Żniwa 2012 (Strona 14 z 23)

Chociaż jeden wierzy.... Dziś na drugim kawałku trochę słabiej między 8 a 9t/ha. Sporo leży i ciężko to zebrać....
To może źle liczę co?  300m i z zbiornika górą wylatuje? Niedowiarków zapraszam do mnie
MarekPE W zeszłym roku zebrałem 4 t/ha byłem załamany....
6 ton to dla mnie dolna granica przyzwoitości.
No i przy takim plonie można mówić o opłacalności.
Nakłady
350zł/ha na nasiona (brasetto KWS)
300kg suprofoski 27
140-150 kg N w saletrzaku
chwasty
2 x na grzyba, skracanie i odżywka
No i najważniejsze trzeba chodzić koło tego. Przy takiej uprawie terminy to święta rzecz.

jak Człuchów to nie za bogata ta klasa.... koło 4b co?

krzysiek jak masz jeszcze kawałek stojącego tego żyta to weź zrób zdjęcie i wstaw, bo u nas na piątych szóstych klasach to osiągnięcie połowy tego co piszesz to sfera marzeń.

Ja tylko pytam z ciekawości, nie mówię że leje wodę. Po prostu mam ziemie od3 do4klasy i nigdy nie widziałem zboża co dawałoby więcej niż 6ton. A staram się dbać.

Krzysiek daleko nie mam , jaka u ciebie klasa i co to za odmiana , czym skracasz źdźbło ?

Napewno - chociaż ja jestem  zwolennikiem ozimin

dziś kosiłem ostatni kawałek i żeby nie mżawka to bym miał dziada. Zostało może 1ha. Bez specjalnych nakładów (80kg N w dwóch dawkach) pszenżyto sypie na poziomie 4-4,2t/ha...

Dzisiaj zacząłem ciupać swoje, po całej akcji zliczę ile będzie towaru. Działka ma 9 ha w jednym kawałku. Ja tam widzę około 3-3,5 tony na 1 ha. Czas pokaże. Walnął mi uszczelniacz od podnoszenia hederu. pier**l czeskie gumiczki!! Rok temu nowe zakładałem!!! Nigdy więcej czeskich gumiczek!!!

jutro podam szczegóły