21

Odp: Wino owocowe domowej roboty

No niestety jedynie degustacja i to własna bo na więcej nie wystarcza.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

22

Odp: Wino owocowe domowej roboty

a ktoś próbował cytrynówki ;>?

Sprzedam U-4514

23

Odp: Wino owocowe domowej roboty

A mój winiacz pracuje już 43 dni. Zaczynie chyba następny

24

Odp: Wino owocowe domowej roboty

moje z porzeczki nadal "robi" a w lipcu nastawiłem...

25

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Im dłużej tym lepiej powoli nabiera %

26

Odp: Wino owocowe domowej roboty

323piotrek323 napisał/a:

a ktoś próbował cytrynówki ;>?

Jak nie, jak tak . Tylko na jednej  butelce się nie skończyło tongue

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

27

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Krzysiek napisał/a:

moje z porzeczki nadal "robi" a w lipcu nastawiłem...

Coś mi się wydaje że za długo bo max powinno robic 6-8 tygodni w zależności ile dałeś cukru. Pewnie już masz ocet bo porzeczki trzeba dosładzac i to sporo, pociągnij troszkę z gąsiorka to się przekonasz.

Moje z winogrona myślę w tym tygodniu odciągnąc i zostawic na leżakowanie już bez owoców.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

28

Odp: Wino owocowe domowej roboty

No spuściłem trochę, słabe raczej nie jest, słodkie nawet bardzo jak na porzeczkowe
a jakby je tak turbo drożdżami podgonić? ;-)

29

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Drożdże zamierają przy stężeniu alkoholu 16%, jezeli dasz za mało cukru to wypracują wszystko i będzie kwasior, a jak więcej to wypracują owe 16% i ile zostanie cukru, to będzie bardziej lub mniej słodkie. Ja tam w wczesnej młodości przyzwyczaiłem się do kwasiorów i słodkie mi nie wchodzą big_smile

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

30

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Krzysiek to odciągnij je od owoców umyj gąsiorek wlej spowrotem do czystego i odstaw na leżakowanie nadal z rurką i sobie dojdzie powoli o ile nie wypijesz wcześniej ale na wielkanoc to będziesz miał trunek że jedną szklanką zabije najmocniejszego.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

31

Odp: Wino owocowe domowej roboty

zawsze można jeszcze przepędzić big_smile

E 516 na części
Telefon 695 076 269

32 Ostatnio edytowany przez Scorpion (2013-03-19 16:52:13)

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Mój sok jabłkowy ładnie wyklarowany :satan: :

http://imageshack.us/a/img268/2899/img2119ur.jpg

http://imageshack.us/a/img825/9484/img2118iu.th.jpg

A tu drugi, bardziej wieloowocowy :
http://imageshack.us/a/img109/9148/img2120n.th.jpg

Włożyliśmy w nie dużo potu bo do każdego ponad 15 l moszczu wyciskane było ręcznie z jabłek pokrojonych i przepchniętych przez maszynkę do mięsa.. 4 godziny mielenia aż maszynka gorąca.
Teraz kupiłem większą maszynkę i myślę czym wyciskać. gdybym zrobił w rurze grubościennej o średnicy 30-40 cm dziurkowane dno, dopasował "przykrywkę" na gwint albo siłownik, zmielone jabłka do jakiegoś wora i do tego. Zda egzamin, jak myślicie ?

33

Odp: Wino owocowe domowej roboty

a nie prościej jakąś sokowirówkę?
http://allegro.pl/sokowirowka-tv450w-hi … 07032.html

34 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2013-03-19 17:27:15)

Odp: Wino owocowe domowej roboty

mpopis napisał/a:

a nie prościej jakąś sokowirówkę?
http://allegro.pl/sokowirowka-tv450w-hi … 07032.html

chyba żartujesz lol
tu sa bardziej przydatne urządzenia polecam te ala drewniane wiaderko, w necie są informacje jak to zrobić.
http://allegro.pl/listing.php/search?ch … woc%C3%B3w

Do rozdrabniania idealny jest brukiewnik......:lol:. do przyszłej jesieni muszę zrobić taka linię produkcyjną. Mam 3 stare jabłonie ( sadzone za czasów Adolfa H. ) i kilka 20 - 30 letnich. kilka lat temu sprzedałem tonę spadów. W zeszłym roku g.... płacili i byli chamscy (długa historia) więc w tym roku wszystko idzie na sok %%%%%% .
Dwie pieczenie przy jednym ogniu. Teść na mnie krzywo patrzy bo nie pędzę, a każdy jego zieńciu po za mną to robi. W ogóle cała rodzina mojej żony produkuje na własny użytek.....
Niedawno do grona pędzących doszedł jeden po którym nikt sie nie spodziewał no i zabłysnął. Śliwki po przepędzeniu były cudne..... No i chłopak awansował..... nie tylko smakuje i krytykuje/ocenia ale również pędzi. Też tak chce.....

35

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Scorpion napisał/a:

Mój sok jabłkowy ładnie wyklarowany :satan: :

http://imageshack.us/a/img268/2899/img2119ur.jpg

http://imageshack.us/a/img825/9484/img2118iu.th.jpg

A tu drugi, bardziej wieloowocowy :
http://imageshack.us/a/img109/9148/img2120n.th.jpg

Włożyliśmy w nie dużo potu bo do każdego ponad 15 l moszczu wyciskane było ręcznie z jabłek pokrojonych i przepchniętych przez maszynkę do mięsa.. 4 godziny mielenia aż maszynka gorąca.
Teraz kupiłem większą maszynkę i myślę czym wyciskać. gdybym zrobił w rurze grubościennej o średnicy 30-40 cm dziurkowane dno, dopasował "przykrywkę" na gwint albo siłownik, zmielone jabłka do jakiegoś wora i do tego. Zda egzamin, jak myślicie ?

A jak to smakuje

36

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Krzysiek - praktyka czyni mistrza - jak nie spróbujesz  to się nie dowiesz - jak to smakuje%

37

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Krzysiek chcesz pędzić to pędź, ale pamiętaj że tylko zdrowe ryby płyną pod prąd. Nie daj wciągnąć się na ten wyścig szczurów. smile (U mnie to samo smile )

38

Odp: Wino owocowe domowej roboty

teraz mi się już nie chce za bardzo, ale dawniej robiłem wino z różnych owoców a nawet z ryżu (które przepuściłem i była Sake he he), ale najlepsze moim zdaniem jest wino z czerwonych porzeczek i wiśni nawet nie wyciskałem tylko wymieszałem pół na pół te dwa owoce i do gąsiorka,a no i cukier oczywiście, rewelacja, mocne i bardzo dobrze się klaruje, tylko nie myjcie żadnych owoców na wino bo na ich powierzchni bytują naturalne drożdże i nie trzeba ich dodawać, ważne jeszcze aby temperatura moszczu nie przekroczyła 24 stopni C bo drożdże zdechną

39 Ostatnio edytowany przez Scorpion (2013-03-19 22:46:11)

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Będzie trzeba wymyślec coś. Sokowirówka ma za małą wydajność niestety.. Jak smakuje ? każdy ma inny gust ale jest dobre,wyszło słodkie i mocne jak cholera. Ważne żeby nie trzymać za długo z obumarłymi drożdżami (błoto na dnie się odstoi) bo będzie je czuć w smaku ..
http://www.youtube.com/watch?v=R5uDu9AxJH8
To jest to ..

40

Odp: Wino owocowe domowej roboty

Chłopaki ile matka drożdżowa powinna stać przed wlaniem do gąsiora ? bo moja poszła po dniu i nie widać reakcji, boje się że wszystko skwaśnieje w środku.