Odp: Mój nowy nabytek - zt 323a
Podziwiam twój zapał i oby go nie zabrakło na końcu.Tarczę pasowało by dać do tokarza i jak masz go rozebranego to oczyść i pomaluj.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Nasze Ciągniki » Mój nowy nabytek - zt 323a
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Podziwiam twój zapał i oby go nie zabrakło na końcu.Tarczę pasowało by dać do tokarza i jak masz go rozebranego to oczyść i pomaluj.
Bamreras co ty odp....sz ?! :crez: wiosna idzie a Ty ciągnik w mak porozbierałeś!!!
Masz konia w stajni? ;-)
A poważnie to :wow:
skrzynie poskładałeś? ile wyszła zł??
nie nie... sarenki oswajam. myśle 4 jedną skibę pociągną... :walka: do wiosny daleko. jak starczy determinacji to do końca lutego forsz stanie na nogi... koła się znaczy Jak nie to wrzucę go na przyczepę i Ci Krzysiek go podwiozę bo z tego co wiem troszkę się ze swoim też napociłeś....
Skrzynia jeszcze czeka na stole... Musze wywalić pierścionki ze silnika i za jednym zamachem zamówienie u PiotrKa złożę..
Tarczę obtoczyć? ale to pęknięć nie zlikwiduje. ogólnie nie jest powycierana. Może tak na zdjęci wygląda, ale po rozebraniu sam się zdziwiłem. Powierzchnie tarcz II stopnia wyglądają jak nowe. I stopień tarcza żeliwna też oryginał, tylko ten docisk trochę spękany
Jak przeliczam według cen ze sklepów internetowych to na dzień dzisiejszy ogólny koszt na cały ciągnik wyjdzie: części 1500-1700zł, oleje koło 1200zł, i być może farba koło 100zł.
Wypadało by jeszcze doliczyć 2-3skrzynki uspokajacza chmielowego... :stu:
A i jeszcze taka mała sprawa. jak by który z szanownych kolegów wiedział lub posiadał koło przesuwne WOM W przyzwoitym stanie i pieniądzach to bym prosił o info...
Wypadało by jeszcze doliczyć 2-3skrzynki uspokajacza chmielowego..
Ja mówię na to - antydepresanty
koła do 323 mam do skrzyni mam, musiałbym zobaczyć zdjęcie o które ci chodzi
prawdopodobnie mam to tylko muszę zobaczyć, jak coś to mam prawie całą skrzynie do 323
nie no interesuje mnie puki co tylko to koło. Jak co to zapodaj fotkę i mówkaj ile za nie byś chciał (możesz tu możesz na PW)...
prawdopodobnie mam to tylko muszę zobaczyć, jak coś to mam prawie całą skrzynie do 323
Kolego daj jakiś tel to pogadamy o częścich mnie brakujących
mój numer 600 690 989 Krzysiek
Bamreras mógł byś wstawić fotkę pompy wtryskowej od drugiej strony tzn. od strony silnika ? No kurna to się nazywa przegląd techniczny :satan: !!!! Jak się postarasz to złożysz robaczka na wiosenne prace polowe aby tylko funduszy stykło czego życzę !
jeszcze nie zdemontowałem jej ake jak będzie luzem to fotki strzele. nie ma problemu
Więc tak. Na dzień dzisiejszy skrzynia w komplecie, sprzęgło założone, rama też już dokręcona. Wystawiłem forsza i jechane z myciem. Chciałem trochę korpus prysnąć, ale brud na tyle oporny żę mój sprzęt wymięka. Handlarz jak odświerzał mu kolorki malował prosto na syf i się skorupa z tego zrobiła. Rezygnuję więc z malowania bo czas nagli a trochę kręcenia zostało jeszcze.....
Wychodzi na to że z małego przeglądu zrobił się nie lada remont. Do wstawienia został silnik i podłoga w kabinie, ale zanim silnik trafi na swoje miejsce trochę potu będzie trzeba na niego wylać. Po rozmowie z PiotrK i jego tatą rozkręciłem silnik w drobny mak. Okazało się że stopa środkowa praktycznie nie trzymała. Obróciły się na niej panewki i narobiły trochę bigosu... Na 3 i 4 korbie to samo. Na 2 korbie zaczęła obracać się tuleja. Na niedomiar złego wał jest po ostatnim szlifie i się nadaje jedynie na żyletki. W kanałach olejowych znalazło się trochę plastiku ze zgniecionej tulejki. Podsumowując. W silniku oprócz wymiany pierścieni, wymienione zostaną:
*wszystkie panewki
*wał korbowodowy
*jedna korba (mam nadzieje że tylko jedna)
*5 szklanek
*wałek rozrządu
*łożyska na kole pośrednim i wałku napędu pompy wtryskowej
*stopa środkowa.
No *** remont tylko nie spiesz się za bardzo ! No i ponawiam prośbę o zdjęcie z pompy wtryskowej od strony silnika . Bo mam tam wyciek poważny a nie chcę tego ruszać bez wiedzy co tam się znajduję bo mogę sobie bigosu narobić . Akurat kiedy do roboty w polu coraz bliżej .
bamreras najlepszy środek do mycia sprzętu koncentrat z OSP do zmywania śladów z olejów z jezdni troche go rozczięczyc z woda spryskać i potraktowac z myjki wszystko odpada ale ostroznie z tym to cholerstwo zawsze myje tym felgi od avensisa pieknie sie świecą normlnie myjnia bezdotykowa
Wychodzi na to że z małego przeglądu zrobił się nie lada remont. Do wstawienia został silnik i podłoga w kabinie, ale zanim silnik trafi na swoje miejsce trochę potu będzie trzeba na niego wylać. Po rozmowie z PiotrK i jego tatą rozkręciłem silnik w drobny mak. Okazało się że stopa środkowa praktycznie nie trzymała. Obróciły się na niej panewki i narobiły trochę bigosu... Na 3 i 4 korbie to samo. Na 2 korbie zaczęła obracać się tuleja. Na niedomiar złego wał jest po ostatnim szlifie i się nadaje jedynie na żyletki. W kanałach olejowych znalazło się trochę plastiku ze zgniecionej tulejki. Podsumowując. W silniku oprócz wymiany pierścieni, wymienione zostaną:
*wszystkie panewki
*wał korbowodowy
*jedna korba (mam nadzieje że tylko jedna)
*5 szklanek
*wałek rozrządu
*łożyska na kole pośrednim i wałku napędu pompy wtryskowej
*stopa środkowa.
mam pytanie dotyczące całego traktora
a więc czy jeśli nie miałem do czynienia z tym traktorem czy go naprawie :box: jak coś się zepsuje ??
Jak znasz się trochę na mechanice to powinieneś dać radę
Łukasz8468 rozbierałem taki ciągnik pierwszy raz w życiu. Skrzyni biegów nigdy nie widziałem rozbebeszonej, silnika do tego stopnia także. Jedyne co robiłem to bieżące naprawy w c-360, c-330 i samochodach. Jedyne co potrzeba żeby naprawić taką maszyne jaką jest forsz to wyobraźnia (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), troszkę wiedzy n.t. konstrukcji maszyn i chęci. Jak grzebiesz przy maszynach i przychodzi ci to dość łatwo to z forszem nie będziesz miał problemu.
Sebastian na pewno fotkę zrobię, ale daj mi troszkę czasu. Szwagr zabrał swój aparat. Pozostał mi tylko telefon. Powiem ci dziś tyle że od drugiej strony w korpus wkręcone są 4śrubki. Tyle zdążyłem zauważyć.
Co do forsza to byłem dziś oglądać jedną IFkę i jutro jadę ją wybebeszyć. Jak silnik będzie w środku w miarę to wstawię ten ze samochodu, a ten co w garażu leży powoli poskładam po zasiewach i postawie w garażu na zapas.
Dzięki . zależy mi na tym bo strasznie zarzygany jest i dużo oleju spierdziela z silnika przez "centralkę " , może wystarczyło by połatać co nie co aby obsiać a potem oddać do Piotra .
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Nasze Ciągniki » Mój nowy nabytek - zt 323a
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo