Odp: Tylni kuper
Ja mam założone wszystko od 303. Szkoda zachodu na regenerację.
http://www.youtube.com/watch?v=oFEkZx2UT2s
http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=1072
http://www.klasyczny.com/forum/viewtopi … 6128#p6128
+103 / -1
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Inne nie wymienione » Tylni kuper
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja mam założone wszystko od 303. Szkoda zachodu na regenerację.
A ja w swoim całość zaspawałem na sztywno ,i nie zauważyłem nic negatywnego w działaniu podnośnika .
Też miałem wyrobione i zastanawiałem się nad regeneracją. Zacząłem rozkręcać i jak się okazało że bez grzania gazami się nie da chwyciłem za spawarkę i ładnie wszystko pospawałem. Wszystko ładnie trzyma i podnośnik chodzi jak chodził. U mnie nie ma połowy cięgien od tego całego mechanizmu więc szkoda mi nie było... Regeneracja może i by miała sens jak byś używał tego ustrojstwa, a jak orzesz bez tego to to olej.
Krzychu to są takie jak by sprężyny w obudowie , połóż się pod niego to zobaczysz sam . No chyba że masz to wywalone . Zrobię fotę ale mam wszystko na czarno maźnięte to nie będzie tego dobrze widać no i jeszcze jest w piachu utytłane .
Do Jano 323 jest to wersja sportowa A regeneracja ? Tego się już nie da . To jest tak styrane że się rozleciało . A nowego tego raczej nie dostanę Po za tym po co sobie życie komplikować , proste rozwiązania są najlepsze Nie po to go uratowałem przed marnym żywotem żeby go teraz zezłomować . No skoro tak chcesz wszystko w oryginale trzymać to po co swojego przerabiałeś ?
ja nie mówię że chcesz go złomować , bo mój to ma u mnie dożywocie i oprócz silnika i układu chłodzenia nic nie zmieniam , ciągnik był kompletny i staram się żeby wszystko było sprawne nawet każda kontrolka i każdy czujnik i on obrabia prawie 60ha a z tym silnikiem to już wyręcza liazkę w uprawie
a wracając do sprawy to widać w ogłoszeniach w jakim stanie ludzie (niektórzy ) dbają o ten sprzęt , gdzieś widziałem nawet krówski pal zamiast bolca .:lol:
Sebastian to już wiem o co chodzi i chyba mam to u siebie
Czegoś tam jeszcze brakuje jutro zerknę zajrzyj do dzialu zrob to sam do wątku dodatkowe siłowniki tam jest duzo fotek na których to wszystko widac
ja to miałem ale było tak roz...ne że to wy...em a do czego to jest?
Poważnie się zastanawiam co to daje? Np mam pług zawieszany to jak podniosę i pomykam to on sam sie buja na sprężynach czy jak?
Te amortyzatory, siłowniki czy poprostu sprężyny (zwał jak zwał) są powiązane ściśle z sterowaniem pływającm, siłowym i mieszanym podnośnika. Jak ktoś tego używa to są one potrzebne.
W czsie pracy np pługiem gdy trafi się na większy opór (np kamień) te sprężyny naddają się delikatnie i przesówają cięgienka które z kolei sterują zaworem w rozdzielaczu.
Jak ktoś ma instrukcje od forsza to tam dokładnie jest to opisane.
Ale to pięknie działa, pilnuje właściwej głębokości, ja bez tego robić nie potrafię.
no jak masz sprawne to tylko chwalić. Te forszaje co oglądałem jak brałem swojego to ani jeden nie miał tego w komplecie...
Ja też mam sprawne, agregat bez kółek. Kiedyś pług pół zawieszany.
Panowie mam juz duze bardzo luzy na ciegnach i mysle zebu trzeba by bylo to zrobic, na wiosne troche poprawialem ale na marne dalej luzy i odkrecalem lewa strone a prawej nie dalem rady odkrecic... u mnie jest ta regulacja te bolczyki i na dole sprezyny ale jak widze te bolce do nieczego nie sa podlaczone wiec nie dzialaja... jak polecacie zrobic? Myslalem odkrecic podstawy i podlaczyc wieszaki wyzej i dac konkretny swozen na miare i wytulejowac wszystko zeby mialo rece i nogi...przy okazji bym zmienil ciegna od wieszakow bo spaw na spawie i dal bym krotsze zeby wyzej podnosil...
załóż od 303 i po kłopocie.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Inne nie wymienione » Tylni kuper
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo