801 Ostatnio edytowany przez koseś (2012-10-13 07:43:23)

Odp: Dyskusje czasowe.

Marku tu nie chodzi aby wrócił komunizm tylko o nie przekreślanie dorobku kilku pokoleń ,ja jestem ciekaw co będzie kiedy nie będzie już nic do prywatyzacji co w tedy będzie się działo z naszymi finansami ? Idąc tokiem rozumowania rządu sprzedaj kombajn i na drugi rok za te pieniądze wynajmiesz usługę i jeszcze położysz polbruk na podjeździe ,w następnym roku sprzedaj 325 do orki i siewu wynajmiesz i jeszcze ocieplisz dom ,w następnym roku ........ ,22 lata później nie masz nic bo wszystko sprzedałeś i przejadłeś pola są dane w dzierżawę i szykujesz się do ich sprzedaży pracujesz u sąsiada który kupił od ciebie maszyny  oraz dzierżawi twoje grunty i de facto swoim sprzętem uprawiasz swoje ziemie za czysty zysk w postaci 1200zł miesięcznie jeżdżąc starym golfem .........i można by tak napisać fajne opowiadanie a faktach autentycznych z 22 letniej prywatyzacji Polski !!!!!!!

802

Odp: Dyskusje czasowe.

O i w tym momencie całkowicie się z Tobą zgadzam, bo bardzo ciężko cieszyć się jest mi z sytuacji kiedy rząd chwali się jakimś marnym 2% wzrostem gospodarczym kiedy w związku z organizacją Euro 2012 wartość wszystkich inwestycji infrastrukturalnych związanych z jego organizacją to ponad 100 miliardów Euro. W tej sytuacji powinniśmy mieć stabilne i silne firmy, które są w stanie realizować projekty budowlane na skalę całej Europy, a nie bankrutować jeszcze zanim inwestor dokona odbioru budowy.
W zeszłą niedzielę oglądałem na TVNie program o tym jak i w jakich okolicznościach działał Fundusz Kościelny. Zgroza, kolesie w ciągu kilku dni z milionerów stawali się miliarderami. Wały robili takie, że to niepojęte. Ja rozumiem, że zakony, parafie itp dysponowały sporym majątkiem, bo przecież były to najczęściej darowizny prywatnych ludzi i to ich sprawa komu swoją własność dali, ale sposób w jaki to było odzyskiwane, bądź rekompensowane sprawił, że straciłem resztkę szacunku dla hierarchów kościelnych, instytucji i Agencji rządowych, jak i prawa stanowionego przez parlament tego kraju. A przy tym jakie towarzystwo było zaangażowane w tę działalność, to mafie pruszkowska czy wołomińska to przy tym niewinne igraszki wyrośniętych nastolatków.
Wracając jeszcze do komuny i dobrobytu z nią związanego. Specjalnie, aby usystematyzować swoją wiedzę zasięgnąłem wiedzy od rolników, którzy związani byli, lub są z pracą na roli od lat 50 ubiegłego wieku. Sytuacja przedstawia się w sposób następujący. Za Gomułki: bieda z nędzą do kwadratu, obowiązkowe dostawy (oprócz podatku należało rocznie z gospodarstwa o powierzchni niespełna 5 ha "sprzedać" za bezcen 250 kg mięsa 500 kg ziemniaków i ileś tam zboża, ale nie pamiętam ile. Ludzie wręcz za bezcen wyzbywali się gospodarstw i w związku z tym wszelkich obciążeń. Każda pozostała sprzedaż była obciążana darowiznami na Fundusz Rozwoju Rolnictwa. Na terenach odzyskanych powstawały Gminne Ośrodki Maszynowe, które odbierały rolnikom maszyny pozostałe po Niemcach i przekazywały je do spółdzielni i powstających PGR-ów. W takich okolicznościach funkcjonowały w biedzie i nędzy całe rodziny, bo połowę pola trzeba by przeznaczyć na roczne wyżywienie pary koni, wobec tego wszystkie drogi, śródleśne łąki, rowy były wykoszone, a sąsiedzi między sobą ustalali, nierzadko przy pomocy pięści lub kłonicy, kto, które pół drogi wykosi. I tak nastał Gierek który zniósł obowiązkowe dostawy, pozwolił na zakup maszyn i udzielanie nisko oprocentowanych kredytów. Zaczęło być dobrze to znaczy normalnie. Co rolnik wyprodukował to państwo kupiło przyzwoicie płacąc. Taka sielanka trwała do 1976 roku, kiedy to nastąpił kryzys i powróciła niedola, wysokie koszty produkcji, niskie ceny zbytu i tak to wszystko kulało aż komuna zbankrutowała raz w 1980, a potem z kretesem w 1989. Jak słucham wywody niedoinformowanych fanatyków komuny, którzy twierdzą że za komuny to było super i było, ale przez 6 lat, przypomnę że komuna trwała w tym kraju przez 44 lata. W tym okresie zawsze przyzwoicie byli traktowani zaangażowani działacze partyjni i być może Ci co najgłośniej gardłują za komuną są ich potomkami. Ja osobiście brzydzę się działaczami wszelkich formacji partyjnych, bez względu na sztandar spod jakiego się wywodzą, bo polityka zrobi z każdego przyzwoitego człowieka ku.wę i kanalię.
Resztę można doczytać w internecie, bo znalazłem wiele opracowań historycznych,(Z życiorysami W.Gomułki i E. Gierka na czele) które potwierdzają zdobyte, przeze mnie na gruncie informacje.
Jest też wiele gorzkich słów w tych opracowaniach na temat PGR-ów i ich roli w zniszczeniu dobrze zapowiadających się gospodarstw indywidualnych, bo prawdopodobnie, gdyby nie kolektywizacja to nasze gospodarstwa najprawdopodobniej wyglądały by tak jak te na zachodzie, albo lepiej.
W chwili obecnej dzieje się podobna katastrofa z podziałem pieniędzy tzw Unijnych, a tak na prawdę naszych, pochodzących z naszych wpłat do wspólnej kasy. Gdyby całość pieniędzy przeznaczonych na rolnictwo trafiła do rolników, to doszło by do tego, że była by ogromna nadprodukcja żywności, ale żeby temu zapobiec mądrale z Komisji Europejskiej zrobili tak, żeby ogromną część kasy przeznaczać na szkolenia, projekty, organizacje i różne inne dyrdymały, które sprawią, że pieniądze zamiast poprawiać budżet rolnika, poprawiają budżety cwaniakom, którzy zza biurek knują gdzie jeszcze da się wydrzeć dla siebie kasę przeznaczoną na wieś i rolnictwo.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

803

Odp: Dyskusje czasowe.

MAREKP przyjacielu gdzie ty się chowałeś z takimi poglądami które podzielam i dodam że ostatnio omijałem ten wątek bo poprastu nie cierpię komuny.Pamiętam czasy bo trochę już żyję na tym świecie.Zwolenników tego systemu odsyłam na Kubę,Wenezuelę a najbliżej na Białoruś iniećh się nie łudzą że w Polsce byłoby inaczej.Wystarczy co zrobiliśmy z demokracji to o komunie w polskim wydaniu strach nawet pomyśleć a ich obecny pierwszy sekretarz jak Ku*****a przeszedł różne formacje,gdy rządził to kraj pogrążył w aferach ,do Unii wprowadził nas na haniebnych  warunkach za owsety w ramach łapuwy wyjechał na seminaria do Stanów[nie śmierdziały mu imperialistyczne srebrniki] a dzisiaj ośmiela się pouczać innych jak rządzić.Gratuluję komuchą takiego wodza ale cóż mają to na co ich stać.

804

Odp: Dyskusje czasowe.

Zapomniałem że Korea Północna to też piękny kraj z tradycjami komuny

805

Odp: Dyskusje czasowe.

a mój dziadek był w partii wujek w zomo a dziadek żony był swojego czasu naczelnikiem gminy i MY wszyscy się brzydzimy solidarności kapitalizmu i tego h*ja wałęsy. amen .

806

Odp: Dyskusje czasowe.

Żaden  ustrój nie jest idealny bo niestety ludzie którzy  go tworzą też nie są  czy  komuna czy demokracja jeden pies .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

807

Odp: Dyskusje czasowe.

krzychu napisał/a:

a mój dziadek był w partii wujek w zomo a dziadek żony był swojego czasu naczelnikiem gminy i MY wszyscy się brzydzimy solidarności kapitalizmu i tego h*ja wałęsy. amen .

Daj spokój przodkom.Moi dziadkowie i wujowie gineli w wojnach i powstaniach,katowani w obozach i łagrach.Był taki co przeżył 12 obozów hitlerowskich 13 była katownia ub gdzie zabierano go z moim dziadkiem na wigilię.Dziadek z łagru wrócił  w 47r, mając 33kg,w aktach ruskie napisali że był w sanatorium.Przedtem w 39 miał wyrok śmierci przez gestapo ale zwiał.Zakapowany przez polaka który by chronić dupę donosił i przystąpił do niemców a zanim wrócił dziadek był już w parti i prześladował babcie i jej 5 dzieci.Tacy byli towarzysze doli i niedoli ale to nie nasza zasługa .Właśnie oglądam CZAS HONORU,po oglądaj ale czy zrozumiesz?.

808

Odp: Dyskusje czasowe.

nie lubię tego serialu bo to jest o tych parszywych szczurach z lasu partyzantka zakichana... a tak w ogóle proponuję zakończyć te polityczne wywody bo to i tak nic nie da ani ja ani ty nic nie zmienimy... a tylko do kłótni prowadzi... także rękę do zgody wyciągam ale swoich poglądów nie zmienię.

809

Odp: Dyskusje czasowe.

MAREKPE napisał/a:

Wracając jeszcze do komuny i dobrobytu z nią związanego.

Tak było tylko Marku zapomniałeś jeszcze o ubezpieczeniu rolników lub jego brak ...niektórzy wiedzą o czym piszę. A co do Krzycha niech idzie do sekretarza partii może da przydział na FORSZA :stu:

810

Odp: Dyskusje czasowe.

Dobrze że mamy demokrację to przynajmniej możemy sobie pogadać bo za komuny "dobrobytu " było by to nie możliwe

TEN NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW KTO NIC NIE ROBI big_smile

811

Odp: Dyskusje czasowe.

Panowie o poglądach się nie dyskutuje. Ale jak czytam niektóre posty to nasuwa mi się tylko myśl po co ludzie tak walczyli, gineli po to aby dzisiaj wrócić do tego od czego oni chcieli się uwolnić? Wiem wiem jestem jeszcze młody gówno wiem  ale naprawdę zastanówmy się !!!

812

Odp: Dyskusje czasowe.

tylko gdyby tak u mnie na wiosce i w okolicy ktoś zaczął wywody jaka to solidarność była wspaniała jaki to mamy cudowny kapitalizm to ludzie by go najpewniej zlinczowali bo u nas jeszcze od NIKOGO nie słyszałem pochlebnej opinii o kapitaliźmie... każdy wspomina komunę i jak w tedy było dobrze...

813

Odp: Dyskusje czasowe.

krzychu napisał/a:

nie lubię tego serialu bo to jest o tych parszywych szczurach z lasu partyzantka zakichana... a tak w ogóle proponuję zakończyć te polityczne wywody bo to i tak nic nie da ani ja ani ty nic nie zmienimy... a tylko do kłótni prowadzi... także rękę do zgody wyciągam ale swoich poglądów nie zmienię.

Jak  bym mojego ojca słyszał smile

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

814

Odp: Dyskusje czasowe.

Sebastian pozdrawiam twojego ojca mądry człowiek smile

815

Odp: Dyskusje czasowe.

Nie wierzę że takie bzdury czytam na takim fajnym forum

TEN NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW KTO NIC NIE ROBI big_smile

816

Odp: Dyskusje czasowe.

Pamiętajcie że w każdej partii ,organizacji ,władzy ,partyzantce i grupie społecznej  są tylko ludzie podatni na pokusy i sugestie innych .

817

Odp: Dyskusje czasowe.

Wracając do róznic międzu tzw PRL a teraźniejszością - zmiany są ale nie koniecznie na dobre a nawet można powiedzieć że niewiele sie zmieniło.
Za PRL każdy(prawie)dawał w łapę np po 100zł a teraz ... stu ludzi na milion daje łapówki ale już nie po 100zł tylko po milionie!!!
Tempione z wielkim zapałem spółdzielnie rolnicze i PGR to nic innego jak teraz grupy producenckie
A byłe GS a głównie sklepy GS-u rozsiane po wioskach to nic innego jak teraz sieci handlowe.
itd
Więc zmieniły sie tylko nazwy i KWOTY!!!
A absurdów które możemy podziwiać np w filmie MIŚ lub ALTERNATYWY myślę że teraz znalazło by sie tyle że z MIŚIA można by zrobić SERIAL !

818

Odp: Dyskusje czasowe.

za komuny nie było bezrobotnych bo w pg-erze sk-erze czy innym zakładzie każdy miał pracę a nie obijał się pod sklepem jak teraz czy siedział na zasiłku po drugie CENY kiedyś paliwo było za bezcen węgiel nawozy fakt że na przydziały ale ceny były dla normalnego chłopa a nie milionera jak teraz...

819

Odp: Dyskusje czasowe.

Zaraz ktoś wystrzeli "ale to przecież dotowane było ,i że tak długo by sie nie pociągło,i że państwo by sie zadłużało ..."
-a teraz to niby co jest ? ktoś z dotacji nie bierze,państwo sie nie zadłuża(w dodatku bezsensownie)  sad

820

Odp: Dyskusje czasowe.

teraz polska ma takie długi że komunistyczne to pikuś przy tym ale dziękować burzycielom za to co mamy