turbo doladowanie (Strona 32 z 70)

No Ok ale chyba nam chodzi o to żeby moc ciągnika podnieś z tych 125 PS do około 140-150 PS było by już górną granicą moim zdaniem . Heh to tak wygląda jakby Poulm był nie zadowolony ze MY chcemy także coś kombinować z sprawie Turbo ale z innymi ustawieniami .

Zgadzam się jak nie założymy Turbo to nie będziemy wiedzieli czy jest różnica i czy znaczna oraz będziemy mieli już własne doświadczenie Z TURBO IFA  .  Krzysiek Odezwij się do mnie na gg 40406467

Teoretycznie tak, ale zauważ, że w zdecydowanej większości przypadków wzrost max mocy daje również wzrost momentu obrotowego.
Turbo daje wzrost momentu i jego bardziej równomierny rozkład w większym zakresie obrotów.

W silniku diesla doładowanie zmniejsza zapotrzebowanie na paliwo przy jednoczesnym wzroście mocy ( oczywiście w pewnym zakresie...) - warto zobaczyć stary konstrukcyjnie silnik VW 1.9 z golfa II. 1,6D, TD i TDI - moce o ile dobrze pamiętam 60, 80 i 90 KM przy jednoczesnym zmniejszeniu spalania...

poulm ma racje liczy się moment obrotowy a nie max siła bo mało kto jeździ 2400 ob. ale wiadomo jedno z drugim się łączy.Teraz do PiotraK pewnie to tajemnica zawodowa ale jak byś mógł to oświeć nas trochę z tymi ustawieniami chociaż do turbo bo jak się ociepli to zacznę kombinować.

Słuchajcie Piotr wam nie zdradzi swoich ustawiń bo jego macher od pomp to senior MaciejK

Uploaded with ImageShack.us

Następna foto relacja  za południowej granicy

na to wygląda. a gdzie zbiornik powędrował????

dokładnie tak jak pisze ojanusz bo forsz niema takich przegród i widać fragment skrzyni

Masz poulm rację jeśli chodzi o moc maksymalną silnika, która to faktycznie niewiele mówi o przebiegu momentu i momencie maksymalnym, a jest ulubionym parametrem specjalistów od marketingu. Ale też zwróć uwagę na to, że moc jest proporcjonalna do momentu, a jeżeli mówimy o mocy i momencie dla jakiejś konkretnej prędkości obrotowej silnika, np. 1400obr/min, to ta moc staje się wówczas wprost proporcjonalna do momentu i dokładnie o tyle, o ile wzrośnie moment obrotowy, dokładnie o tyle wzrośnie moc, bo prędkość silnika w tym przypadku jest stała. Można też powiedzieć maksymalna moc chwilowa albo maksymalna moc jaką można osiągnąć w silniku dla danych obrotów. Tak więc, zwiększając moment w danym przedziale prędkości, zwiększasz również i moc silnika w tym przedziale prędkości, i w takim przypadku kompletnie nie ma znaczenie czy powiesz, że zwiększasz moment czy moc, bo to na jedno wychodzi. Najważniejsze żeby dokładnie sprecyzować o czym się mówi.

W zasadzie można powiedzieć, że korpusy pomp są takie same ale tu też niestety, często zdarza się, że są źle założone np. elementy regulacyjne, o stanie elementów tłoczących i zaworków ciśnieniowych nie wspominając. Jeżeli natomiast chodzi o regulatory, to też są ich różne rodzaje, nawet wśród tych wielozakresowych

To jest dobry przykład ale na to jak ewoluował ten silnik, a nie na to co daje sama turbosprężarka. Zwróć uwagę, że „D” to diesel z pośrednim wtryskiem, „TD” to diesel z pośrednim wtryskiem i turbosprężarką, a „TDI” to diesel już z bezpośrednim wtryskiem paliwa i z turbosprężarką. Tylko tyle mówią te oznaczenia, a po drodze jeszcze doszła zmiana wtryskiwaczy, doszedł intercooler, zmieniły się pompy wtryskowe i regulacja ich dawki, potem pewnie doszło w nich elektroniczne sterowanie przez co dawka i kąt wtrysku uzależnione zostały od wielu innych dodatkowych czynników, zastosowano pewnie turbinę z jakimś układem regulacji ciśnienia doładowania, a później jeszcze zastosowano zmienną geometrię jej kierownicy, potem wprowadzono pompowtryskiwacze, a obecnie stosuje się bardziej skomplikowany system doładowania i montuje się systemem zasilania Common Rail, co już jest zupełnie inną bajką, bo tu już dawka paliwa i kąt wtrysku są całkowicie uniezależnione od obrotów silnika i kąta położenia wału, a i wtrysk jest już wielofazowy. Nie znam się dokładnie na tych silnikach ale tak to pewnie mniej więcej wyglądało. Dopiero to wszystko razem wpłynęło na taki ładny przyrost mocy i momentu, odpowiednie ukształtowanie charakterystyk silnika i zmniejszenie spalania. Ale z tym zmniejszeniem spalania to też jest tak, że ono faktycznie się zmniejsza jeżeli zachowamy styl jazdy analogiczny do stylu jakim dało się jeździć tym samochodem z silnikiem „gorszym”. W rzeczywistości, w zdecydowanej mierze przypadków jest tak, że jeżeli silnik staje się  mocniejszy i żwawszy, to i jazda staję się dużo bardziej dziarska i ku rozczarowaniu użytkowników, spalanie zamiast zmaleć, sporo rośnie….

Musisz mieć specjalny ściągacz, inaczej będziesz miał trochę gimnastyki

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl - Raj dla stóp Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.    Piszę poprawnie po polsku.