnym razie rolka staje w komorze i jest tylko dużo dymu, a często ognia. No i kwestia nie-tanich złączek do pasów.
Tak więc jeśli siano-kiszonka to walcowa.
Jeśli słoma to walcowa/łańcuchowa/pasowa.
Jeśli siano-kiszonka i słoma to walcowa.
No i powiedzmy sobie szczerze - żadna prasa za ~ 3-5k PLN nie będzie robić ładnych i zbitych bel, które bez rozterek będzie można transportować. No i ergonomia i ekonomika pracy też będzie średnia. Prasa wydajna i w niezłym stanie technicznym zaczyna się od powiedzmy >10K PLN. Wtedy praca ubywa.

302

Odp: Prasy rolujące

Nie rozumiem dlaczego według Ciebie do sianokiszonki i kiszonki nadaje się tylko walcowa ? walcowej w życiu nie kupię. Łancuchowa albo pasowa, nic innego . I moja ma na pewno gładkie pasy, te co oglądałem też miały i znajomy ma Rivierrę z gładkimi pasami i śmiga nią naprawdę dużo i żadnego problemu nie miał z stawaniem balota w przeciwności do walcowych .

303

Odp: Prasy rolujące

no tak zaraz się zacznie kłutnia o  wyrzszości jednej prasy nad druga ..  kurde panowie    ja tu myśle jak uleczyc syfa pudrem .. ale  z tego co czytam to  nie  bedize łatwe ...   bo  fundusze nie pozwalają...  a kupic prase za 10 tys to mmi nie  na rękę ...   żadnej sianokiszonki nie bede robił .. wole jechac kupic balota i po problemie ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

304

Odp: Prasy rolujące

helmut albo ty nasłuchałeś jakiś opini albo naczytałeś o tych prasach a zadną nie robiłeś u mie kulki robi prasa pasowa kvernelanda na gładkich pasach jak dupa robi słomę 120 300 kg a sianokiszonkę suchą mokrą to zależy waga to 400-800 kg idzie w niej wszystko w tamtym sezonie 4500 kulek

305

Odp: Prasy rolujące

Na jakiej wadze ważyłeś rolkę słomy z prasy 120 że wyszło ci 300kg.???

306

Odp: Prasy rolujące

ta wygląda dobrze http://allegro.pl/prasa-rolujaca-hessto … 61451.html

i jeszcze kilka,wymagania by spełniały :
http://otomoto.pl/rivierre-casalis-rc121-A123481.html
http://otomoto.pl/rivierre-casalis-rc-121-A135142.html
http://allegro.pl/prasa-rivierre-casali … 13461.html
http://otomoto.pl/prasa-zwijajaca-rivie … 33606.html
http://allegro.pl/pasowa-prasa-rolnicza … 12764.html

307

Odp: Prasy rolujące

Scorpion napisał/a:

Nie rozumiem dlaczego według Ciebie do sianokiszonki i kiszonki nadaje się tylko walcowa ? walcowej w życiu nie kupię. Łancuchowa albo pasowa, nic innego . I moja ma na pewno gładkie pasy, te co oglądałem też miały i znajomy ma Rivierrę z gładkimi pasami i śmiga nią naprawdę dużo i żadnego problemu nie miał z stawaniem balota w przeciwności do walcowych .

No popatrz, a w mojej okolicy same walcowe, a użytkownicy łańcuchowych (nawet nie pasowych) pytają, dlaczego kupili ten szmelc, gdy balot znowu nie chce wypaść roll
Nie wiem czemu chce się Kolega pchać w coraz bardziej skomplikowane mechanizmy pras pasowych czy łańcuchowych, z ruchomymi wałami, sprężynami naciągowymi, które i tak w podłodze mają walce lub taśmę. Dodatkowe łańcuchy, przeniesienia napędu, łożyska, smarowanie .....uch neutral Fakt faktem, że walcowa nigdy w zbiciu nie dorówna pasowej czy łańcuchowej. Ale tylko w przypadku słomy, bo w sianokiszonce jest 1:1. No i nie oszukujmy się: walcowa stało komorowa prasa to najbardziej prosty układ na świecie, z pominięciem MPS-u. A ile większe siły przenoszą walce, nie muszę chyba pisać. Ogólnie w prostej walcowej welgerce czy claasie po prostu nie ma się co psuć poza łożyskami na walcach.

Panie Darku 323 pracował będę dopiero w tym roku, ale nie kupiłem walcowej z przekory, ponieważ pan ma pasową, tylko dlatego, że przemówiła bezawaryjność, łatwość obsługi i nie skomplikowana budowa Claas'a w przystępnej cenie. A na obserwowałem się pracy różnych pras i wiem, że błędu nie zrobiłem.
A zonk może pojawić się wówczas, gdy kiedyś balot się zatrzyma, i tylko będzie go czuć, czego w żaden sposób nie życzę!!!!

wojtas Jeśli na prawdę bariera 10k PLN jest nie do przebicia, dozbieraj. Naprawdę warto poczekać i potem patrzeć na coś co służy, niż pluć w brodę. Osobiście także myślałem chcę mieć prasę, zaraz, aby prasowała. Ale rozum wziął górę, i po pół roku poszukiwań, trafiło się to, czego tak na prawdę chciałem.
Choćby Claas 44, czy Welger 120 - wiem wiem, pewnie zaraz obrońcy pras pasowych się odezwą, ale prawda jest taka, że jeśli wybierze się z sensem, to nie ma bardziej bezawaryjnych pras, przyzwoicie zwijających każdy balot.

I na koniec przypomniał mi się obrazek, jak gość w minione lato 2011 wyrywał rękami trawę z Warfamy 543 lol Wałków w brut, a tu się chmurzy. Rozpacz.

Pozdrawiam

308

Odp: Prasy rolujące

kupic prase za 10 tys .. i po 2 latach sie obudzic że  usługe bede robił tylko sobie to nie za bardzo się opłaca...  bo nie wiadomo czy byki bedziemy dalej  chodowali czy moze nie ...   juz raz tak było z przystawką do kukurydzy  ..  i co teraz już 4 rok stoi nie urzywana ...  i się marnuje ...  szkoda  jednak ...  podajnik jeste w stanie już oddac po cenie złomu do niej .. ewentualnie pod koniec miesiąca pójdzie do huty ..  do stoi i zawadza ...  tak samo z prrasą kupię za 10 tys i co puxniej  strace to ... w wiekszej mierze ..   lub jak sie uda spprzedac to jakos by było ..  ahh  żeby to wiedziec co robic ..

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

309

Odp: Prasy rolujące

Ja robił będę 200 rolek, część do pieca a reszta na ściółkę. I też nie wiem czy kuku dalej będzie się siać i suszyć, ale nie było amatorów na prasowanie komuś słomy na zarobek, więc trzeba było kupić yikes  To się zwie "ryzyko zawodowe". No ale co racja to racja, zacnie prawisz, zwłaszcza jeśli przyszłość nie jest pewna - trzeba wsio rozważyć.

310

Odp: Prasy rolujące

koses trochę słomy schandlowałem na fermy drobiu tam kupująna tony nie na sztuki a wagi mają dokładne ale mój wynik nie jest najlepszy przywożą tam kulki 120 na 180 i warzą 600 kg sztuka

311

Odp: Prasy rolujące

helmut w walcowej nie  tylko łożyska siadają potrafil walec się ukręcić zębatki  razem z ośką  z walca i wiele innych pypadłości miałem takie przypadki narazie pasowa najmniej awaryjna fakt maszyna kosztowała 120 tysi nowa

312 Ostatnio edytowany przez koseś (2012-02-07 08:45:15)

Odp: Prasy rolujące

Darek nie wciskaj mi ciemnoty że rolka suchej  słomy 120x180=3,05m3   waży 600 kg ??? skoro kostka słomy 120x120x240 =3,45m3waży średnio 500kg i to przy nie porównywalnie większym zgniocie .

313

Odp: Prasy rolujące

Darek 323 napisał/a:

helmut w walcowej nie  tylko łożyska siadają potrafil walec się ukręcić zębatki  razem z ośką  z walca i wiele innych pypadłości miałem takie przypadki narazie pasowa najmniej awaryjna fakt maszyna kosztowała 120 tysi nowa

To co piszesz oprócz łożysk to po prostu sporadyczne przypadki i nie opowiadaj że wymiana wałków czy ukręcających się osi czeka przypadkowego Kowalskiego co np. rok. Owszem, zdarzy się raz, kiedyś, komuś, ale częściej łańcuchy się kończą, łożyska, zębatki - a i tak to wszystko tylko przy kręceniu tysięcy rolek słomy/kiszonki.
A i nie porównuj maszyny 2011 z maszyną 1985...90....

No i ta masa rolki 120x180 - co ty panie cegły pakujesz do środka czy po deszczu zwijasz big_smile

Odp: Prasy rolujące

Helmut napisał/a:

I na koniec przypomniał mi się obrazek, jak gość w minione lato 2011 wyrywał rękami trawę z Warfamy 543 lol Wałków w brut, a tu się chmurzy. Rozpacz.

Pozdrawiam

No wiesz, ja zrobiłem już 20 tys balotów taką prasą i pewnie zrobi jeszcze ze 3-4 razy tyle. Co w niej ma się psuć? Łańcuch że się zerwie czy jedno z 10 łożysk jakie tam są? W walcowej masz na każdy walec po 2 łożyska do tego ile masz walców?A  jak w clasie to spytaj korbanka ile przyzwoite łożysko do niej kosztuje bo do mojej to kupuje za 20-30 zł/szt a że samonastawne to zmieniam w 15 min.

315

Odp: Prasy rolujące

jestem z okolic Żyrardowa - czy ktoś z Was jest w miarę blisko i ma słomę na sprzedaż ?
Mam 30 koni i potrzeba mi tego trochę. Własnej starczy mi jeszcze na 2-3 miesiące. Potrzebuję kupić może być okrągły balot lub kostka. Koniecznie z transportem.

316

Odp: Prasy rolujące

pracowałem w uk na prasie jd, psuła się...
moje skromne uwagi są takie; pasówka jest prostsza tym samym mniej elementów może się rozwalić, pasy i spinki kupisz wszędzie, prasa napędzana na wiatr, jest lekka(względnie), jak prasujesz to widzisz całego balota i po pasach poznasz co się dzieje i jak się dobija, bezstopniowa regulacja balota, jadąc po ulicy patrzysz w wsteczne lusterko i widzisz przez prasę big_smile

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

317

Odp: Prasy rolujące

gully_foyle napisał/a:

jestem z okolic Żyrardowa - czy ktoś z Was jest w miarę blisko i ma słomę na sprzedaż ?
Mam 30 koni i potrzeba mi tego trochę. Własnej starczy mi jeszcze na 2-3 miesiące. Potrzebuję kupić może być okrągły balot lub kostka. Koniecznie z transportem.

Trochę  za  późno  dałeś ogłoszenie ,  wcześniej  dużo wcześniej  bym   coś załatwił .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

318

Odp: Prasy rolujące

panowie sipma Z263 ? opinie ? byłęm oglądałem ..  ale ..  własnie ale ...  co o tym sadzicie ?   Z230 odpada  wogóle ..  zzreszta patrzyc tez na rodzine simpy czy nie zawracac sobie tym głowy ?

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

319

Odp: Prasy rolujące

Wojtas a może postawić na usługę i komuś zlecić zbelowanie a kase przeznaczyc na inne inwestycje

320

Odp: Prasy rolujące

gully okolice Ciechanowa koleś ma na handel słomę jak coś.